Porywisty wiatr w górach. Ryzyko lawinowe, nie działają niektóre ośrodki narciarskie

Aktualizacja:
Autor:
ps/dd
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
Ratownik tłumaczy, do czego służą raczki
Ratownik tłumaczy, do czego służą raczkiTVN24
wideo 2/24
Bezpieczeństwo w górach

Pogoda w górach nie jest bezpieczna. Z powodu silnego wiatru, opadów deszczu i śniegu doszło do wzrostu zagrożenia lawinowego. Trzeci stopień ogłoszono w Tatrach, w Bieszczadach obowiązuje lawinowa "dwójka". W Beskidach nie działają koleje linowe.

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana z podłożem umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie.

Na Kasprowym Wierchu w czwartek wiatr w porywach osiągał nawet 126 kilometrów na godzinę - podał serwis wetteronline.de. Wstrzymane zostało kursowanie kolejki linowej na Kasprowy Wierch oraz wyciągów narciarskich w Kotle Gąsienicowym i Goryczkowym. Tatrzański Park Narodowy (TPN) ostrzega, że podczas silnego wiatru na szlaki mogą spadać gałęzie oraz całe drzewa.

Najsilniejsze porywy wiatru w czwartek w Polsce do godz. 13wetteronline.de

TPN: bardzo trudne warunki

"Warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr są bardzo trudne. Wieje silny, porywisty wiatr, dodatkowo niski pułap chmur ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie. Pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana w zależności od wysokości i wystawy. Szlaki pokryte są grubą warstwą śniegu - powyżej górnej granicy lasu mogą być nieprzetarte" - czytamy w komunikacie turystycznym TPN.

"Odradzamy wyjścia w góry. Wędrowanie w takich warunkach stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia" - ostrzegł TPN na Twitterze.

Silny wiatr w Beskidach. Nie działają koleje linowe

Silny wiatr unieruchomił w czwartek koleje linowe w Beskidach. Ich właściciele zakomunikowali, że stanęły m.in. gondole na Szyndzielnię w Bielsku-Białej i Halę Skrzyczeńską w Szczyrku, a także kanapy na Skrzyczne w Szczyrku i Czantorię w Ustroniu.

Czwartkowa pogoda pokrzyżowała plany narciarzom. Nieczynne do odwołania są koleje i wyciągi w ośrodkach Szczyrk Mountain Resort oraz Skrzyczne. Nieczynny jest też Beskid Sport Arena w Szczyrku, gdzie przerwę w działaniu wywołały drzewa powalone przez wiatr na trasę narciarską. Ośrodek nie wykluczył jednak, że wieczorem będzie można tam już zjeżdżać.

Szczyrkowska informacja turystyczna podała, że czynne są mniejsze ośrodki - na Białym Krzyżu, wyciągi Krasnal i Bananowy oraz Kaimówka.

Nieczynna jest kolej gondolowa na Szyndzielnię i kanapa na Dębowiec w Bielsku-Białej. Działa natomiast kolej linowo-terenowa na Żar w Międzybrodziu Żywieckim.

Lawinowa "dwójka" w Bieszczadach

Zagrożenie lawinowe wzrosło również w Bieszczadach. - Od kilkunastu godzin powyżej górnej granicy lasu obowiązuje drugi stopień zagrożenia - powiedział w czwartek rano ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jerzy Godawski. Jak zaznaczył, "zagrożenie dotyczy głównie masywów połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, Tarnicy, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu".

W partiach szczytowych - przypomniał ratownik - pokrywa śnieżna wynosi od 80-120 centymetrów, miejscami zaspy przekraczają dwa metry. Z kolei w bieszczadzkich dolinach leży do 40 cm śniegu. Wieje silny wiatr. W Cisnej i Ustrzykach Górnych z prędkością 20-40 km/h. Natomiast w górnych partiach Bieszczad jego prędkość może przekraczać nawet 100 km/h.

Lawiny - śmiertelne zagrożeniePAP

Autor:ps/dd

Źródło: PAP, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: http://kamery.topr.pl/

Pozostałe wiadomości