"Zamierzamy zrezygnować z pełnienia ważnych ról w ramach rodziny królewskiej i pracować, by stać się niezależni finansowo" - napisali we wspólnym oświadczeniu księżna i książę Sussex. Wiele osób zastanawia się, jak odnajdą się w nowej rzeczywistości Harry i Meghan.
"Planujemy dzielić nasz czas między Zjednoczone Królestwo i Amerykę Północną, wciąż honorując nasze obowiązki względem Królowej, Commonwealthu i naszych protektorów" - napisali w środowym wspólnym oświadczeniu książę i księżna Sussex, którym w maju ubiegłego roku urodził się syn Archi.
Pałac Buckingham - odnosząc się do tej zapowiedzi - oświadczył, że dyskusje z nimi na ten temat znajdują się "na wczesnym etapie". W tle tej decyzji pojawiają się znaczące sumy.
Wydatki rodziny królewskiej
W czerwcu ubiegłego roku Pałac Buckingham opublikował raport finansowy za rok budżetowy 2018-2019. Wynika z niego, że państwowa dotacja dla rodziny królewskiej wyniosła 82,2 miliona funtów. To kwota, która stanowiła 25 procent dochodów państwa z zarządzania królewskimi nieruchomościami w latach 2016-2017.
Wydatki rodziny królewskiej wyniosły 67 milionów funtów, co stanowiło wzrost o 19,6 miliona (41 procent) w porównaniu z poprzednim rokiem (2017-2018). Głównie ze względu na zwiększone koszty utrzymania nieruchomości. Zgodnie z raportem 15,2 miliona funtów zostało przesunięte do rezerw budżetowych w związku z trwającymi pracami modernizacyjnymi.
Z części królewskiego budżetu korzystali także książę i księżna Sussex.
Jak mogliśmy przeczytać w raporcie, 2,4 miliona funtów wydano między innymi na renowację posiadłości Frogmore Cottage w Windsorze, w której zamieszkali właśnie książę Harry i księżna Meghan. Prace rozpoczęły się w listopadzie 2018 roku i trwały do końca marca 2019 roku. W raporcie podano także, że 81 tysięcy funtów kosztowała podróż księcia i księżnej Sussex na Fidżi i do Królestwa Tonga.
Ponadto, według "Daily Mail", książę Karol wypłacił w ubiegłym roku Williamowi i Harry'emu łącznie 4,9 miliona funtów (mają to być zyski pochodzące z prywatnego majątku księcia Karola). Z tego nieco mniej niż połowa prawdopodobnie trafiła na konto Harry'ego.
Finanse Harry'ego i Meghan
Nawet jeśli dotychczasowe dochody zostaną zmniejszone, para posiada również własny majątek. Harry otrzymał 20 milionów funtów w spadku po śmierci swojej matki, księżnej Diany. Ponadto 7 milionów funtów otrzymał od królowej Elżbiety. Pieniądze są ulokowane w założonym w 1994 roku funduszu powierniczym.
Sporym majątkiem może się także pochwalić sama księżna Meghan. Oszacowano go na około 4 miliona funtów. Chodzi między innymi o wpływy z występów w amerykańskim serialu "W garniturach". Meghan pojawiła się w ponad stu odcinkach, za co - według doniesień prasowych - miała otrzymać łącznie 333 tysiące funtów. Ponadto wystąpiła też w kilku filmach.
Harry i Meghan nie muszą się więc martwić o finanse po ograniczeniu roli w rodzinie królewskiej.
Dzięki swojej rozpoznawalności na świecie mogą zarabiać między innymi na wystąpieniach publicznych. Ponadto Sussexowie w ostatnich tygodniach opatentowali swoją markę królewską Sussex na ponad stu przedmiotach, od koszulek, przez książki, czasopisma, po materiały dydaktyczne.
Gazeta "Daily Mail" przypomniała, że Meghan Markle, przed poślubieniem Harry'ego, zarabiała 61 tysięcy funtów rocznie, prowadząc bloga o modzie, podróżach i zdrowiu. Jeżeli teraz blog byłby reaktywowany, mógłby przynieść znacznie więcej pieniędzy.
Z drugiej strony, Harry i Meghan muszą także pamiętać o czekających ich wydatkach. "Daily Mail" podał, że nianie, które pracują dla najbogatszych rodzin w Londynie, zarabiają rocznie średnio 104 tysiące funtów. Do tego trzeba doliczyć wydatki na gospodynię domową, asystentów i opiekę zdrowotną.
Według brytyjskiej prasy prawdopodobnie uda się jednak uniknąć wydatków związanych z ochroną. Susseksowie chcieliby bowiem pozostać w posiadłości Frogmore Cottage, a także mieć zapewnioną dalszą ochronę, która kosztuje 650 tysięcy funtów rocznie.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, Daily Mail, PAP