W stolicy Chin coraz trudniej się oddycha. Przyczyną jest gęsty smog, który unosi się nad ulicami miasta. Od czwartku obowiązuje tam alarm smogowy. Eksperci alarmują, by mieszkańcy nie opuszczali swoich domów.
Stężenie szczególnie niebezpiecznych dla ludzi mikrocząsteczek (o średnicy poniżej 2,5 mikrona) w powietrzu już w środę 15-krotnie przekroczyło w Pekinie dopuszczalną wartość, określoną przez Światową Organizację Zdrowia. Dlatego wprowadzono tam ostrzeżenie przed smogiem. W sobotę sytuacja nie była dużo lepsza. Nadal przekroczone są normy stężenia zanieczyszczeń powietrza.
Środki bezpieczeństwa
Władze alarmują, żeby nie otwierać okien. Mieszkańcy na ulicę powinni wychodzić w specjalnych maskach, bo stężenie smogu jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Lekarze radzą, aby dzieci i osoby starsze pozostały w domach.
Fabryki i ruch uliczny
Wysokie stężenie mikrocząsteczek pochodzi przede wszystkim z przemysłowej prowincji Hebei. W samym Pekinie na smog wpływa wzmożony ruch uliczny. Widzialność w stolicy Chin spadła poniżej tysiąca metrów. Wiele autostrad zostało z tego powodu zamkniętych.
Na północy Chin żółty alarm
Na północy Chin obowiązuje żółty alarm smogowy, jest to trzeci stopień zagrożenia. Region ten jest silnie uprzemysłowiony, co potęguje zjawisko smogu.
Smog prowadzi do śmierci
Zanieczyszczenia powietrza w Chinach powodują, że setki tysięcy osób przedwcześnie umierają. Rząd od kilku lat próbuje wpłynąć na sytuację przez zamykanie fabryk, które wytwarzają dużo ilość substancji zanieczyszczających. W zimie, poprzez ogrzewanie, jakość powietrza jeszcze bardziej się pogorszy.
Autor: mab/kt / Źródło: PAP/Reuters TV