Algieria czeka na firmy znad Wisły. "Do dziś polskie produkty są tu kojarzone z wysoką jakością"

Wojna w Algierii trwała w latach 1954-1962 (nagrania archiwalne)
Wojna w Algierii trwała w latach 1954-1962 (nagrania archiwalne)
Archiwum Reuters
Wojna w Algierii trwała w latach 1954-1962 (nagrania archiwalne)Archiwum Reuters

Polska i Algieria posiadają bogatą historię relacji politycznych, gospodarczych i kulturalnych z czasów, gdy oba kraje znajdowały się w orbicie Związku Radzieckiego. Do początku lat 80. polskie firmy były intensywnie obecne na rynku algierskim i do dziś polskie produkty są tu kojarzone z wysoką jakością. Choć w Algierii funkcjonują wciąż bariery administracyjne dla handlu i inwestycji, zapowiadane przez rząd reformy stwarzają nadzieję na ich pokonywanie i rozwój wzajemnych relacji ekonomicznych - piszą Maciej Klósak, kierownik Regionalnego Biura PAIH obsługującego Algierię i Maroko oraz Maciej Pawłowski, ekspert Instytutu Nowej Europy ds. migracji, gospodarki i polityki państw basenu Morza Śródziemnego.

Powolna liberalizacja polityczno-ekonomiczna

Od czasu uzyskania niepodległości w 1962 r. Algieria jest państwem, w którym, podobnie jak w wielu innych krajach Afryki, wpływ na decyzje polityczne i gospodarcze ma wojsko. W latach 1962-1988 była krajem opartym na modelu "arabskiego socjalizmu" rządzonym przez monopartię władzy – Front Wyzwolenia Narodowego (FLN). Utrzymywaniu gospodarki centralnie planowanej sprzyjały wysokie ceny ropy naftowej i gazu na rynkach światowych. Zyski z tego tytułu pozwalały na zapewnienie obywatelom względnie wysokiego poziomu życia, zniechęcającego do jakiekolwiek sprzeciwu.

Sytuacja zmieniła się w połowie lat 80. wraz ze spadkiem cen ropy i gazu. Wówczas rząd podjął próby przeprowadzenia reform wolnorynkowych i demokratyzacji systemu politycznej. W 1987 r. rozpoczęto prywatyzację państwowych przedsiębiorstw m.in. w rolnictwie, w 1988 r. zezwolono na działalność innych niż FLN partii politycznych, a w 1989 r. zrezygnowano z polityki pełnego zatrudnienia i państwowej regulacji cen. Proces liberalizacji gospodarczej i politycznej przerwała wojna domowa w latach 1991-2002. W jej wyniku kraj zatrzymał się w połowie drogi między socjalizmem a liberalną demokracją.

W przeciwieństwie do większości państw północnej Afryki, wydarzenia Arabskiej Wiosny nie doprowadziły do zasadniczych zmian w kraju. Do uspokojenia nastrojów społecznych przyczyniło się zalegalizowanie zgromadzeń publicznych w drodze zniesienia obowiązującego od 1991 r. stanu wyjątkowego oraz wprowadzenie szeregu subsydiów i działań interwencyjnych doprowadzających do spadku cen żywności.

Do dziś powszechnie dostępna jest prasa krytykująca rząd, a prywatne rozmowy nie stanowią podstawy do represji ze strony państwa. Obywatele Algierii mają prawo do zabezpieczenia społecznego niedostępnego w większości państw Afryki. Oprócz zasiłków dla bezrobotnych, prawa do emerytury po ukończeniu 55-59 lat (w zależności od płci), dostępu do publicznej edukacji i służby zdrowia oraz darmowych zajęć sportowych, ważną rolę odgrywają państwowe subwencje obniżające ceny benzyny (ok. 1 zł/litr) i podstawowych produktów spożywczych.

Punktem odniesienia dla algierskiego społeczeństwa nie są jednak kraje afrykańskie, tylko Francja, w której mieszka liczna algierska diaspora oraz wspomnienia starszej generacji  z okresu prosperity lat 70. Młode pokolenie oczekuje natychmiastowych zmian, które poprawią ich poziom życia. Frustracja znajduje uzasadnienie w danych makroekonomicznych. W wyniku spadku cen ropy naftowej w latach 2011-2020 PKB per capita zmniejszyło się z 5,5 tys. do 3,4 tys. dolarów. Stopa bezrobocia wynosi 12 proc. wśród ogółu populacji i aż 30 proc. wśród osób poniżej 25. roku życia.

Wynagrodzenia większości społeczeństwa oscylują w granicach 20–70 tys. dinarów miesięcznie (500-1800 zł). Wielu mężczyzn nie jest w stanie zawrzeć małżeństwa, ponieważ nie są postrzegani przez potencjalne wybranki jako zdolni do utrzymania rodziny. Większość małżeństw mieszka w jednym domu z rodzicami lub teściami, gdyż nie stać ich na wynajęcie mieszkania. W wielu gospodarstwach domowych występują okresowe przerwy w dostawie wody.

Algier, AlgieriaSun_Shine / Shutterstock

W oczekiwaniu na przyspieszenie zmian

Oczekiwania młodego pokolenia doprowadziły w 2019 r. do powstania spontanicznego ruchu protestu pod nazwą "Hirak". Bezpośrednim powodem zorganizowania pierwszych demonstracji było ogłoszenie w lutym 2019 r. przez długoletniego prezydenta Bouteflikę, sparaliżowanego i mającego trudności z wypowiadaniem się, chęci ubiegania się o piątą kadencję. Społeczeństwo odebrało ten gest jako zamiar konserwowania systemu niezdolnego do zaspokojenia potrzeb obywateli. W efekcie doszło do wielomiesięcznych ogólnokrajowych manifestacji, w których w szczytowym momencie brało udział nawet 3 mln osób.

Niezadowolenie społeczne doprowadziło do zmian wewnątrz elit władzy i zmusiło je do walki o swoją legitymizację. Bouteflika wycofał swoją kandydaturę, a jego brat Said wraz z innymi ważnymi politykami zostali aresztowani pod zarzutem korupcji. W grudniu 2019 r. wybory prezydenckie wygrał były premier Abdelmadjid Tebboune. W wyborach wzięło udział mniej niż 40 proc. uprawnionych do głosowania. Półtora roku później w wyborach parlamentarnych frekwencja wyniosła zaledwie 20 proc.

W międzyczasie nastroje społeczne chwilowo uspokoiła pandemia COVID-19. W ramach obostrzeń w marcu 2020 r. wprowadzone zostały zakaz zgromadzeń publicznych, godzina policyjna i ograniczenia w zakresie przemieszczania się ludności, a także zamknięte zostały granice państwa. Jednak latem 2021 r. rozpoczęło się znoszenie restrykcji i większość z nich już przestała obowiązywać. Zwiększono też dostępność lotów do Algierii.

Prezydent Tebboune zapowiedział realizację reform politycznych i gospodarczych. W wyniku referendum, które odbyło się w listopadzie 2020 r., zwiększone zostały uprawnienia parlamentu. Gospodarkę uzdrowić ma dywersyfikacja kierunków importu i zmniejszenie zależności od zysków ze sprzedaży ropy naftowej i gazu (dziś stanowią 60 proc. dochodów budżetu państwa).

Algieria ma rozwijać własną produkcję rolną, przemysł i turystykę. Początkowo działania rządu koncentrowały się na ograniczeniu importu, co doprowadziło do znaczącego wzrostu cen m.in. samochodów i produktów spożywczych. Obecnie jednak restrykcje są zmniejszane. Ponadto w sierpniu br. prezydent ogłosił plany prywatyzacji części przedsiębiorstw państwowych i sektora bankowego, a w grudniu  ministerstwo statystyki rozpoczęło pracę nad zmianami prawnymi umożliwiającymi postępy w zakresie cyfryzacji administracji publicznej. Należy się spodziewać, że najpóźniej w ciągu dekady nastąpi intensywna liberalizacja algierskiej gospodarki i jej otwarcia na świat.

Złoto dla wytrwałych – potencjał gospodarczy kraju

Algieria jest jedną z największych afrykańskich gospodarek oraz jednym z państw członkowskich OPEC. Z PKB o wysokości 151 mld dolarów zajmuje 4. miejsce na kontynencie po Nigerii, Egipcie i RPA. Kraj zajmuje 10. miejsce pod względem rezerw gazu na świecie, mimo iż aż 2/3 jego terytorium nie zostało wciąż zbadane pod względem występowania surowców naturalnych. Jest też 6. światowych eksporterem gazu i 14. ropy. Za 80 proc. krajowej produkcji węglowodorów odpowiada państwowa spółka Sonatrach, a za 20 proc. zagraniczne koncerny m.in. francuski TOTAL i włoskie ENI. W celu zwiększenia ilości gazu przeznaczonego na eksport rząd planuje zmniejszyć udział tego surowca w krajowej produkcji energii elektrycznej. Dlatego rząd jest zainteresowany inwestycjami w odnawialne źródła energii.

Głównym założeniem polityki gospodarczej rządu jest zmniejszenie zależności PKB od dochodów z eksportu ropy naftowej. Dlatego kraj jest zainteresowany rozwojem rolnictwa i turystyki. Z tego powodu algierski rynek może być atrakcyjnym miejscem do sprzedaży np. maszyn rolniczych, paszy dla zwierząt i nawozów sztucznych, które pozwolą miejscowym rolnikom zwiększyć produkcję rolną przeznaczoną na rynki innych państw afrykańskich. Natomiast ze względu na bogate krajobrazy i dziedzictwo kulturalne kraju istnieje w nim znaczna przestrzeń do inwestycji w rozbudowę słabo dotychczas rozwiniętej infrastruktury hotelarskiej.

Algierskie władze dążą też do dywersyfikacji importu i bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Ze względu na trudne relacje polityczne związane z kolonialną przeszłością kraju, rolę lidera w obydwu tych obszarach utraciła Francja. W zakresie importu wyprzedziły ją Chiny, a w obszarze inwestycji także Singapur, Hiszpania i Turcja. Ponadto Algieria intensywnie zabiega o współpracę w tym zakresie z Włochami, czego przykładem jest m.in. wizyta prezydenta tego kraju Sergio Mattarelli w Algierii w dniach 6-7 listopada, podczas której został przyjęty z wielkimi honorami przez prezydenta Tebboune’a.

Wyzwaniem dla potencjalnych importerów oraz inwestorów w Algierii jest niski stopień industrializacji kraju, wysoki poziom biurokracji oraz trudności związane z zabezpieczeniem płatności. Jednak firmy, które wykażą się cierpliwością, mogą liczyć na wysoki wzrost w relacjach handlowych. Rynek tego kraju składa się bowiem obecnie z 44 mln konsumentów, a jeśli utrzymają się obecne trendy demograficzne, do 2030 r. liczba ta może wzrosnąć nawet do 50 mln. Jednocześnie biorąc pod uwagę niski w porównaniu z innych krajami regionu wskaźnik ubóstwa (5,5 proc.), można zakładać, że jest rynek chłonny za zakresie podstawowych dóbr konsumpcyjnych.

Szansą na liberalizację algierskiej gospodarki jest regionalna integracja ekonomiczna. Algieria dąży do zwiększenia eksportu na rynki państw afrykańskich. Z tego powodu w 2018 r. dołączyła do sygnatariuszy porozumienia o utworzeniu Afrykańskiej Kontynentalnej Strefy Wolnego Handlu (AfCFTA), której stopniowe uruchamianie rozpoczęło się 1 stycznia 2021 r. Przyszłe powodzenie projektu zwiększy atrakcyjność algierskiego rynku jako swoistej "bramy do Afryki". Handel z Algierią ułatwiłoby też zawarcie porozumienia o wolnych handlu między UE a Unią Afrykańską oraz zwiększenie unijnej pomocy rozwojowej dla tego kraju. Dziś wynosi ona zaledwie ok. 40 mln euro rocznie i obejmuje projekty z zakresu transformacji energetycznej, rozwoju lokalnego, zrównoważonego i inkluzywnego wzrostu oraz digitalizacji.

Algier, AlgieriaSun_Shine / Shutterstock

Perspektywiczny rynek dla polskich firm

Polska i Algieria posiadają bogatą historię relacji politycznych, gospodarczych i kulturalnych z czasów, gdy oba kraje znajdowały się w orbicie ZSRR. Symbolicznym wyrazem współpracy obu państw jest znajdujący się w Algierze socrealistyczny Pomnik Męczenników autorstwa Mariana Koniecznego. Do początku lat 80. polskie firmy były intensywnie obecne na rynku algierskich i do dziś polskie produkty są tu kojarzone z wysoką jakością.

W ostatnim czasie widoczne jest ożywienie w polsko-algierskich relacjach handlowych. W 2020 r. wartość polskiego eksportu do Algierii wyniosła 455 mln dolarów. W ciągu pierwszych 9 miesięcy 2021 r. wzrosła ona do 589 mln dolarów, czyniąc z tego kraju największy rynek dla polskich towarów w całej Afryce. Popularnością cieszyły się przede wszystkim polskie produkty spożywcze oraz części i akcesoria do różnorodnych maszyn i pojazdów. 29 października br. delegacja algierskiego MSZ odbyła w Warszawie spotkanie z przedstawicielami polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zwiększenia wymiany handlowej artykułami rolno-spożywczymi, zmniejszenia barier celnych i realizacji potencjalnych polskich inwestycji w algierskim sektorze rolnym. Obydwa państwa są też zainteresowane rozpoczęciem prac polsko-algierskiej komisji międzyrządowej.

