Referendum o granicach Warszawy: albo w czerwcu, albo wcale

Podwarszawskie gminy mobilizują się ws. referendumtvn24.pl

Referendum warszawskie będzie mogło się odbyć, o ile w sporze przed sądem Rada Warszawy wygra z wojewodą mazowieckim. W takiej sytuacji obywatele nie zagłosują 26 marca, a najpóźniej w 50. dniu po uprawomocnieniu się wyroku. Jak wynika z naszej analizy, Rada Warszawy będzie więc musiała bardzo się spieszyć, aby zdążyć przed wakacjami.

Jeżeli wojewoda uchyli uchwałę o referendum, zaskarżenie tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest raczej przesądzone. Zapowiedzieli to już: przewodnicząca Rady Ewa Malinowska-Grupińska i szef klubu radnych PO Jarosław Szostakowski.

Wojewoda jeszcze nie zdecydował, czy uchyli decyzję ogłoszenie referendum przez radnych, ale już wstrzymał jej wykonanie. Rada nie może więc na razie powołać miejskiej komisji ds. referendum, co wstępnie zaplanowała na środę 1 marca.

PO nie zamierza wszcząć inicjatywy obywatelskiej

Wstrzymanie wykonania uchwały nie przesądza, że wojewoda ją unieważni, ale - zdaniem warszawskiej Platformy Obywatelskiej - czyni taki wariant bardzo realnym. Co więc się stanie, jeżeli wojewoda uchyli uchwałę o ogłoszeniu referendum?

Na pewno radni PO mający większość w samorządzie Warszawy nie biorą pod uwagę zorganizowania referendum z inicjatywy obywateli. Jest to alternatywna droga, polegająca na tym, że jeżeli obywatele zbiorą wymaganą przez prawo liczbę podpisów, referendum musi się odbyć.

Znawca prawa administracyjnego prof. Hubert Izdebski powiedział nam, że inicjatywa obywatelska byłaby najszybszym i najskuteczniejszym sposobem na to, żeby referendum się odbyło.

- Sprawa przed sądem, nawet gdy założyć że nie będzie czekać w kolejce, może trwać na tyle długo, że PiS zdąży uchwalić w Sejmie nowy ustrój Warszawy i referendum stanie się bezprzedmiotowe - mówi prof. Izdebski portalowi tvn24.pl.

Klub radnych PO uważa jednak, że walka przed sądem potrwa krócej niż zbieranie podpisów mieszkańców Warszawy.

- Z ustawy o referendum lokalnym wynika, że spory w takich sprawach przed sądami administracyjnymi są załatwiane w trybie przyspieszonym. Liczymy więc, że w przypadku uchylenia uchwały przez wojewodę, sprzeciw Rady Warszawy zostanie rozpatrzony niezwłocznie. Dlatego też uważam, że rozpoczynanie od zera zupełnie nowej inicjatywy referendalnej w obliczu już podjętej uchwały Rady Warszawy o referendum, nie ma sensu. Zbieranie podpisów i dalsze procedury będą trwały dłużej niż rozstrzygnięcie ewentualnego sporu z wojewodą przed sądem - powiedział nam Szostakowski.

Rada wygra albo przegra

Wstrzymując wykonanie uchwały Rady Warszawy o zarządzeniu referendum wojewoda mazowiecki zaznaczył, że uchwała ta może naruszać prawo rządu do tworzenia, łączenia, dzielenia i znoszenia gmin oraz ustalania ich granic. Miasta, w myśl polskiego prawa samorządowego, formalnie są również gminami.

Zakładając, że wojewoda unieważni uchwałę referendalną stołecznego samorządu, a rada zaskarży do sądu rozstrzygnięcie wojewody, istnieją dwie możliwości dalszych wydarzeń:

1. Rada przegrywa przed sądem i referendum nie odbędzie się.

2. Rada wygrywa przed sądem i do referendum dochodzi.

W tym drugim wypadku do referendum raczej na pewno nie dojdzie 26 marca, tak jak wcześniej planowano. Wówczas referendum musi się odbyć najpóźniej w 50. dniu po uprawomocnieniu się wyroku sądu administracyjnego. Rada Warszawy nie musi już wtedy ponownie zarządzać referendum i na nowo uchwalać pytań. Aktualizuje tylko kalendarz referendalny, wyznaczając nową datę głosowania i nowe terminy np. powołania komisji ds. referendum.

W przypadku uchylenia przez wojewodę uchwały o referendum Rada Warszawy będzie musiała się spieszyć, żeby zdążyć z nowym terminem przed wakacjami. Terminy bowiem biegną następująco:

- 9 marca wojewoda uchyla uchwałę;

- do około 27 marca Rada Warszawy (14 dni od doręczenia) musi podjąć uchwałę o zaskarżeniu decyzji wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jest to termin orientacyjny, bo nie wiadomo kiedy decyzja wojewody zostanie doręczona na piśmie do kancelarii Rady Warszawy. Przypomnijmy, uchwała rady "szła" do wojewody trzy dni;

- do około 15 kwietnia (14 dni od daty doręczenia) Wojewódzki Sąd Administracyjny powinien rozpatrzyć skargę Rady Warszawy na rozstrzygnięcie wojewody;

- mniej więcej do końca kwietnia (14 dni od daty doręczenia wyroku z uzasadnieniem) wojewoda i/lub Rada Warszawy mają czas na napisanie ewentualnej skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego;

- do połowy maja (również 14-dniowy termin) Naczelny Sąd Administracyjny jako II instancja powinien rozpoznać ewentualne skargi kasacyjne stron i wydać prawomocny wyrok.

