Dzikie zwierzęta żyjące w południowej Kalifornii zyskają własny wiadukt nad autostradą w pobliżu Los Angeles. W piątek władze zainaugurowały budowę największego na świecie tego typu przejścia. Pierwsze zwierzęta mają spacerować po niej za trzy lata. Władze podkreślają, że popularne w tym rejonie pumy często są ofiarami wypadków, w których giną także ludzie. To, jak będzie wyglądało przejście, można zobaczyć na wizualizacji.
Wiadukt ma zapewnić bezpieczne przejście nad 10-pasmową autostradą pomiędzy górami Santa Monica a pasmem Simi Hills w rejonie miasta Agoura Hills niedaleko Los Angeles. Dziennie przejeżdża przez nią 350 tysięcy samochodów. Władze zapowiedziały, że będzie to największe na świecie zbudowane przejście dla dzikich zwierząt.
Najczęściej ze specjalnego wiaduktu mają korzystać pumy, które w tamtym rejonie szczególnie narażone są na zderzenia z pędzącymi autami. W ciągu ostatnich dni 18-miesięczna puma, która oddzieliła się od matki, zginęła po tym, jak została potrącona przez samochód na autostradzie w Los Angeles. Naukowcy poinformowali, że to 26. puma zabita przez samochód w ciągu dwóch dekad prowadzenia badań na tymi zwierzętami. Występują one od Kanady po Ziemię Ognistą, archipelag u południowych wybrzeży Ameryki Południowej.
Jak powiedziała Tiffany Yap z organizacji na rzecz zwierząt Center for Biological Diversity, w latach 2016-2020 odnotowano 44 tysiące wypadków z udziałem dzikich zwierząt na drogach Kalifornii.
Będzie chronić nie tylko zwierzęta
Budowa ma kosztować 87 milionów dolarów. Tony Tavares z Departamentu Transportu Kalifornii przekazał, że przejście będzie chronić również kierowców, którzy giną w wypadkach ze zwierzętami.
- Możemy chronić kalifornijskie ekosystemy bez narażania transportu i innej infrastruktury - dodał amerykański senator Alex Padilla podczas piątkowego uroczystego wmurowania kamienia węgielnego w miejscu, gdzie ma powstać ogromna kładka.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom poinformował, że na podobne projekty w całym stanie zostanie przekazanych 50 milionów dolarów.
Wiadukt ma zostać pokryty ziemią i roślinnością taką jak w okolicy. Na ten cel stworzono szkółkę, gdzie będą hodowane rośliny wykorzystane następnie na przejściu. Jego ukończenie zaplanowano na 2025 rok.
Źródło: CNN, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Clark Stevens, Architect, Resource Conservation District of the Santa Monica Mountains