Negocjacje w sprawie Narodowego przenoszą się na wyższy szczebel. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, do Warszawy przyleciał właśnie Karsten Hell, prezes Alpine Bau Deutschland. Ma uczestniczyć w spotkaniu z przedstawicielami NCS w sprawie niedoróbek przy budowie Stadionu Narodowego.
Do tej pory wykonawcę w rozmowach z NCS reprezentował dyrektor polskiego przedstawiciela spółki, Juliusz Sikora.
Wizytę Hella trzeba uznać, za sytuację wyjątkową, bo to tej pory w Warszawie pojawił się tylko raz, w celach reprezentacyjnych, przy wmurowaniu kamienia węgielnego pod budowę Stadionu.
Rzeczniczka Alpine Bau nie chciała oficjalnie potwierdzić informacji o przyjeździe prezesa.
Problemy Narodowego
Alpine Bau prowadzi wzmożone rozmowy z NCS od momentu, gdy wykryto wadę schodów kaskadowych na Stadionie Narodowym. O tym, że taki wpis pojawił się w dzienniku budowy informował 24 maja Kontakt24.
Wkrótce okazało się, że źle wykonane schody to nie jedyny problem Narodowego. Na termin jego oddania mogą też wpłynąć nieporozumienia związane z wyborem rodzaju murawy, opisane przez "Dziennik Gazetę Prawną" błędy w projektach instalacji sanitarnych i elektrycznych oraz przeciekające trybuny.
W środę Narodowe Centrum Sportu wezwało Konsorcjum Alpine-Hydrobudowa-PBG do usunięcia w ciągu najbliższych 14 dni niedoróbek na stadionie.
NCS zagroził nawet odstąpieniem od umowy. - Skorzystaliśmy z ostatecznego środka przewidzianego w umowie, wezwaliśmy do natychmiastowego naprawienia stwierdzonych wad. Jeżeli konsorcjum nadal nie będzie reagować, będziemy mieć prawo odstąpienia od umowy – powiedział w środę Rafał Kapler, Prezes Zarządu NSC.
W odpowiedzi Generalny Wykonawca (Konsorcjum Alpine - Hydrobudowa – PBG) oznajmił, że nie będzie komentował oświadczenie wspomnianego oświadczenia do czasu zakończenia swoich negocjacji z NCS.
par
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty TVN