Referendum powinno się odbyć najpóźniej w 50 dni po ogłoszeniu prawomocnego wyroku, czyli nawet pod koniec czerwca.

Powyższe terminy oszacowaliśmy przy założeniu, że Wielkanoc i długi weekend na początku maja nie opóźnią doręczeń ani postępowań sądowych.

Gdy wojewoda nie uchyli referendum

Jest jednak jeszcze trzecia możliwość, choć samorządowcy z PO oceniają ją jako mało prawdopodobną.

Teoretycznie należy jednak brać pod uwagę, że wojewoda ostatecznie nie uchyli uchwały o referendum. Ale z powodu wstrzymania jej wykonania przez dwa tygodnie i tak pokrzyżuje plany swoim politycznym przeciwnikom.

Jeżeli nawet wojewoda nie uchyli decyzji radnych o przeprowadzeniu referendum, to jego zorganizowanie będzie bardzo kłopotliwe. W okresie wstrzymania wykonania uchwały mijają bowiem dwa ważne terminy - zgłaszania kandydatów do miejskiej komisji referendalnej i powołania tejże komisji.

Taka decyzja wojewody najprawdopodobniej rozpęta kolejny polityczno-prawny spór o to, czy referendum w terminie 26 marca w ogóle może być przeprowadzone. Na jego sprawne zorganizowanie i przeprowadzenie kampanii pozostaną wtedy raptem dwa tygodnie.

- Komisje referendalne już są zamrożone. Nie mam ambicji, aby być prorokiem, ale spodziewam się, że raczej nie będzie referendum w terminie 26 marca - mówiła dziś we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 adwokat Joanna Parafianowicz z Naczelnej Rady Adwokackiej.

Adwokat Joanna Parafianowicz o referendum
Adwokat Joanna Parafianowicz o referendum | TVN 24

- Prawnicy Rady Warszawy analizują i taki wariant, że wojewoda nie uchyli uchwały, choć wcześniej wstrzymał jej wykonanie. Jest za wcześnie żeby mówić co zrobi rada w takich okolicznościach. Zakładamy jednak, że skoro wojewoda wstrzymał wykonanie uchwały, to ją ostatecznie uchyli. W innym wypadku oznaczałoby to, że nie realizuje swojego podstawowego zadania jakim jest stanie na straży przestrzegania prawa w województwie, a wykorzystuje przysługujące mu narzędzia do walki politycznej – powiedziała nam z kolei przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska.

Miasto prawie jak stare województwo

Do sporu o organizację referendum w sprawie granic Warszawy między wojewodą mazowieckim a Radą Warszawy doszło po tym jak ujawniony został poselski projekt ustawy autorstwa PiS zakładający ustanowienie obszaru metropolitalnego Warszawa, obejmującego miasto stołeczne i 32 okoliczne gminy. Planowana przez PiS metropolia Warszawa obejmowałaby obszar około 2/3 dawnego województwa warszawskiego (do końca 1998 r.).

Plany te wywołały sprzeciw większości zainteresowanych samorządów lokalnych. Niektóre gminy już ogłosiły referenda lokalne w tej sprawie. W tym również miasto stołeczne Warszawa.

Wojewoda mazowiecki, będący terenowym przedstawicielem rządu PiS, zapowiedział zbadanie zgodności z prawem uchwały Rady Warszawy o ogłoszeniu referendum. Na decyzję ma czas do 9 marca. W poniedziałek, 27 lutego, wstrzymał jej wykonanie do czasu podjęcia decyzji o uchyleniu lub nieuchyleniu uchwały.

W piśmie wstrzymującym wykonanie uchwały powołał się między innymi na przepis, że to rząd ustala granice i łączy oraz dzieli gminy, a mieszkańcy mogą się wypowiadać w referendum lokalnym tylko w tych sprawach swojej gminy, które mogą rozstrzygnąć władze na poziomie lokalnym.

Tymczasem obszar metropolitalny Warszawa ma zostać wprowadzony przez Sejm mocą ustawy. Choć nie wiadomo kiedy to dokładnie nastąpi. Po jego ujawnieniu i kontrowersjach jakie wywołał, PiS schowało projekt i dalsze prace nad nim mają się toczyć w zaciszu partyjnych gabinetów.

- Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że nie będzie w trybie pilnym procedować tej ustawy - przypomniał we wtorek 28 lutego w "Jeden na Jeden" TVN24 wicemarszałek Senatu Adam Bielan. - Został zgłoszony projekt który nie był szeroko konsultowany w partii. Teraz odbędziemy konsultacje społeczne.

Adam Bielan był gościem "Jeden na Jeden"
Adam Bielan był gościem "Jeden na Jeden"TVN24

jp/pm

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl