Fala wezbraniowa na Odrze przepływa przez województwo lubuskie. W nocy jej czoło dotarło do Słubic.
W nocy fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Słubic. Jak poinformował IMGW, kulminacja rozpoczęła się około godziny 23 w środę.
Przed godziną 9 stan wody wyniósł 588 cm i o niecałe dwa metry przekraczał stan alarmowy.
- W regionie rzeka przekraczała w czwartek rano stany alarmowe na siedmiu wodowskazach. Nie ma nowych, poważnych podtopień – poinformował rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak.
Co dalej z falą na Odrze? Prognozy IMGW
Z porannych danych IMGW wynikało, że na większości wodowskazów w woj. lubuskim Odra miała tendencję spadkową lub stabilną, jedynie w Kostrzynie nad Odrą rosnącą - tam w czwartek rano stan alarmowy był także przekroczony na Warcie, która wpada do Odry.
To efekt tzw. cofki na Bobrze, który także jest dopływem Odry.
Sytuacja powoli staje się stabilna
Kaniak przekazał, że wraz z opadaniem stanu Odry w górę rzeki od Słubic poprawia się sytuacja we wsiach Osiecznica i Stary Raduszec w pobliżu Krosna Odrzańskiego, gdzie doszło do najpoważniejszych podtopień wywołanych wysokim stanem tej rzeki.
- Tam woda powoli ustępuje. W obu tych miejscowościach nie było konieczności ewakuacji mieszkańców - dodał rzecznik lubuskiej PSP.
Zdaniem Kaniaka "sytuacja powodziowa w województwie lubuskim jest stabilna".
Ryzyko uszkodzenia wałów
IMGW podkreśla, że przemieszczająca się po Odrze fala kulminacyjna jest spłaszczona i długa, a wały przeciwpowodziowe przez dłuższy czas będą narażone na duże obciążenie. W związku z tym nadal istnieje ryzyko uszkodzenia lub przerwania zapór. Instytut apeluje o zachowanie ostrożności i stosowanie się do poleceń służb.
Kiedy fala dotrze do Szczecina?
Na przełomie miesiąca fala wezbraniowa ma dotrzeć do województwa zachodniopomorskiego. Z obecnych prognoz wynika, że może to się stać 30 września lub 1 października.
- Fala musi pokonać całe województwo lubuskie, potem przejść dolną Odrą, dojdzie do tego Warta i dopiero po tym będzie się szeroko rozlewała w okolicach Szczecina - tłumaczył Paweł Staniszewski z IMGW.
Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW, PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Lech MuszyńskiPAP