Nieznane osoby opanowały siedzibę władz miejskich w Mariupolu na południu obwodu donieckiego we wschodniej części Ukrainy – podał lokalny serwis internetowy "0629". Budynek zajęto po demonstracji sił prorosyjskich.
"12.43 (11.43 czasu polskiego). Jak poinformował przed chwilą 0629 siedziba mariupolskiej rady miejskiej została zajęta" – czytamy.
Wcześniej w tym mieście około tysiąca osób uczestniczyło w demonstracji poparcia dla tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, ogłoszonej w poniedziałek przez prorosyjskich separatystów w tym regionie.
Mariupol to port morski położony nad Morzem Azowskim, kilkadziesiąt kilometrów od Doniecka w obwodzie donieckim. Żyje w nim prawie pół miliona ludzi, co czyni Mariupol 10. największym miastem Ukrainy.
Według spisu powszechnego z 2002 roku, w Mariupolu prawie 90 proc. mieszkańców posługuje się na co dzień językiem rosyjskim, a niespełna 10 proc. - ukraińskim. Żyją tam też mniejszości: ormiańska, grecka i bułgarska.
Separatyści, wśród których są zdaniem władz ukraińskich rosyjscy agenci zajęli też budynki administracji i siedziby milicji w Doniecku, Krasnym Limanie, Słowiańsku, Kramatorsku i Krasnoarmijsku.
Według informacji podanych przez portal "Nowosti Dobassa" w niedzielę, z Krasnego Limanu separatyści "zostali przegonieni" przez mieszkańców.