Czteroosobowa "prywatna" załoga astronautów dotarła na ISS

Autor:
anw
Źródło:
PAP, Reuters

Pierwszy całkowicie prywatny zespół astronautów dotarł w sobotę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) - poinformowała na Twitterze firma Axiom Space, organizator misji. Lot ten został uznany przez przedstawicieli branży i agencję NASA za kamień milowy w komercjalizacji lotów kosmicznych. 

"Ekipa AX-1, po tym jak opuściła kapsułę Dragon, jest witana przez załogę ISS i wchodzi do miejsca, które będzie ich domem przez następne osiem dni" - napisała na Twitterze firma Axiom Space. Opublikowała nagranie, na którym widać, jak członkowie komercyjnej załogi są witani przez astronautów przebywających na stacji kosmicznej.

Należącą do firmy SpaceX rakietę z astronautami wystrzelono w piątek z Przylądka Canaveral na Florydzie. Kapsuła Dragon 2 Endeavour została wyniesiona przez Falcon 9 na orbitę i przybyła do stacji kosmicznej około godziny 14.30 polskiego czasu. Jej dotarcie było opóźnione przez nieznaczną usterkę techniczną.

Ważny krok w rozwoju komercyjnych przedsięwzięć kosmicznych

SpaceX, firma założona w 2002 roku przez miliardera Elona Muska, sprawuje nadzór nad przebiegiem misji ze swojej siedziby w pobliżu Los Angeles. NASA, poza zapewnieniem miejsca startu, przejmie odpowiedzialność za astronautów, gdy ci znajdą się na stacji kosmicznej i rozpoczną ośmiodniowe badania naukowe i biomedyczne podczas pobytu na orbicie.

Misja została uznana przez ekspertów za ważny krok w rozwoju komercyjnych przedsięwzięć kosmicznych. Piątkowy start był szóstym lotem SpaceX w kosmos w ciągu ostatnich dwóch lat, po czterech misjach astronautów NASA na ISS i wrześniowym starcie Inspiration 4, który po raz pierwszy wysłał na orbitę cywilną załogę. Lot ten nie zakończył się jednak dokowaniem do ISS.

Załoga

W skład załogi wchodzą trzej biznesmeni, a czwartym - szefem misji Axiom 1 (Ax-1) - jest były astronauta NASA Michael Lopez-Alegria.

63-letni Lopez-Alegria, urodzony w Hiszpanii, jest także wiceprezesem firmy ds. rozwoju biznesu. Jego zastępcą jest Larry Connor, przedsiębiorca działający na rynku nieruchomości i technologii, a jednocześnie lotnik akrobacyjny z Ohio, wyznaczony na pilota misji. Connor ma około 70 lat, firma nie podała jego dokładnego wieku.

Zespół Ax-1 uzupełniają inwestor filantrop i były izraelski pilot myśliwski Eytan Stibbe (64 lata) oraz kanadyjski biznesmen i filantrop Mark Pathy (52 lata). Stibbe jest drugim Izraelczykiem w kosmosie po Ilanie Ramonie, który zginął wraz z sześcioma członkami załogi NASA w katastrofie promu kosmicznego Columbia w 2003 roku.

Każdy z członków załogi przeszedł gruntowne szkolenie astronautyczne w NASA i SpaceX.

Cywilni astronauci zapłacili za udział w misji po 55 mln dolarów. Będą mieć dostęp do wszystkich części ISS, poza pomieszczeniem rosyjskich kosmonautów, choć mogą tam wejść, uzyskawszy ich zgodę.

Co po ISS

NASA nie planuje inwestować w nową stację kosmiczną po wycofaniu ISS z eksploatacji, co ma nastąpić około 2030 roku. Jednak amerykańska agencja wybrała firmę Axiom w 2020 roku do zaprojektowania i stworzenia nowego komercyjnego skrzydła dla orbitalnego laboratorium. Plany przewidują, że moduły Axiom zostaną ostatecznie odłączone od reszty stacji, gdy będzie ona gotowa do wycofania z eksploatacji. Oczekuje się, że inni prywatni operatorzy umieszczą na orbicie swoje własne stacje po wycofaniu ISS z użytku.

Niewykluczone jednak, że Rosja może chcieć zakończyć współpracę z Międzynarodową Stacją Kosmiczną znacznie wcześniej niż w 2030 roku, stosując to jako szantaż w związku z sankcjami nałożonymi na ten kraj po inwazji na Ukrainę. Takie sugestie płynęły w mediach społecznościowych ze strony szefa rosyjskiej agencji kosmicznej - Roskosmosu - Dmitrija Rogozina. Jest on uważany za blisko związanego z prezydentem Władimirem Putinem.

Autor:anw

Źródło: PAP, Reuters

Pozostałe wiadomości