Hiszpańska Malaga zalana. W ciągu nocy w tym andaluzyjskim mieście spadło 60 litrów wody na metr kwadratowy.
Padający deszcz był tak intensywny, że sparaliżował komunikacje w mieście. Woda podtopiła ulice. Rano praca komunikacji miejskiej musiała zostać wstrzymana.
Podtopione domy
Trudna sytuacja panowała też w miastach Arriate i Mijas, gdzie wiele domów zostało podtopionych. W mieście Alora mieszkańcom trzeba było odciąć dopływ wody, ponieważ okoliczne studnie wypełniała niezdatna do picia woda z wylewającej rzeki Guadalhorce.
Czerwony alarm
Synoptycy AEMET (hiszpańskiej agencji meteorologicznej) rano wprowadzili czerwony alarm powodziowy. Wieczorem został zmniejszony do pomarańczowego. Według prognoz alarm zostanie utrzymany do niedzieli.
Autor: adsz/rs / Źródło: ENEX