Deutsche Bank poinformował o planach zwolnienia 800 pracowników w ramach planu oszczędnościowego. Wprawdzie w pierwszym kwartale tego roku odnotowano zysk większy niż się spodziewano, ale jako powód bank wskazuje na niestabilny okres dla firm finansowych.
Największy niemiecki bank osiągnął solidne zyski w czasie, gdy trzeba było ratować banki w Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii. Zawirowania te wywołały panikę wśród inwestorów oraz wycofywanie pieniędzy z banków przez ich klientów.
W ciągu ostatnich kwartałów zatrudnienie w banku rosło, więc zapowiedziane zwolnienia oznaczają odwrót od trendu. Christian Sewing, dyrektor Deutsche Banku, zapytany o cięcia stwierdził, że "musimy jeszcze bardziej przyspieszyć i właśnie to robimy".
Jak przekazała instytucja zwolnienia mają dochodzić całego banku, ale będą koncentrować się przede wszystkim na wyższych stanowiskach niezwiązanych z klientami. To jeden z kilku środków podjętych przez bank w celu obniżenia kosztów o 500 milionów euro w ciągu najbliższych kilku lat.
Zwolnienia pomimo zysków
Zapowiedzi zwolnień pojawiają się w momencie, w którym bank odnotował zyski za ostatni kwartał - 11 raz z rzędu. Chociaż, jak zaznacza Reuters, wyniki te udało się wypracować dzięki dochodom z wyższych stóp procentowych, które zrównoważyły spadek przychodów w banku inwestycyjnym. W piśmie przedstawionym pracownikom Sewing stwierdził, że "ciężko pracowaliśmy, aby osiągnąć tę stabilność".
Zysk netto przypadający akcjonariuszom wyniósł w pierwszym kwartale 1,158 mld euro. Dla porównania rok wcześniej wypracowano zysk w wysokości 1,060 mld euro i był on lepszy niż oczekiwali analitycy, którzy spodziewali się spadku zysku do ok. 977 mln euro.
Na koniec pierwszego kwartału liczba pracowników Deutsche wynosiła 86 712 osób.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock