Od kilku miesięcy mieszkańcy Odolan, piesi i zmotoryzowani, toną w błocie próbując przedostać się do Wolskiej. Wszystko przez remont skrzyżowania Sowińskiego i Karlińskiego. Deweloper odpowiedzialny za remont zapowiada, że prace skończą się w połowie marca.
O remoncie Sowińskiego i Karlińskiego pisaliśmy jeszcze przed świętami. Jesienią na czas budowy odwodnienia zamknięto ten dojazd z Jana Kazimierza do Wolskiej, szczególnie istotny dla mieszkańców Odolan.
Za remont w całości odpowiedzialny jest deweloper, który stawia nieopodal nowe bloki. W grudniu zapowiedziano, że budowa nie ma opóźnień. Konkretnej daty otwarcia urzędnicy nie chcieli zdradzić.
Minęło 1,5 miesiąca, a skrzyżowanie nadal jest rozkopane i tylko częściowo otwarte dla pieszych oraz kierowców. – Fakt jest trochę lepiej, bo już można przejechać od Jana Kazimierza do Wolskiej, ale stan drogi pozostawia wiele do życzenia. Po odwilży z końca stycznia, kierowcy i piesi brodzą tam w błocie. Nie pomagają też częste opady deszczu – relacjonuje Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl.
Wiele zależy od pogody
Teraz urzędnicy tłumaczą, że największy wpływ na tempo prac ma pogoda. – Pod koniec roku trwały uzgodnienia z wodociągowcami, a potem przyszedł mróz i prac ziemnych nie można było prowadzić – przyznaje Mariusz Gruza, rzecznik Woli.
Aura ma także wpływ na ostateczny termin oddania do ruchu całej ulicy. - W przypadku niesprzyjającej pogody remont zakończy się najpóźniej na wiosnę, choć mamy nadzieje, że aura pozwoli wcześniej oddać całe skrzyżowanie do ruchu – ocenia Gruza i powtarza, że inwestycja nie ma opóźnienia.
Urzędnik zaznacza, że część drogi otwarto dla ruchu, ponieważ takie były oczekiwania mieszkańców.
Mają skończyć w marcu
Można tylko mieć nadzieję, że po remoncie będzie lepiej. Deweloper na własny koszt buduje odwodnienie skrzyżowania, gdzie po dużych opadach deszczu tworzyła się ogromna kałuża. Na Sowińskiego i Karlińskiego będzie nowa jezdnia, chodniki, latarnie oraz miejsca do parkowania.
– My nie mieliśmy na to pieniędzy w budżecie, dlatego cieszymy się, że udało nam się wynegocjować tak korzystną umowę z deweloperem. Jeszcze raz przepraszamy mieszkańców za utrudnienia – podsumowuje Gruza.
Sam deweloper, firma Robyg, odpowiedzialny za remont, zapewnia, że prace idą zgodnie z planem. - Dokładamy wszelkich starań, aby rozpoczęta budowa była zakończona w możliwie jak najkrótszym terminie przy zachowaniu najwyższego standardu wykonanych prac. Całkowite zakończenie remontu jest przewidywane na połowę marca 2016 roku - zapowiada zarząd firmy.
jb/b