Pierwsza część modernizowanego Ogrodu Krasińskich wraca do warszawiaków. W poniedziałek fragment z nowym placem zabaw przetestują dzieci z akcji "Lato w mieście".
W połowie stycznia śródmiejski park zniknął za płotem. Remont ruszył na dobre, ale przez kilka kolejnych tygodni część mieszkańców protestowała, głównie przeciwko wycince ponad 300 drzew.
Koło fortuny, bujaki
Prace trwały i trwają nadal, a teraz mieszkańcy stolicy zobaczą na własne oczy pierwsze efekty. Odgrodzony zostanie fragment od strony ul. Barokowej. Tam właśnie znajduje się duży plac zabaw.
Jak pisaliśmy przed dwoma tygodniami, na najmłodszych czeka piasek i zabawki: liny do wspinania, huśtawki, zjeżdżalnie, a nawet mała koparka, koło fortuny, czy cymbałki do gry. W poniedziałek po godz. 11 przetestują je dzieci, które uczestniczą w "Lecie w mieście". Znajdziemy tam też ławki, stojaki do rowerów, a także poidełko.
Nowe rośliny
Park zyskuje także rośliny – krzewy, nowe drzewa, pnącza. Zakończono kładzenie nawierzchni mineralnych w części południowej ogrodu, trwa też wymiana tej, która znajduje się w okolicach bramy głównej przy ul. Bohaterów Getta. Koniec prac na południowym fragmencie, równoległym do ul. Długiej wraz z aleją parkową, planowane jest we wrześniu.
"Równolegle prowadzone są prace związane z budową stawu, sukcesywnie montowane jest wyposażenie (ławki, kosze, stojaki rowerowe itp.), prowadzone są prace konserwatorskie przy fontannie znajdującej się przy Pałacu Krasińskich" – informuje ratusz.
Cały ogród ma być gotowy pod koniec tego roku, część nasadzeń może zostać jednak przełożona na wiosnę 2014 roku.
W międzyczasie czekają nas konsultacje społeczne dotyczące regulaminu użytkowania całego parku. Mają odbyć się we wrześniu. Mają przynieść między innymi odpowiedź na pytanie w jakich godzinach park powinien być zamykany.
DYREKTOR ZARZĄDU TERENÓW PUBLICZNYCH MÓWI O KONSULTACJACH:
Protesty mieszkańców
Modernizacja parku spotkała się z ostrą krytyką części mieszkańców Warszawy. Najwięcej kontrowersji wywołało wycięcie ponad 300 drzew.
Do protestu przeciwko wycince włączył się m.in. aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w tej sprawie, jednak ta odmówiła wszczęcia postępowania z powodu braku znamion przestępstwa.
Prace w ogrodzie skontrolował też mazowiecki konserwator zabytków. Wykazano w działaniach stołecznego konserwatora, który wycinkę drzew zatwierdzał, szereg formalnych nieprawidłowości. Ale nie podjęto żadnych decyzji personalnych, nie będzie też wstrzymania prac w parku.
Modernizacji parku bronili projektanci oraz Zarząd Terenów Publicznych. Prace kosztują ok. 15 mln zł.
PRZED DWOMA TYGODNIAMI ODWIEDZILIŚMY OGRÓD Z KAMERĄ:
ran
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl