Najmniejsza z pozasłonecznych planet, znana naukowcom jako HAT-P-11b, posiada ślady pary wodnej w swojej atmosferze. Do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół astronomów, który za pomocą trzech kosmicznych teleskopów zbadał to ciało niebieskie. Odkrycie budzi wielki entuzjazm wśród naukowców, bo wskazuje, że na tej odległej planecie może istnieć życie.
Astronomowie dostrzegli, że na HAT-P-11b nie ma gęstej warstwy chmur. Ten fakt skłonił to ich do dalszych obserwacji i badań składu atmosfery tego obiektu.
Przejście przez tarczę gwiazdy
Analiza atmosfery planety HAT-P-11b była możliwa w trakcie jej przechodzenia przed tarczą swojej gwiazdy. Wówczas naukowcy przeanalizowali widmo absorbujące planety, czyli zbadali jaką część promieniowania pochłania atmosfera. Dzięki temu zespół badaczy zauważył pojawienie się linii, które świadczą o obecności pary wodnej i wodoru.
Odkrycie pogłębia nadzieje naukowców, którzy poszukują potwierdzenia istnienia planet poza naszym Układem Słonecznym, na których można by podtrzymać życie. Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie "Nature".
Jest wielkości Neptuna
HAT-P-11b jest wielkości Neptuna, a jej masa jest 26 razy większa od Ziemi. Krąży wokół gwiazdy zwanej HAT-P-11 należącej do gwiazdozbioru Łabędzia. Cykl pełnego obrotu po orbicie wynosi zaledwie 5 dni ziemskich. Planetę odkryli węgierscy astronomowie za pomocą systemu HAT, czyli Hungarian Made Automated Telescope. HAT-P-11b była obserwowana również przez teleskop Hubble'a i i Spitzera.
Autor: PW/kt / Źródło: Nature
Źródło zdjęcia głównego: NASA/JPL