W prognozach widać ciepło - i to duże. Po 25 maja zmieni się sytuacja baryczna w Europie, a to dlatego, że do głosu dojdą układy niżowe znad Atlantyku oraz Wyż Azorski. Dzięki nim częściej będą napływać do nas ciepłe masy powietrza z zachodu i południa.
Nad północnym Atlantykiem ponownie zaczną stacjonować silne wiry, kończące blokadę ciepła. - Dzięki tej zmianie pod koniec maja ma się rozbudowywać klin ciepła, sięgający od Maroka i Algierii w stronę Hiszpanii, Francji i Wysp Brytyjskich. W tym czasie w stronę Polski powędrować ma niewielki słoneczny wyż - opowiada synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Dodała, że za nim rozciągnie się południkowo, od Hiszpanii i Maroko po Islandię, bruzda niskiego ciśnienia. To oznacza, że powstanie trasa dla ciepłych mas powietrza, wiodąca z południa na północ, nad zachodnią Europą. - Dzięki niej dostaniemy zastrzyk ciepła znad północnej Afryki zauważyła synoptyk tvnmeteo.pl.
Upał w Polsce
Pod koniec miesiąca temperatura w Polsce ma tylko nieco przekraczać 20 stopni Celsjusza, ponieważ pogodę kształtować mają masy powietrza polarnego. Już na początku czerwca temperatura wzrośnie do 28-30 st. C na zachodzie Polski. Na pozostałym obszarze kraju powinna wynieść 23-26 st. C przy pogodnym niebie, co oznacza odczucie termiczne typowe dla lata.
- W świetle najnowszych wyliczeń modelu amerykańskiego GFS w poniedziałek 2 czerwca temperatura na Ziemi Lubuskiej, w okolicach Słubic, przekroczyć ma 30 stopni, tak więc początek lata meteorologicznego rozpocznie się jak należy - podkreśliła synoptyk.
Burzowy początek czerwca
W kolejnych dniach czerwca czeka nas jednak spore zamieszanie w pogodzie. Klin ciepła widoczny w prognozach nie utrzyma się długo, ponieważ od zachodu napierać ma na niego masa powietrza atlantyckiego z chłodnym frontem niosącym burze. Stąd 3 i 4 czerwca przetoczyć się mogą nad Polską burze z gradem i ulewami, a temperatura spadnie.
- Ale pogoda po zimnym maju powinna już wkroczyć na ścieżkę typową dla wczesnego lata, z kłębiącym się zachmurzeniem, burzami i temperaturą często osiągającą 25 stopni. Takiej letniej pogody powinno być sporo w pierwszej dekadzie czerwca, o czym świadczą wyliczenia modelu europejskiego ECMWF. Temperatura średnia w Polsce ma według nich przekroczyć normy o około 2-3 stopnie - dodała Arleta Unton-Pyziołek.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock