Od 14 lat nie widzieli takiego giganta. "Ma szansę stać się supercyklonem"

Phailin, bo tak nazywa się cyklon, nadciągnie nad ląd do soboty wieczór czasu lokalnego.

Indyjski Departament Meteorologiczny podaje, że kiedy Phailin będzie wkraczał nad Indie, wiatr wiejący w jego obrębie ma osiągać prędkość 220-235 km/h. Centrum Ostrzegania przed Tajfunami Amerykańskiej Marynarki Wojennej prognozuje jednak, że porywy wiatru mogą przekraczać 300 km/h.

Tropical Storm Risk - londyński serwis, który śledzi rozwój cyklonów - ogłosił, że Phailin to cyklon tropikalny kategorii 4. w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona.

- Jego prędkość wzrosła do 220 km/h, i ma szansę stać się supercyklonem - powiedział Shashidhar Reddy, wiceprzewodniczący Krajowego Reagowania Kryzysowego. Prognozy przewidują, że cyklon może jeszcze bardziej się rozpędzić i będzie najsilniejszy od 14 lat.

Ponieważ żywioł stanowi poważne zagrożenie dla mieszkańców Indii, trwają przygotowania do tego, by jak najlepiej się przed nim ochronić. Trwa ewakuacja stu tysięcy mieszkańców najniżej położonych nadmorskich terenów.

"Władze obszarów, nad którymi ma się znaleźć cyklon, zostały poproszone o upewnienie się, że poczyniły wszelkie przygotowania, łącznie z ewakuacją mieszkańców do schronów" - napisał w czwartek w specjalnym liście do ministra obrony Naveen Patnaik, premier stanu Odisha.

Jak przyznaje Shashidhar Reddy, w piątek liczba ewakuowanych osób wyniosła już 260 tys. ludzi i wciąż się powiększa.

Jak informują władze, dostęp do wody pitnej i żywności jest zapewniony każdemu, kto będzie szukał schronienia w obozie. Wciąż powtarzane są komunikaty o tym, by opuścić zagrożone tereny i przenieść się do wyżej położonych miejscowości i przygotowanych obozów.

W Indiach podkreśla się, że cyklon może zniszczyć największe miejsce wydobycia gazu ziemnego - basen rzeki Kaweri.

Autor: map, mb/mj, rs / Źródło: Reuters