Trąby powietrzne i wichury w Polsce. "Widzieliśmy tu budynek, w którym kompletnie zniknęło piętro"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP
Do zdarzenia doszło w Poznaniu
Do zdarzenia doszło w Poznaniu
wideo 2/19
Wichury 17 lutego

Wichury przechodzą przez Polskę. W całym kraju strażacy odnotowali tysiące zgłoszeń, interwencje nadal trwają. Przez Wielkopolskę i Ziemię Łódzką przeszły trąby powietrzne. Bez prądu w czwartkowe popołudnie było około 240 tysięcy odbiorców.

Do godziny 15 w czwartek strażacy w całej Polsce odnotowali ponad 10 tysięcy zdarzeń w związku z wiatrem. Z każdą godziną spływały kolejne zgłoszenia.

Ofiary śmiertelne

Co najmniej trzy osoby zginęły w wyniku gwałtownych zjawisk. W Lubuskiem na drodze powiatowej w okolicach Międzyrzecza około godz. 6.30 duże drzewo przewróciło się wprost na jadący samochód osobowy marki Seat. Kierujący nim, jak się potem okazało, nie 70-letni, a 64-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.

W Krakowie z powodu wiatru przewrócił się żuraw budowlany przy ulicy Domagały (dzielnica Podgórze). Cztery osoby zostały ranne, dwie z nich zmarły.

Ponad 240 tysięcy odbiorców bez prądu

Na terenie całego kraju o godz. 17 dostaw prądu pozbawionych było 247 580 odbiorców. Najwięcej awarii odnotowano w woj. lubuskim - 54 000, wielkopolskim - 49 154 i łódzkim - 43 152. Naprawy trwają - przekazał na Twitterze zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak.

Trąba powietrzna w Dobrzycy. "Kilkanaście rodzin nie ma gdzie mieszkać"

Najtrudniejsza sytuacja panowała Wielkopolsce. Przez Dobrzycę, niewielkie miasto położone w powiecie pleszewskim, niedaleko Kalisza przeszła trąba powietrzna. Zniszczonych zostało około 50 domów.

- Takiego pobojowiska i skali zniszczeń nigdy nie widziałem. Jak przyjechałem rano do poszkodowanych, to łzy w oczach mi stanęły - powiedział Jarosław Pietrzak, burmistrz Dobrzycy od 15 lat. - Łzy stanęły mi w oczach, jak zobaczyłem to pobojowisko po huraganie w Dobrzycy - mówił.

Mieszkańcem Dobrzycy jest starosta powiatu pleszewskiego Maciej Wasielewski. - Zniszczenia są potężne - powiedział i dodał, że niektóre domy nadają się już tylko do rozbiórki, na pewno nie można w nich mieszkać. Zniszczone są ściany, szczyty domów, dachy i powyrywane okna. Jak dodał, kilkanaście rodzin nie ma już gdzie mieszkać.

Na miejscu pracuje około 100 strażaków z 20 zastępów.

Zniszczenia w Dobrzycy widać na zdjęciach z drona
Zniszczenia w Dobrzycy widać na zdjęciach z dronaTVN24
Strażak o sytuacji w miejscowości Dobrzyca
Strażak o sytuacji w miejscowości DobrzycaTVN24

"Zerwał się wiatr. Nagle zaczęło wszystko fruwać"

W Dobrzycy mieszka blisko cztery tysiące osób. - Trąba przeszła przez ulicę Krótką, niszcząc po drodze dom w dom po dwóch stronach jezdni. Zahaczyła też część zabudowań przy ulicach Krotoszyńskiej i Czarneckiego - powiedział starosta powiatu pleszewskiego.

- Pierwszy raz coś takiego przeżywałam. Nie widziałam jeszcze takiego czegoś. Sąsiad nie ma dachu, ja mam okna powybijane - mówiła jedna z mieszkanek Dobrzycy.

- Akurat wstałam do pracy. Tak jakby dom się zawalał, jakby z nieba kamienie leciały. To trwało sekundę, może dwie, trzy. Widziałam wiry. Jest tragedia - mówiła inna z poszkodowanych. - Zerwał się wiatr. Nagle zaczęło wszystko fruwać - relacjonowała jedna z kobiet.

Burmistrz poinformował, że w terenie działają komisje socjalne, wydelegowane z urzędu gminy. Zadaniem pracowników jest sporządzenie protokołów w celu jak najszybszego uruchomienia pierwszych środków pomocowych z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.

Informacje zostały potwierdzone przez wojewodę wielkopolskiego Michała Zielińskiego.

- Pierwsza forma [pomocy - przyp. red.] to pomoc doraźna wysokości 6 tysięcy złotych, które można otrzymać bardzo szybko. To tylko kwestia złożenia wniosku przez mieszkańca, szybka ocena przez gminę, która przekazuje wniosek do wojewody. Wszystkie wnioski, które wpłynęły do południa zostały już rozpatrzone pozytywnie, a pieniądze zostały przelane do samorządów - mówił.

Mieszkańcy mogą też - jak wyjaśnił - wnioskować ze środków rządowych o dotację do 200 tys. zł na odbudowę zniszczonych domów i do 100 tys. na odbudowę budynków gospodarczych.

- Idąc z wojewodą tą ulicą, praktycznie nie znaleźliśmy budynku, który nie zostałby uszkodzony - mówił na briefingu w Dobrzycy zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP starszy brygadier Jarosław Zamelczyk.

Jak wskazywał, wiatr zerwał dachy i opierzenia.

- Był tak mocny, że przeniósł elementy z innych budynków i te elementy uderzały w kolejne domy, wbijając się nawet w mury - wskazał.

Ze względu na trudną sytuację ściągane były "dodatkowe siły i środki" - zarówno z terenu województwa wielkopolskiego, jak i spoza niego. Straż wystosowała apel do mieszkańców o zabezpieczenie wszystkich elementów, które mogą być przeniesione przez wiatr. "Najważniejsze to zabezpieczyć wszystkie luźne elementy. I apeluję o niewychodzenie z domu" - powiedział st. bryg. Zamelczyk.

Pytany, czy są domy, do których nie można wrócić na noc, strażak odparł, że w tej chwili sprawdza to nadzór budowlany i specjalnie powołana komisja. - Widzieliśmy tu jeden budynek, w którym kompletnie zniknęło piętro - wskazał.

Dobrzyca. Przez region przeszła trąba powietrzna
Dobrzyca. Przez region przeszła trąba powietrznaTVN24

Podjęto też działania w celu zabezpieczenia ewentualnych miejsc noclegowych dla poszkodowanych. Mieszkańcy i strażacy zabezpieczają domy przed ewentualnym deszczem. - Wszyscy z pokorą podeszli do tragicznych wydarzeń, wzajemne sobie pomagają i pracują nad likwidowaniem skutków nawałnicy w celu zabezpieczenia domów przed poważniejszymi zniszczeniami - powiedział komendant pleszewskiej straży pożarnej Roland Egiert.

Jak przekazał burmistrz Jarosław Pietrzak, urząd gminy powołał siedem komisji, które sporządzają protokoły dotyczące strat poniesionych przez poszkodowane rodziny.

- W Sośnicy przygotowaliśmy schronisko dla tych mieszkańców, którzy nie będą mogli powrócić na noc do swoich domów. Jesteśmy w stanie pomieścić do 50 osób - zapowiedział. Dodał, że dla poszkodowanych zorganizowano kuchnię polową, gdzie będą przygotowane ciepłe posiłki, ponieważ miejscowość pozbawiona jest prądu ze względu na uszkodzone linie energetyczne.

Wstępnie straty szacuje się w dziesiątkach milionów złotych.

Zniszczenia po wichurach w DobrzycyTVN24
Zniszczenia po wichurach w DobrzycyTVN24
Zniszczenia w DobrzycyTVN24
Zniszczenia w DobrzycyTVN24
Google Maps

Runęła obora, w środku było ponad 30 byków

Brygadier Sławomir Brandt z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu przekazał, że w województwie pomocy trzeba było także udzielić pomocy mężczyźnie w Ostrowie, na którego w godzinach popołudniowych spadło drzewo.

Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie tureckim - tam zadysponowano pluton wsparcia z pięciu innych powiatów, składający się z 19 osób, 12 specjalnych pilarek i podnośników. W samym powiecie doszło do ponad 200 zdarzeń.

Strażacy ze Śremu interweniowali w Sucharzewie, gdzie rano zawaliła się obora, w której znajdowało się kilkadziesiąt byków. Większość zwierząt udało się wyprowadzić przed przyjazdem służb.

Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnejPSP

Wielkopolska. Wiatr przewracał pojazdy

Skutki silnego wiatru utrudniały ruch na drogach w woj. wielkopolskim.

Utrudnienia w ruchu wystąpiły m.in. na drodze krajowej nr 11 w okolicach miejscowości Chludowo i Świerkówki, na odcinku Złotkowo - Oborniki. Dyżurny podał, że na czas trwania akcji wyciągania dwóch pojazdów ciężarowych wraz z naczepami z rowów droga w tym miejscu była zablokowana.

Jak tłumaczył "jeden z pojazdów ciężarowych w wyniku mocnego podmuchu wiatru wjechał na pas ruchu, po którym poruszał się drugi pojazd ciężarowy. W celu uniknięcia kolizji kierowca skierował pojazd do rowu, drugi samochód również znalazł się w rowie".

Działania na Mazowszu

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wraz z zastępcą mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Arturem Gonerą pojechali do Pilaszkowa, które zostało poważnie dotknięte skutkami przejścia silnego frontu atmosferycznego. Władze zadeklarowały wsparcie w niesieniu pomocy poszkodowanym.

- Od wczoraj w całej Polsce, w tym również na Mazowszu, wieje bardzo silny wiatr. Wszystkie służby wojewódzkie, przede wszystkim straż pożarna, ale też policja, działają w pełnej mobilizacji i stają na wysokości zadania. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego pozostaje w stałym kontakcie z jednostkami samorządu terytorialnego. Osobom poszkodowanym udzielone zostaną świadczenia niezbędne do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, między innymi w formie natychmiastowej doraźnej zapomogi w wysokości do 6 tysięcy złotych - przekazał Radziwiłł.

Oprócz tego starać się można o zasiłek celowy w wysokości do 200 tys. zł na remont albo odbudowę budynków lub lokali mieszkalnych oraz zasiłek celowy do 100 tys. zł na remont budynków gospodarczych.

Wojewoda zaapelował, by mieszkańcy w miarę możliwości pozostawali w domach, a także uprzątnęli wszystkie przedmioty z podwórek balkonów, ponieważ niesione przez wiatr mogą stanowić poważne zagrożenie.

"Do godziny 17 PSP odnotowała ponad 1300 zgłoszeń w całym województwie. Sytuację monitoruje także Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Najwięcej interwencji pojawiło się w powiatach: otwockim, Warszawa, pruszkowskim, grodziskim, sochaczewskim i płockim. Doszło do licznych uszkodzeń dachów w budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Na terenie województwa mazowieckiego odnotowano ponad 270 zgłoszeń związanych z uszkodzonymi dachami. Ponad 53 169 odbiorców pozbawionych zostało prądu" - podano w komunikacie rzecznika prasowego wojewody mazowieckiego.

W Opolu na kobietę spadło drzewo

W Opolu na ulicy Ozimskiej na przechodzącą ulicą kobietę spadł konar drzewa. Jak powiedział dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, ofiara wypadku została przewieziona do szpitala. Od rana opolscy strażacy uczestniczyli już w ponad 130 interwencjach związanych z wichurą.

Śląsk. Ułamana gałąź zraniła na mężczyznę

Do podobnego zdarzenia doszło w Zabrzu na Śląsku. Na 61-letniego mężczyznę około godziny 13.30 spadła gałąź. Doznał obrażeń głowy. Został do szpitala przez przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego.

Dolny Śląsk. Materiał z dachu zablokował wejście do szkoły językowej

W Oławie (woj. dolnośląskie) silny wiatr zerwał po południu dach z budynku, w którym znajduje się szkoła językowa.

- Dostaliśmy zgłoszenie o poderwaniu połaci dachowej. Zerwało papę na około 100 metrach kwadratowych. Zabezpieczamy i ściągamy zerwana polać dachu i będziemy zabezpieczać folią - mówił młodszy aspirant Tomasz Olchówka z KP PSP w Oławie.

Jak dodał strażak, materiał zablokował drzwi szkoły. W środku znajdowało się około 15 dzieci i 2 dorosłych osób. Nikomu nic się nie stało.

- [Mamy - przyp. red.] sześć zastępów na miejscu. Na pewno akcja do późnych godzin nocnych potrwa biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne - stwierdził strażak.

Akcja ratunkowa w Oławie
oława

W województwie dolnośląskim silny wiatr przewrócił ciężarówkę jadącą drogą krajową nr 8 na wysokości miejscowości Cieszyce. Jezdnia jest zablokowana. Wichury, które w czwartek przechodzą nad regionem, spowodowały także utrudnienia na drodze krajowej nr 3 i S8.

Do zdarzenia doszło po godz. 14 na odcinku drogi krajowej nr 8 między miejscowościami Kobierzyce i Jordanów Śląski. - W wyniku silnego wiatru pojazd ciężarowy przewrócił się i leży w poprzek jezdni. Naczepa jest w rowie – przekazał PAP dyżurny dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.

Trąba powietrzna i zerwane dachy na Ziemi Łódzkiej

Kolejnym regionem, gdzie zanotowano dużą liczbę interwencji, jest województwo łódzkie. Zerwanych zostało kilkadziesiąt dachów w domach mieszkalnych i budynkach gospodarczych, połamane konary drzew i przewrócone ciężarówki blokują drogi.

Trudna sytuacja jest gminie Błaszki w powiecie sieradzkim. Zdaniem strażaków przez część gminy przeszła trąba powietrzna. Dwie osoby zostały ranne. Bardzo silny wiatr zerwał tu wiele dachów z budynków mieszkalnych, wyrwane zostały drzewa.

- Jestem w trakcie objazdu tych miejscowości. Wygląda, jakby przeszedł tu armagedon. Pozrywane są i ponadrywane dachy z domów oraz budynków gospodarczych. Teraz trwa akcja zabezpieczenia plandekami, które pożyczamy także z Sieradza. Na miejscu pracują jednostki strażackie z naszej oraz sąsiednich gmin - powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu" burmistrz Błaszek Piotr Świderski. W okolicach Wielunia zerwanych zostało 7 dachów w budynkach mieszkalnych i 15 w gospodarczych.

Uszkodzony dom w gminie BłaszkiStraż Pożarna w Sieradzu
Największe zniszczenia są na północy i wschodzie województwaKomenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim
Google Maps

Zniszczone kościoły, hale sportowe, budynki gospodarcze

Strażacy w powiecie zgierskim otrzymali ponad 220 zgłoszeń dotyczących zniszczeń spowodowanych przez gwałtowne burze i porywy wiatru. Uszkodzone zostały budynki gospodarcze, mieszkalne i kościół.

W Chociszewie w gminie Parzęczew wiatr zerwał niedawno kładzione ocieplenie o powierzchni 300 metrów kwadratowych dachu hali sportowej przy szkole podstawowej oraz uszkodził infrastrukturę wokół budynku.

- Na miejscu znajdują się funkcjonariusze straży. Na razie nie wiadomo nic więcej o zniszczeniach - powiedział Michał Mirowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu. - Wiemy jednak na pewno, że w całym powiecie nie ma osób poszkodowanych - dodał.

W gminie Ozorków poza budynkami mieszkalnymi uszkodzone zostały również linie energetyczne. Ze względu na dużą skalę zniszczeń na terenie gminy, urząd przewiduje uruchomienie działań pomocowych dla mieszkańców.

- Od jutra w teren pójdzie komisja, której zadaniem będzie oszacowanie szkód. Gmina przewiduje również wsparcie finansowe w odbudowie zniszczonych budynków - środki na ten cel weźmiemy zarówno z funduszu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, jak i z budżetu wojewody - powiedział wójt gminy Ozorków Tomasz Komorowski.

Zerwane skrzydło wiatraka prądotwórczego

We wsi Dmenin w pow. radomszczańskim (Łódzkie) wiatr doprowadził do urwania skrzydeł około 30 metrowego wiatraka prądotwórczego. Nikt nie został poszkodowany.

Jak przekazał oficer prasowy tamtejszej straży pożarnej kpt. Marek Jeziorski, strażacy zgłoszenie do tej nietypowej interwencji otrzymali po godz. 13.

- Wynikało z niego, że doszło do wybuchu i pożaru turbiny wiatrowej. Po naszym dojeździe na miejsce okazało się jednak, że elementy wiatraka, czyli korpus i potężne skrzydła spadły na ziemię w wyniku silnego podmuchu wiatru. Siła uderzenia była bardzo duża, bo generator przebił betonową płytę, na której stał wiatrak i wbił się w ziemię na kilka metrów. Pożaru nie było - wyjaśnił.

