Tramwaje, których trasy prowadzą przez plac Grunwaldzki musiały jeździć objazdami. Doszło do awarii jednej z maszyn.
O utrudnieniach w kursowaniu tramwajów na Żoliborzu ostrzegał Tomasz Zielińśki. - Uszkodzeniu uległ pantograf, czyli urządzenie, które pobiera z sieci prąd. Jest on złamany. Na miejscu jest nadzór ruchu Tramwajów Warszawskich i pogotowie energetyczne - informował reporter.
- Problemy w kursowaniu nie skończą się zbyt szybko, ponieważ naprawa urządzenia zajmuje dużo czasu - podawał nasz reporter. - Energetycy z Tramwajów Warszawskich muszą dostać się na dach i zabezpieczyć pantograf. Gdy urządzenie zostanie ustabilizowane, wtedy specjalny holownik ściągnie pojazd do zajezdni. Jednak aby ustabilizować pantograf, trzeba wyłączyć napięcie z sieci, co spowoduje chwilowe wstrzymanie ruchu tramwajów w obrębie placu Grunwaldzkiego - tłumaczył Zieliński.
Utrudnienia w kursowaniu tramwajów
Awaria spowodowała utrudnienia w kursowaniu czterech linii tramwajowych: 22, 28, 33, 35 w rejonie skrzyżowania Broniewskiego / ks. Popiełuszki.
Tramwaje tych linii jadące w kierunku krańców PIASKI / OS. GÓRCZEWSKA / METRO MŁOCINY / NOWE BEMOWO kierowane były na zmienione trasy. Zamiast skręcić w lewo w Broniewskiego jechały prosto, najpierw Popiełuszki, potem Marymoncką i Zgrupowania AK "Kampinos" do węzła przy metrze Młociny. Tramwaje linii 33 kończyły tam bieg. Pozostałe jechały dalej Nocznickiego i Wólczyńską. 22 skręcało w Broniewskiego do krańca PIASKI, a 28 i 35 w Reymonta i dalej jechały swoimi stałymi trasami.
Jak poinformował Zarząd Transportu Miejskiego, o 19.05 ruch na placu Grunwaldzkim został wznowiony.
mp/pm