Walka z komarami nieraz przypomina walkę z wiatrakami. Na rynku istnieje wiele produktów w różnych formach do odstraszania tych insektów - od maści po urządzenia elektryczne uwalniające nieprzyjemne dla komarów zapachy. Potrzebę rynku dostrzegli również twórcy aplikacji mobilnych. Dostępne są odstarszacze komarów na telefon. Jednak wrażliwi na ukąszenia nie zawsze mogą uniknąć swędzących wysypek.
Komary szybko się rozwijają i adaptują do różnych warunków, zarówno naturalnych, jak i stworzonych przez człowieka. Owady te również szybko się rozmnażają, nie tylko w stałych akwenach czy na podmokłych terenach, ale w oczkach wodnych, rowach melioracyjnych a nawet rynnach. Komarze jaja w oczekiwaniu na wilgoć mogą przetrwać kilka lat. Dlatego walka z nimi jest trudna.
Co wabi "wampira"?
By uchronić się przed ukąszeniami, warto wiedzieć co wabi komary. Przede wszystkim przyciąga je dwutlenek węgla, który wydychamy podczas oddychania. Jego ilość wzrasta w momencie, kiedy robi się nam gorąco lub jesteśmy w trakcie zwiększonej aktywności fizycznej. Owad wykrywa dwutlenek węgla dzięki specjalnym receptorom węchowym cpA.
Innym wabikiem jest kwas mlekowy wydzielany wraz z potem. Oznacza to, że osoby w trakcie lub po wysiłku fizycznym są bardziej narażone na ukąszenia. Kwas wydzielany może być również po spożyciu niektórych słonych produktów.
Poza tym komary lgną do kwiatowych, słodkich zapachów. Dlatego najlepiej unikać spryskiwania się perfumami, czy używania innych kosmetyków lub środków czystości o nucie kwiatowej.
Nie straszna im mroźna zima, ale uwielbiają wilgoć
- Czasem zima jest długa i mroźna, a komary i tak latem są agresywne - uważa entomolog prof. Ryszard Szadziewski z Katedry Zoologii Bezkręgowców na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Naukowiec podejrzewa jednak, że insektów może być mniej, kiedy w danym roku nie ma powodzi. Wyjaśnia, że komary są w stanie przetrwać zimę w postaci jaj, składanych zwykle w zbiornikach wodnych.
Komarze jaja mogą być jednak również w miejscach, w których woda pojawia się bardzo rzadko, np. na łąkach. Takie jaja w oczekiwaniu na wilgoć mogą przetrwać nawet kilka lat. Jeśli takie miejsca zostaną zalane - np. podczas powodzi - komary wylegają się również i tam, przez co rzeczywiście jest ich więcej.
Aktywność insektów
Aktywność komarów - jak wyjaśnia naukowiec z UG - jest największa w ciepłe, bezwietrzne dni, kiedy wilgotność powietrza jest duża. W chłodniejsze dni owady mają znacznie mniej energii, jak wszystkie zmiennocieplne. Poza tym komary najchętniej atakują przed zmrokiem.
Sposoby na komary
Wybierając się na łono natury, najlepiej założyć na siebie ubranie z długimi rękawami, które osłoni większą część ciała. Warto wiedzieć również, że ciemne kolory mogą przyciągać insekty, więc lepiej ubierać się na jasno. Niezbędna jest również odpowiednia higiena osobista. Ludzki pot bogaty w kwas mlekowy i amoniak przyciąga insekty.
Możemy również zaopatrzyć się w odpowiednie środki chemiczne odstraszające komary. Na rynku dostępne są produkty w postaci spray'u czy maści. Do mieszkań, samochodów czy innych przestrzeni można używać urządzeń elektrycznych.
Witamina B odstraszy owady
Osobom, które chcą uchronić się przed ukłuciami, entomolog prof. Ryszard Szadziewski doradza przyjmowanie witaminy B. Jej zapach nie wydaje się dla komarów atrakcyjny. Dlatego podobny stosowany jest również w repelentach na owady.
- Jeśli komarzyca nie będzie miała do wyboru innego żywiciela, nawet zapach witaminy B jej nie odstraszy - ostrzega profesor.
Drogocenne olejki i inne domowe sposoby
W sieci można znaleźć wiele przepisów na "domowy odstraszacz" komarów.
Pomocne są w tym olejki eteryczne, które dzięki swoim intensywnym zapachom nie zachęcają do zbliżania np: eukaliptusowy, goździkowy, trawy cytrynowej czy waniliowy .
Innym sposobem do walki z krwiopijcą może być kocimiętka (rodzaj rośliny z rodziny jasnowatych) powszechnie znana jako wabik kotów. Jednak jej intensywny zapach skutecznie odstrasza również owady, w tym komary. Zwolennicy kocimiętki podkreślają, że roślinę można hodować w doniczkach na domowych parapetach. Innymi kwitnącymi odstraszaczami są: lawenda, pelargonia, czy plektramus koleusowaty.
Mają wrogów
Naukowcy przekonują, że w walce z komarami warto wykorzystywać również ich naturalnych wrogów m.in. ryby, płazy, ptaki, ważki, nietoperze.
Kiedy ukąsi
Kiedy jednak zostaniemy zaatakowani przez insekty mogą pomóc chłodne okłady, łagodzące żele czy środki z panthenolem. W przypadku poważniejszych problemów, zwłaszcza u dzieci, warto się zgłosić do lekarza, który zaleci np. wapno i leki przeciwhistaminowe, gdyż ukąszenia mogą powodować alergie.
Komar vs komarzyca
W polskich warunkach samce komarów odżywiają się nektarem z kwiatów, a samice krwią zwierząt stałocieplnych, a więc ssaków i ptaków. Naukowcy podkreślają, że komarzyce potrzebują krwi bogatej w białko i substancje odżywcze, żeby wyprodukować porcję jaj. Natomiast samcom, krew do niczego nie jest potrzebna. Aparat gębowy samca, choć tak długi jak samic, nie nadaje się nawet do przebijania skóry.
3,5 tys. gatunków
Na świecie istnieje ponad 3,5 tys. gatunków komarów. W Europie jest ich ponad 100, a w samej Polsce 47. W Świnoujściu żyją głównie komary rodzaju Aedes. Owady te mają dużą zdolność do migracji. Przy sprzyjającym wietrze potrafią w ciągu doby pokonać 20 km. Poza tym wytwarzają jaja oporne na wysychanie.
Tropikalne gatunki komarów mogą przenosić różne choroby, np. malarię, żółtą febrę czy dengę. W Polsce nie ma tego problemu. Ślina samicy zawiera jednak substancję chemiczną podrażniającą skórę, co może prowadzić do reakcji alergicznej. Po jej ukłuciu skóra czerwienieje, puchnie i swędzi.
Autor: PW/aw / Źródło: TVN Meteo, PAP,