"Tak wygląda ten milion elektrycznych samochodów. To ten księżycowy krajobraz"

Autor:
JW/dap
Źródło:
TVN24 Biznes
Skąd nazwa Izera? Prezes ElectroMobility Poland wyjaśnia
Skąd nazwa Izera? Prezes ElectroMobility Poland wyjaśnia
wideo 2/7
Skąd nazwa Izera? Prezes ElectroMobility Poland wyjaśnia

W tym tygodniu spółka ElectroMobility Poland, odpowiedzialna za prace nad polskim samochodem elektrycznym Izera, poinformowała, że nawiązała współpracę ze słynnym włoskim studiem stylistycznym Pininfarina. Do szumnych zapowiedzi rządu i dotychczasowych efektów działań spółki odniósł się we wpisie w mediach społecznościowych przewodniczący PO Donald Tusk.

Współpraca między ElectroMobility Poland (EMP) a włoskim studiem stylistycznym Pininfarina została ogłoszona we wtorek w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego. Według wcześniejszych informacji podawanych przez spółkę budowa fabryki samochodów elektrycznych Izera w Jaworznie ma ruszyć z początkiem 2024 roku, a uruchomienie produkcji polskiego elektryka planowane jest na grudzień roku 2025. 

Budowa fabryki Izery. Donald Tusk krytykuje

Do kwestii powstania polskiego samochodu elektrycznego odniósł się w nagraniu zamieszczonym w piątek w mediach społecznościowych były premier Donald Tusk.

- Chcecie zobaczyć milion samochodów elektrycznych Mateusza Morawieckiego? Obiecał je siedem lat temu - stwierdził szef PO, po czym pokazał wycięte drzewa i pustą przestrzeń.

- Tak wygląda ten milion elektrycznych samochodów. To ten księżycowy krajobraz w Jaworznie. Dziesiątki tysięcy wyciętych drzew. Tu, gdzie miała powstać polska Izera. Tak wygląda realizacja tej obietnicy - powiedział w nagraniu.

Milion aut elektrycznych

Milion aut elektrycznych, o którym wspomina Donald Tusk w nagraniu, to obietnica, jaką złożył w 2016 roku Mateusz Morawiecki, wówczas jako wicepremier. Stwierdził wówczas, podczas prezentacji projektu "W drodze do elektromobilności", że do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździło tyle samochodów z alternatywnym napędem.

Politykę polskiego rządu w kwestii elektromobilności krytykowała także Najwyższa Izba Kontroli. Wykazano m.in., że ustawa o elektromobilności wymagała zakupu takich aut od urzędów, które się z tego obowiązku nie wywiązały.

"Nawet w rządowych dokumentach strategicznych przyjmowanych w 2019 r. stopniowo wycofywano się z wizji miliona pojazdów elektrycznych w 2025 r. W Strategii Zrównoważonego Transportu do 2030 r. założono, że flota samochodów elektrycznych docelowo będzie liczyła 600 tys. sztuk" - wskazywano.

ElectroMobility Poland

Spółka ElectroMobility Poland (EMP) powstała w październiku 2016 r. i była inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu, które objęły po 25 proc. kapitału akcyjnego. Wartość kapitału zakładowego wyniosła 70 mln zł.

Prototypy polskich samochodów elektrycznych zaprezentowano w lipcu 2020 roku. Dyrektor ds. rozwoju technicznego produktu ElectroMobility Poland Łukasz Maliczenko wyjaśniał wówczas, że Izera z taśmy produkcyjnej miałaby zjechać w trzecim kwartale 2023 roku. Wcześniej - na przełomie drugiego i trzeciego kwartału 2021 roku - miała powstać fabryka i linia produkcyjna.

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:JW/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/donaldtusk

Pozostałe wiadomości