Kolejna w ciągu kilku dni fala intensywnych opadów deszczu spowodowała lokalne powodzie na północy Kalifornii. Zalanych jest wiele dróg, a na niektórych da się poruszać tylko łodziami. Jak opisuje część mieszkańców, woda powodziowa dotarła do ich domów tak szybko, że nie mieli czasu na ewakuację.
W piątek do północnych obszarów Kalifornii dotarła tak zwana rzeka atmosferyczna, zrzucając ogromne ilości deszczu. Tak określa się długie pasmo wilgoci, które tworzy się w atmosferze nad ciepłymi wodami oceanu, a przemieszczając się na lądem, mogąc powodować intensywne opady deszczu i śniegu.
Wiele dróg i posesji zostało zalanych w hrabstwie Sonoma na północ od San Francisco. Woda w niektórych miejscach sięgnęła ponad metra wysokości. Część dróg nadal jest nieprzejezdna.
Wcześniej prewencyjnie ewakuowano około 150 osób mieszkających w pobliżu grożącej wylaniem rzeki Russian, także w związku z obfitymi opadami śniegu w górzystych obszarach.
"Woda pojawiła się wyjątkowo szybko"
Ci, którzy nie uciekli przed wysoką wodą, pomagali innym. - Niektórzy prosili o pomoc w mediach społecznościowych, chcąc dostać się na drugą stronę, czy do sklepu. Pomyślałem, że mam cały dzień i łódź, więc mogę pomóc - opowiadał Ben Conte z miejscowości Forestville. - To przyszło naprawdę szybko. Wszystkie nisko położone obszary zostały dość mocno dotknięte powodzią - mówił.
- Pakowałam swoje rzeczy i patrzyłam, jak woda się zbliża - opisywała Shannon Defoor z miejscowości Forestville w hrabstwie Sonoma. Jak mówiła, to nie pierwsza taka nagła powódź w jej życiu, ale "tym razem woda pojawiła się wyjątkowo szybko".
- To były rekordowe opady deszczu przez trzy dni - powiedział Matt Windrem z lokalnej straży pożarnej. Dodał, że nie pamięta podobnych powodzi w tym rejonie.
Ryzyko osuwisk
Synoptycy ostrzegają przed ryzykiem osuwisk na obszarach najbardziej dotkniętych ulewami. W niektórych miejscach poprzednie ulewy przeszły zaledwie kilka dni wcześniej.
Na początku tygodnia w północno-zachodnie Stany Zjednoczone uderzyła bomba cyklonowa. To gwałtownie rozwijający się układ niżowy, w którym ciśnienie może obniżać się o co najmniej 24 hektopaskale w ciągu doby. Tego rodzaju zjawiska przynoszą intensywne opady deszczu z silnym wiatrem. Do licznych szkód doszło w Kalifornii, a także stanach Waszyngton i Oregon. Dwie osoby zginęły.
Źródło: Reuters, CBS News, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO