Do Polski nadciąga znaczne ochłodzenie. W najbliższych dniach temperatura maksymalna nie przekroczy 10 stopni Celsjusza. Nocami prognozuje się nawet dwucyfrowy mróz. W przyszłym tygodniu czekają nas jednak dni pełne słońca i pogodnej aury.
Południowe i południowo-wschodnie regiony Polski pozostają pod wpływem układu niżowego z centrum nad Karpatami, który w sobotę ma odsuwać się na wschód w stronę Ukrainy i Rosji.
- Pozostała część kraju dostaje się pod wpływ rozpierającego się nad Europą wyżu znad Wysp Brytyjskich. Ciśnienie atmosferyczne w kraju rośnie, a chmury coraz bardziej ustępują miejsca słońcu. Ale temperatura po południu w sobotę nie przekroczy już 10 stopni Celsjusza w płynącym z północnego zachodu chłodnym powietrzu polarnym - przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
W kolejnych dniach wyż umocni się, a Polska pozostanie pod jego wpływem. Układ ma wędrować wolno na wschód. Tylko w nocy z niedzieli na poniedziałek w ten obszar wyżowy wbić się ma zatoka niżowa z chłodnym frontem i przelotnymi opadami śniegu, wędrującymi nad Polską z północy na południe. W poniedziałek za frontem zacznie płynąć z północy zimne powietrze arktyczne, w którym wystąpią liczne rozpogodzenia, ale i silny spadek temperatury.
- W pierwszej połowie przyszłego tygodnia nocami możliwy mróz od -5 do -10 stopni. Po 20 marca wróci wiosna - podała synoptyk.
Pogoda na weekend
Sobota zapowiada się pogodnie. Tylko na południu i południowym wschodzie kraju będzie pochmurno, a okresami pojawią się także opady deszczu ze śniegiem do 5 litrów na metr kwadratowy oraz śniegu do 5 centymetrów - szczególnie w Karpatach. Termometry pokażą maksymalnie od 4-5 st. C na Kaszubach i Suwalszczyźnie, przez 7 st. C w centrum kraju, do 8-9 st. C Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. Wiatr z północnego wschodu i wschodu powieje słabo i umiarkowanie.
W niedzielę będzie pogodnie, tylko popołudniu na Kaszubach, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie nastąpi wzrost zachmurzenia do dużego. Niewykluczone są tam także przelotne opady śniegu maksymalnie do 5 cm. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 5-6 st. C na północnym wschodzie, przez 7 st. C w centrum kraju, do 8 st. C na zachodzie. Północno-zachodni wiatr będzie słaby i umiarkowany.
Pogoda w następnym tygodniu
W poniedziałek słoneczną aurą będą mogli cieszyć się jedynie mieszkańcy północnej części kraju. W pozostałych regionach pojawi się więcej chmur kłębiastych. Na południu pojawią się przelotne opady śniegu do 2-4 cm. Temperatura maksymalna sięgnie od 2 st. C na Podkarpaciu, przez 4 st. C w centrum kraju, do 5 st. C na Pomorzu. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny - w porywach może dochodzić do 50 kilometrów na godzinę, a powieje z północnego wschodu.
We wtorek w całym kraju zrobi się słonecznie. Temperatura maksymalna wyniesie od 3-4 st. C na wschodzie, przez 5 st. C w centrum kraju, do 6 st. C na zachodzie. Wiatr z kierunków północnych będzie słaby i umiarkowany.
Również w środę czeka nas pełnia słońca. Termometry wskażą maksymalnie od 6-7 st. C na wschodzie, przez 8 st. C w centrum kraju, do 9 st. C na południowym zachodzie. Z kierunków zachodnich powieje słaby i umiarkowany wiatr.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: stock.adobe.com