Bardzo głęboki i rozległy niż Aleksandra obejmuje obecnie swoim zasięgiem całą północno-zachodnią część Europy i powoli zaczyna obejmować od zachodu część środkową kontynentu.
Centrum niżu znajduje się około 100 km na południowy wschód od Islandii. Ciśnienie w centrum jest bardzo niskie i wynosi 950 hPa.
Duża różnica ciśnienia atmosferycznego
Z niżem związany jest duży tak zwany gradient ciśnienia, czyli różnica ciśnienia między centrum niżu a centrum Wyżu Azorskiego. Różnica ta wynosi około 90 hPa (wyż ma w centrum ciśnienie około 1040 hPa). Skutkiem tego jest silny strumień powietrza w niżu, a szczególnie w jego tylnej, czyli zachodniej części, która obecnie znajduje się nad północnym Atlantykiem, gdzie średnia prędkość wiatru dochodzić może do 90 km/h, a porywy przekraczają 150 km/h.
Zmierza ku Skandynawii
Niż Aleksandra przemieszcza się wolno na wschód, w stronę Skandynawii. Obecnie najsilniejsze porywy wiatru w Europie osiągają 170 km/h w Szkocji (w Cairngorm Mountains, Aonach Mor). W Szwecji, Norwegii, Danii i w północno-zachodnich Niemczech porywy wiatru osiągają na posterunkach meteorologicznych 120 km/h, ale pojawiły się sygnały z Danii, że odnotowano już 130 km/h Tam średnia prędkość wiatru wynosi 50-75 km/h. W Polsce w chwili obecnej porywy wiatru osiągają 50 km/h w Kołobrzegu i Ustce.
Prognoza "orkanowa"
W środę 10 grudnia porywy południowego i południowo-zachodniego wiatru w Polsce wzrosną na północnym-zachodzie do 60-80 km/h. Kiedy przemieści się na wschód, Aleksandra obejmie swoim wpływem Bałtyk i całą środkową część Europy. Wtedy porywy wiatru w Polsce wzrosną.
W czwartek 11 grudnia prognozowany jest południowo-zachodni wiatr w porywach do 80 km/h, a nad samym morzem - do 90 km/h.
W piątek 12 grudnia porywy wiatru na Wybrzeżu i Pomorzu - a możliwe, że miejscami w innych regionach kraju - przekraczać mogą 100 km/h.
W sobotę 13 grudnia żywotność niżu ma słabnąć, a prędkość wiatru - mocno spadać.
W górach do piątku może wiać silny wiatr fenowy (halny), który w porywach osiągnie do 100 km/h.
Skutki silnego wiatru
Wiatr wiejący z prędkością 90-100 km/h zrywa linie napowietrzne, niszczy konstrukcje budynków, łamie i wyrywa drzewa z korzeniami - szczególnie w górach, gdzie warstwa gleby jest cienka, a system korzeniowy drzew płytki. Z niżem związane będą także opady śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. Zapanują trudne warunki na drogach, możliwe będą duże utrudnienia. Poza tym spodziewamy się, że wystąpią bardzo złe warunki biometeorologiczne.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo