Jack Ma, założyciel popularnego chińskiego serwisu Alibaba, w ciągu ostatnich trzech lat bardzo rzadko był widywany publicznie. Zniknął po tym, jak skrytykował politykę chińskiego regulatora finansowego w 2020 roku. Niedawno jednak był widziany w szkole, którą ufundował w Hangzhou, mieście, w którym mieści się centrala Alibaby.
Jack Ma zniknął z przestrzeni publicznej po tym, jak pojawiły się represje ze strony rządu wobec przedsiebiorców technologicznych. Jak podaje "South China Morning Post" niedawno jednak wrócił do Chin po tym, jak spędził ponad rok za granicą.
Gazeta stwierdziła, że przedsiębiorca podróżował po świecie i poznawał technologie rolnicze, jednak nie podano czemu zniknął z przestrzeni publicznej w ostatnich latach.
Jack Ma na wycieczce w szkole
Założyciel Alibaby, który kiedyś był nauczycielem angielskiego, był widziany na wycieczce w Yungu School, gdzie był oprowadzany po klasach i spotkał się z kadrą nauczycielską. Według informacji zamieszczonej przez szkołę w mediach społecznościowych rozmawial o wyzwaniach, jakie pojawiają się w edukacji w zwązku z rozwojem sztucznej inteligencji.
- ChatGPT i podobne technologie to dopiero początek ery sztucznej inteligencji. Powinniśmy używać sztucznej inteligencji do rozwiązywania problemów, zamiast być przez nią kontrolowanym – powiedział Jack Ma.
Jak Jack Ma naraził się chińskim władzom
Jack Ma był niegdyś najbogatszym obywatelem Chin, oddał kontrolę nad swoją firmą Ant Group w styczniu tego roku.
W ocenie niektorych komentatorów jest to dowodem na to, że wypadł z łask chińskich władz, które uznały go za zbyt potężnego i zbyt otwartego w swoich publicznych wypowiedziach.
Jak przypomina BBC w październiku 2020 r. Ma powiedział na konferencji finansowej, że tradycyjne banki mają "mentalność lombardu". Na kolejny miesiąc planowano debiut Ant Group na giełdzie, ale został on niespodziewanie odwołany w ostatniej chwili przez chińskie władze.
Od tamtego czasu Jack Ma, niegdyś aktywny uczestnik publicznej debaty na tematy finansowe i tecnhologiczne, praktycznie zniknął.
W listopadzie zeszłego roku "Financial Times" poinformowało, że Ma mieszka w Tokio od sześciu miesięcy.
Kiedy Ma po raz pierwszy przestał pojawiać się publicznie, krążyły pogłoski, że został umieszczony w areszcie domowym lub został zatrzymany w inny sposób.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages