29 lat temu, w wyniku pobicia przez milicjant贸w zmar艂 Grzegorz Przemyk, m艂ody poeta, syn poetki Barbary Sadowskiej i Leopolda Przemyka. O godz. 13 przy ul. Jezuickiej 1/3 ods艂oni臋to tablic臋 po艣wi臋con膮 jego pami臋ci.
Grzegorza Przemyka milicja zatrzyma艂a 12 maja 1983, na Placu Zamkowym w Warszawie, gdy wraz z kolegami 艣wi臋towa艂 matur臋. Na komisariacie przy ul. Jezuickiej zosta艂 dotkliwie pobity. Dwa dni p贸藕niej zmar艂 w wyniku odniesionych obra偶e艅 jamy brzusznej.
Symboliczna 艣mier膰
19 maja odby艂 si臋 pogrzeb na Pow膮zkach. Odprawiana przez ks. Jerzego Popie艂uszk臋 msza zgromadzi艂a t艂umy wiernych i sta艂a si臋 pierwsz膮 tak wielk膮 manifestacj膮 przeciw w艂adzy komunistycznej od czasu wprowadzenia stanu wojennego. W poniedzia艂ek w艂膮dze Warszawy
Pami臋ci poety
Tablic臋 ods艂oni艂 ojciec Przemyka. Wcze艣niej by艂y kr贸tkie przem贸wienia m.in prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz i wieloletniej nauczycielki skatowanego maturzysty.
- Ujawienienie prawdy i domaganie si臋 ukarania winnych tej 艣mierci wyda艂o si臋 nam wtedy zwyk艂ym obowi膮zkiem przyzwoitego cz艂owieka. Trzeba pami臋ta膰 o Grzesiu, m艂odym ch艂opcu na progu doros艂臋go 偶ycia - m贸wi艂a przez 艂zy Zofia Rutkiewicz, kt贸ra by艂a nauczycielk膮 Grzegorza Przemyka.
mjc/ec