Widok rekina u wybrzeży Florydy to nic niezwykłego, ale zobaczenie go w wodach śródlądowych tego stanu może już zaskakiwać. Taki drapieżnik pojawił się w niewielkim jeziorze w pobliżu Miami i wzbudził niepokój mieszkańców oraz turystów.
Jak opisują lokalne media, trzymetrowy rekin został zauważony ostatnio w czwartek rano. Pływał w zbiorniku wodnym North Lake w rejonie miasta Hollywood w obszarze metropolitalnym Miami. To niewielkie jezioro łączy się z oceanem, dlatego żyje tam prawdopodobnie dużo dzikich zwierząt. Akwen jest jednocześnie popularnym miejscem do żeglugi śródlądowej, ponadto znajdują się nad nim luksusowe posiadłości.
Widok rekina wzbudził niepokój wśród mieszkańców i turystów, którzy twierdzą, że drapieżnik jest tam obecny od kilku dni. Niektórzy relacjonują, że widzieli, jak rekin wystawił głowę i pokazał swoje trójkątne zęby. - On nigdzie nie odpływa. Cały czas tu jest - mówią.
"Coś z nim jest nie tak"
Według badaczy to prawdopodobnie rekin ostronosy, nazywany też ostronosem atlantyckim, który występuje w wodach wszystkich oceanów, ale nie widuje się go ani blisko brzegu, ani w niedalekiej odległości od zabudowań.
- To bardzo nietypowe - powiedział oceanolog Mahmood Shivji. - Jeśli to rekin ostronosy, to coś z nim jest nie tak - dodał.
Specjaliści próbują ocenić stan zdrowia zwierzęcia. Policja zaapelowała o ostrożność podczas korzystania z dróg śródlądowych Florydy i przypomniała, aby nie zbliżać się do dzikich zwierząt i nie prowokować ich.
Źródło: wsvn.com, fox35orlando.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025