Dodał, że był to pojedynczy wiatrak stojący w polu. W związku z tym nie było większego zagrożenia dla ludzi.

Działania strażaków polegały przeszukaniu terenu, zabezpieczeniu elementów turbiny oraz oleju cieknącego z generatora, aby nie spłynął on do okolicznych pól.

Zachodniopomorskie: uszkodzony dach szkoły w Białuniu

W wyniku silnych porywów wiatru z dachu Zespołu Szkół w Białuniu w powiecie goleniowskim (woj. zachodniopomorskie) zerwany został fragment styropianowo-papowej połaci dachu. Budynek nie był wyłączony z użycia, ale dyrekcja szkoły w porozumieniu z burmistrzem Goleniowa, zdecydowały, że w odwołane zostaną zajęcia w najbliższy piątek i poniedziałek, aby można było naprawić i zabezpieczyć dach.

W związku z tym uczniowie klas 1-4 oraz dzieci przedszkolne muszą przez najbliższe dwa dni robocze zostać w domu. Edukacja w klasach 5-8 nadal jest prowadzona zdalnie i przedłuży się o jeden dzień, czyli o poniedziałek. 

Ruch pociągów między Goleniowem a Szczecinem-Dąbie został wstrzymany - poinformowały w czwartek PKP PLK. - Drzewo spoza pasa kolejowego upadło na tory, dlatego ruch został wstrzymany. Nieprzejezdna pozostawała też trasa Chojna-Gryfino, gdzie również powalone przez wichurę drzewa spadły na sieć trakcyjną.

Uszkodzony dach szkoły w BiałuniuKomenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie
Uszkodzony dach szkoły w BiałuniuKomenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie

Ponad 250 interwencji na Kujawach

Silny wiatr w woj. kujawsko-pomorskim powalił wiele drzew na drogi i zerwał dachy z licznych budynków gospodarczych. W południe bilans interwencji strażaków w związku ze skutkami pogodowymi wzrósł do 251. Większość wyjazdów dotyczyła szkód, które wichury wyrządziły nad ranem i rano. Najwięcej interweniowali strażacy z komend w Toruniu - 38 razy i Żninie - 24 razy.

Zgłoszenia do komend miejskich i powiatowych straży pożarnej zaczęły napływać około godziny 4, kiedy przez część regionu przeszła burza połączona z silnym wiatrem. Strażacy najczęściej wzywani byli z powodu połamanych i pochylonych drzew, połamanych konarów, które spadły na drogi. Liczne interwencje dotyczyły pozrywanych i uszkodzonych dachów, szczególnie na budynkach gospodarczych - oborach, stodołach.

W Tleniu koło Świecia motocyklista po najechaniu leżące drzewo doznał niegroźnych obrażeń - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.

Województwo warmińsko-mazurskie. Uszkodzony dach kościoła

Skutki wichur odczuwalne były także na Warmii i Mazurach. Strażacy zabezpieczyli dach zabytkowego XVIII-wiecznego kościoła parafialnego w Lasecznie koło Iławy, bo silny podmuch wiatru naderwał trzy arkusze blachy.

- Poszycie dachu pod uszkodzoną blachą jest deskowane i pokryte papą, więc wyposażenie we wnętrzu kościoła nie jest zagrożone - powiedział starszy kapitan Krzysztof Rutkowski z iławskiej straży pożarnej.

Wiatr zerwał też poszycie dachu z eternitu na drewnianej stodole w Wiśniewie w powiecie elbląskim.

Czytaj także: "Prawdopodobnie tak samo silna, a może nawet silniejsza wichura dotrze do nas w sobotę"

Tomasz Wasilewski: w sobotę czekają nas kolejne wichury
Tomasz Wasilewski: w sobotę czekają nas kolejne wichuryTVN24

Autorka/Autor:kw,ps/dd

Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Wynika z niej, że w części kraju pojawią się marznące opady, które mogą spowodować powstanie gołoledzi. Sprawdź, gdzie może zrobić się ślisko.

