Prognoza

Prognoza

Wskutek deszczu wzbierają rzeki. W Boże Narodzenie na chodnikach może być ślisko

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydało ostrzeżenie hydrologiczne. Obfite opady deszczu, które w centralnej Polsce pada nieustannie od dwóch dni, spowodowały wezbrania wód w rzekach. Ponadto narodowe służby meteorologiczne alarmują przed oblodzeniem, które wystąpi pierwszego dnia Świąt. Do godzin wieczornych 23 grudnia obowiązuje jeszcze alarm ostrzegający przed silnym wiatrem.

Deszcz i wiatr utrudnią podróż we wszystkich województwach

We wtorek warunki drogowe będą fatalne w każdym województwie. Synoptycy zapowiadają, że tego dnia wszystkim kierowcom we znaki dadzą się opady deszczu o różnym natężeniu i bardzo silny wiatr. Jego prędkość w porywach będzie oscylowała na poziomie 70-90 km/h.

Uważajcie na silny wiatr. Nadal wieje z prędkością nawet do 90 km/h

Pogoda od początku tygodnia pokazuje dynamiczne oblicze. Doskwierać nam będzie silny wiatr, który miejscami w porywach osiągnie prędkość 90 km/h. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed silnym wiatrem, które obowiązuje prawie we wszystkich województwach naszego kraju.

Znikoma szansa na białe święta

Nadchodzące dni przyniosą do Polski opady deszczu, silny wiatr oraz wysokie temperatury. Szansa na białe święta według synoptyków jest znikoma. Jedynie w drugi dzień świąt mieszkańcy Podkarpacia będą mogli zobaczyć śnieg.

Kierowców czeka trudny dzień

Kierowcy podróżujący po drogach całego kraju powinni spodziewać się trudnych warunków na drogach. Jezdnie będą mokre i śliskie. Na komfort prowadzenia pojazdów niekorzystnie wpłynie również silny wiatr.

Na Śnieżce wiało z prędkością prawie 200 km/h. Polska w "niżowo-wyżowych kleszczach"

Prezenter i meteorolog TVN Meteo Tomasz Wasilewski w sobotnim "Wstajesz i weekend" wyjaśniał, co powoduje, że w środku grudnia nie dość, że śniegu brak, to i mrozu nie ma w ogóle. Zwrócił uwagę na trzech głównych dyrygentów pogody - niż nad Skandynawią, wyż na południowym zachodzie Europy oraz przesuwające się masy ciepłego powietrza na południe od łańcuchów polskich gór.