W nocy z soboty na niedzielę nad głowami mieszkańców Madrytu odbył się świetlny spektakl. Niebo udekorowały błyskawice. Jeden z mieszkańców miasta uwiecznił ten podniebny festiwal piorunów kamerą wideo. Niestety nie obyło się bez interwencji strażaków. Utrudnienia spotkały także podróżujących metrem.
W nocy z soboty na niedzielę wielu mieszkańców Madrytu nie mogło spać spokojnie. Nad miastem przetoczyła się potężna nawałnica.
Walka z żywiołem
Burza spowodowała wiele utrudnień w stolicy Hiszpanii. Lokalne media podają, że w związku z nawalnym opadem deszczu i porywistym wiatrem, strażacy interweniowali 187 razy (w godzinach między 21.30 a 9 rano). Przy normalnej burzy służby ratownicze odbierają o połowę mniej zgłoszeń.
Basen w metrze
Gwałtowna wichura zrywała gałęzie z drzew, które później tarasowały przejazd miejskimi ulicami oraz uszkadzały samochody. Studzienki nie nadążały z przyjmowaniem tak dużej ilości wody, dlatego ulicami płynęły rwące potoki. Ponadto woda zalała liczne garaże i piwnice budynków.
Burza spowodowała utrudnienia w podziemnej kolejce. Z powodu podtopienia zamknięta została część dziewiątej linii metra w stronę stacji Herrera Oria.
Skąd taka pogoda?
Obecnie na zachodzie Europy panują trudne warunki pogodowe. Niże, które zdominowały tamtejszą aurę, przynoszą wilgotne masy powietrza, z których formują się groźne komórki burzowe. Ponadto, region m.in. Hiszpanii znalazł się w miejscu stykania się różnych, pod względem temperatury, mas powietrza. Ten kontrast termiczny ułatwia wypiętrzanie się groźnych komórek burzowych.
Autor: AD/kt / Źródło: Mardidpress.com, elmundo.es