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w trampkach, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W trampkach na Etnę

W trampkach na Etnę

Źródło:
Reuters

Pogoda na dziś, a więc na sobotę 22.02. W sobotę możemy spodziewać się pogodnej, a nawet słonecznej aury. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 9 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota, 22.02. Dzień pod znakiem słońca i korzystnego biometu

Pogoda na dziś - sobota, 22.02. Dzień pod znakiem słońca i korzystnego biometu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Pogodą w Polsce będzie rządzić niż Orkan. Za jego sprawą termometry w niektórych regionach zaczną pokazywać całkiem wysokie wartości, choć miejscami jeszcze w najcieplejszej chwili dnia panować będzie mróz. Weekend zapowiada się pogodnie, nowy tydzień przyniesie nam więcej chmur.

Jedni będą marznąć, drudzy założą lżejsze kurtki. Czeka nas duży kontrast termiczny

Jedni będą marznąć, drudzy założą lżejsze kurtki. Czeka nas duży kontrast termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni w pobliżu rezerwatu przyrody w środkowej Sri Lance - pisze BBC. Choć nie ucierpiał nikt z pasażerów, według policji był to najgorszy tego typu wypadek z udziałem dzikich zwierząt - zabitych zostało sześć słoni.

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Źródło:
BBC

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP

Około 90 delfinów wyrzuconych na plażę w Tasmanii zostanie poddanych eutanazji. Zwierzęta utknęły w miejscu, z którego nie były w stanie się wydostać, dostęp do niego był trudny także dla ratowników. - Wszystkie alternatywne opcje okazały się nieskuteczne, chociaż eutanazja jest zawsze ostatecznością - podkreśla biolożka biorąca udział w akcji ratowniczej.

Niemal sto delfinów do uśpienia. "Alternatywne opcje okazały się nieskuteczne"

Niemal sto delfinów do uśpienia. "Alternatywne opcje okazały się nieskuteczne"

Źródło:
BBC, SBS News

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem nad Polską przeleciał bolid. Niezwykle jasną smugę światła zaobserwowano nad Mazowszem. Zjawisko można zobaczyć na nagraniach.

Kula ognia rozświetliła niebo nad Mazowszem

Kula ognia rozświetliła niebo nad Mazowszem

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo Starożytności i Turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trzy osoby zmarły w słynącym z gorących źródeł kurorcie w pobliżu japońskiej Fukushimy - informują media. Według lokalnych władz, ich śmierć mogła być spowodowana trującymi wyziewami, które naturalnie wydobywają się w tym miejscu spod ziemi.

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Źródło:
The Guardian, Japan Times, tvn24.pl

Fala intensywnych opadów po raz kolejny w tym sezonie nadciągnęła nad Japonię. Według meteorologów prognozowana ilość śniegu, jaka ma spaść miejscami w ciągu 24 godzin, może wynosić nawet do 70 centymetrów.

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

Źródło:
Reuters, Asahi

Arktyczny mróz objął Stany Zjednoczone. Według prognoz w najbliższych dniach około trzy czwarte Amerykanów doświadczy ujemnej temperatury, a w kilkudziesięciu stanach mogą paść rekordy zimna. Fali chłodu szczególnie obawiają się mieszkańcy Kentucky i Wirginii Zachodniej, którzy walczą ze skutkami powodzi.

Alerty dla ponad 80 milionów mieszkańców. Mogą paść setki rekordów zimna

Alerty dla ponad 80 milionów mieszkańców. Mogą paść setki rekordów zimna

Źródło:
NWS, CNN, PAP

Niedźwiedź brunatny zaatakował rodzinę z dwójką małych dzieci. Do zdarzenia doszło kilka metrów od nory zwierzęcia, na szlaku prowadzącym na szczyt Hlinisko w powiecie Liptowski Mikułasz na Słowacji.

Niedźwiedź zaatakował rodzinę z dziećmi

Niedźwiedź zaatakował rodzinę z dziećmi

Źródło:
ENEX, myliptov.sme.sk

W Śnieżnej Wiosce rozrzucona została mokra bawełna z mydlinami, która miała udawać śnieg. Na taki pomysł wpadł zarząd nowo otwartej atrakcji koło Chengdu w południowo-zachodnich Chinach, która miała zapewniać odwiedzającym zimowe krajobrazy. "Śnieg" z bawełny nie przypadł jednak turystom do gustu, a jego zdjęcia i nagrania wywołały w sieci falę oburzenia.

Rozrzucili mokrą bawełnę, by udawała śnieg. Śnieżna Wioska przeprasza turystów

Rozrzucili mokrą bawełnę, by udawała śnieg. Śnieżna Wioska przeprasza turystów

Źródło:
PAP, Reuters