Ponad 39,5 tysiąca nowych oraz ponad 76,5 tysiąca sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych zarejestrowano w sierpniu 2020 roku w Polsce - podał instytut Samar. Jeśli chodzi o nowe auta, to jest to o 27 procent mniej niż przed rokiem, w przypadku używanych - o 9,7 procent.
Nowe samochody
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, powołując się na dane Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) poinformował, że w sierpniu 2020 roku zarejestrowano w Polsce 39 540 samochodów osobowych oraz dostawczych do 3,5 tony. To o 27,07 proc. (-14 677 sztuk) mniej niż rok wcześniej oraz o 18,07 proc. (-8719 sztuk) mniej niż w lipcu 2020 roku. Dane skumulowane (292 249 sztuk) wykazują spadek sprzedaży w 2020 roku o 30,81 proc. (mniej o 130 152 sztuki).
Wszystkie marki z pierwszych dziesięciu zanotowały mniej zarejestrowanych aut, licząc rok do roku.
Jak zauważają analitycy Samaru, choć rynek nowych samochodów osobowych nadal boryka się ze skutkami pandemii, zanotował w sierpniu znacznie lepszy rezultat sprzedaży niż w marcu, kwietniu czy maju.
Samar podał też, że w sierpniu udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 25 proc. Udział firm osiągnął poziom 75 proc. W liczbach bezwzględnych oznacza to, że klienci instytucjonalni kupili 26 tys. 043 auta. Udział klientów firmowych w 2020 roku wyniósł 70,3 proc. Statystyka ta jednak nie uwzględnia osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą oraz spółek cywilnych, które w CEPiK klasyfikowane są w grupie "osób fizycznych". Ponieważ w grupie osób fizycznych mogą również znaleźć się małe firmy, rzeczywisty rozkład rejestracji pomiędzy obiema grupami klientów może się jeszcze bardziej zwiększyć - czytamy.
Według prognoz Samaru sprzedaż w 2020 roku w Polsce nowych samochodów do 3,5 tony wyniesie ok. 478 tys. egzemplarzy. W przypadku samochodów osobowych szacunki wskazują na 420 tys. aut, a pojazdów dostawczych - 58 tys. egzemplarzy.
Używane auta
Z danych instytutu Samar wynika, że licząc od początku tego roku, import używanych samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony wyniósł 541 866 sztuk, o 20,6 proc. mniej niż rok wcześniej. Oznacza to, że import odradza się znacznie szybciej niż sprzedaż nowych samochodów.
Średni wiek aut sprowadzonych w 2020 roku to 11 lat i 10 miesięcy, w samym sierpniu 11 lat i 9 miesięcy. Samar podał też, że samochody z silnikami Diesla w sierpniowym imporcie aut osobowych stanowią 43,3 proc.
Najbardziej popularne marki wśród importowanych aut używanych to Volkswagen, Opel i Ford. Na czwartym miejscu jest Audi, na piątym - Renault, a szóste miejsce należy do BMW. Jak wynika z raportu, trzy pierwsze marki stanowią łącznie blisko 30 proc. tegorocznego importu.
Główny kierunek importu używanych samochodów to Niemcy - 291 837 sztuk od początku roku, Francja – 54 278 sztuk i Belgia – 39 667 sztuk. Samar wskazał, że wyraźnie zwiększa się zainteresowanie samochodami sprowadzanymi z Ameryki Północnej. Import z USA wzrósł na przestrzeni roku o 7,4 proc., z Kanady - aż o 34 proc. - łącznie o 3 548 sztuk.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock