Powodzie spowodowane ulewnym deszczem doskwierają mieszkańcom Kolorado. Na drogi w Manitou Springs zeszły potężne lawiny błotne. Zginęła jedna osoba, a zaginęły trzy kolejne.
Piątkowa ulewa spadła na już mocno nasiąknięte wodą tereny. Najintensywniej padało na obszary wypalone przez pożary na przełomie lipca i sierpnia. To stamtąd ruszyły na niżej położone tereny lawiny błotne.
Woda porywała samochody
Woda zaczęła płynąć wzdłuż wielu dróg porywając samochody. Wielu kierowców znalazło się w niebezpieczeństwie. Sami nie mogli poradzić sobie szczególnie ci starsi.
W piątek ulewnie padało przez zaledwie 30 minut. Ofiara powodzi to 53-letni John Collins, którego cialo znaleziono przy autostradzie nr 24. - Ciało znajdowało się na zewnątrz samochodu i było zasypane znaczną ilością gruzu - powiedział Jeff Kramer z biura szeryfa hrabstwa El Paso.
Autor: pk/ja / Źródło: International Business Times