Drogowcy rozpoczęli budowę aktywnego zebr na skrzyżowaniu Lenartowicza z al. Niepodległości. Ma poprawić bezpieczeństwo i zapewnić komfort pieszych. - Do końca września powstanie 17 takich przejść - deklaruje Zarząd Dróg Miejskich.
Prace u zbiegu Niepodległości z Lenartowicza składają się z kilku etapów. "Montowana jest specjalna antypoślizgowa nawierzchnia, ułatwiająca hamowanie oraz dodatkowe oznakowanie. Na przejściu pojawiają się także czujniki wykrywające pieszych i sygnalizacja ostrzegawcza" - wyjaśniają drogowcy.
Roboty w tym miejscu mają zakończyć się w przyszłym tygodniu. Odpowiada za nie firma Euroasfalt.
Jak zapowiada w komunikacie Zarząd Dróg Miejskich, podobne przejścia mają powstać w 16 innych lokalizacjach, m.in. na Ursynowie, Bemowie czy Śródmieście.
Tu powstaną aktywne pasy
To Grzybowska przed Ciepłą, skrzyżowanie Modlińska - Drogowa, Popiełuszki- Gojawiczyńskiej, Krasińskiego - Czarnieckiego, Mickiewicza - Mierosławskiego, Powstańców Śląskich - Pirenejska, Jagiellońska - Brechta , Grochowska - Mińska, Waszyngtona - Niekłańska, Waszyngtona - Modrzewiowa, Marszałkowska - Senatorska, Kruczkowskiego - 3 Maja (strona północna i południowa), Ludna - Okrąg, Al. Jerozolimskie - Spiska, al. KEN - P. Telekiego.
O tym ostatnim często informowaliśmy na tvnwarszawa.pl. To skrzyżowanie, na którym często dochodzi do wypadków. Pod koniec maja kierowca samochodu potrącił tu matkę z dzieckiem, a w marcu zginął tam 49-letni mężczyzna.
Radni dzielnicy Ursynów proponowali postawienie tam sygnalizacji świetlnej, drogowcy wybrali jednak aktywne przejście.
Jak to działa?
Aktywne przejścia ostrzegają kierowców o zbliżaniu się pieszego do pasów. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego systemu złożonego z kilku, zsynchronizowanych ze sobą elementów. To m.in. czujniki ruchu, punktowe elementy odblaskowe, biało-czerwone pasy, znaków drogowych D-6 z lampami LED i nawierzchni antypoślizgowej.
System ten sprawia, że elementy przejścia aktywują się tylko w momencie, gdy na przejściu "coś się dzieje", a więc gdy zbliża się do niego pieszy. "To czytelny znak dla kierowcy, który w tym momencie powinien zdjąć nogę z gazu" - stwierdzają urzędnicy z ZDM.
kw