Ambasasada RP w Algierze i Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAiH) starają się nawiązywać kontakty z algierskim biznesem. Służyć temu miało m.in. spotkanie z reprezentantami Algierskiego Stowarzyszenia Młodych, które odbyło się na początku listopada 2021 r. w Skikdzie. Podczas wizyty młode pokolenie algierskich przedsiębiorców wyrażało zainteresowanie m.in. importem polskich produktów spożywczych, maszyn rolniczych i materiałów do produkcji opakowań oraz wyraziło zainteresowanie polskimi rozwiązaniami technologicznymi i formalno-prawnymi wspierającymi rozwój biznesu takimi jak np. inkubatory przedsiębiorczości.

Przedstawiciele Ambasady i PAiH w listopadzie odbyli też spotkania z Algierską Konfederacją Pracodawców oraz Narodową Agencją Rozwoju Inwestycji. Podczas tych spotkań strona algierska zachęcała polskie firmy do inwestycji w przemysł rolno-spożywczy (m.in. mechanizacja produkcji drobiu i rozwój sadownictwa), energię odnawialną, rozwój biotechnologii, logistykę oraz budowę hoteli, ośrodków zdrowia i szkół. Rozmówcy poinformowali, że uczestniczą w pracach nad zmianami prawa inwestycyjnego, w ramach których forsują m.in. koncepcje powołania pierwszych specjalnych stref ekonomicznych, w ramach których inwestorzy na północy kraju byliby zwolnienie z podatków przez pierwsze 3 lata działalności, a na południu przez 20 lat. Zabiegają też o utworzenie instytucji wirtualnego One stop Shop-u, polegającej na oferowaniu inwestorom poprzez jeden portal obsługi administracyjnej, finansowej i podatkowej.

Kolejnym krokiem do rozwoju wzajemnych relacji powinny być misje sektorowe polskich przedsiębiorców w Algierii i algierskich w Polsce. Trzymajmy kciuki za to, by ich rezultatem było podpisanie możliwie jak największej liczby korzystnych kontraktów biznesowych. Choć w Algierii funkcjonują wciąż bariery administracyjne dla handlu i inwestycji, zapowiadane przez rząd reformy, a przede wszystkim  rosnące obroty handlowe, stwarzają nadzieję na ich pokonywanie i rozwój wzajemnych relacji ekonomicznych.

Autorka/Autor:Maciej Klósak, Maciej Pawłowski

Źródło zdjęcia głównego: Sun_Shine / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ożywienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych w drugim kwartale było silniejsze niż wcześniej szacowano. Wszystko dzięki konsumentom, którzy zwiększyli wydatki przez niepokoje związane z wojną handlową prezydenta Donalda Trumpa - podał portal stacji CNN.

Gospodarka USA zaskoczyła. "Gwałtowne odbicie"

Gospodarka USA zaskoczyła. "Gwałtowne odbicie"

Źródło:
CNN

Kreml chce przejąć złoża uranu w Nigrze - informuje paryski magazyn "Jeune Afrique". W zamian Moskwa obiecuje rządzącej krajem juncie wojskowej budowę elektrowni jądrowej.

Jedno z największych złóż uranu na świecie. Chce je przejąć Rosja

Jedno z największych złóż uranu na świecie. Chce je przejąć Rosja

Źródło:
PAP

Prezydent Francji Emmanuel Macron uważa, że Unia Europejska powinna rozważyć odwet wobec amerykańskiego sektora cyfrowego - podał portal Politico. Wcześniej prezydent Donald Trump zagroził cłami i ograniczeniem dostępu do technologii z USA tym krajom, które stosują podatki bądź regulacje cyfrowe.

Macron: Europa nie powinna wykluczać tego

Macron: Europa nie powinna wykluczać tego

Źródło:
PAP

Rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok. - Żyjąc w realiach tak dużego deficytu, nie mamy specjalnie marginesu na niepowodzenia, które nie zawsze od nas zależą - stwierdził w TVN24 doktor Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. Łukasz Wilkowicz z "Dziennika Gazety Prawnej" dodał, że "bardziej martwi długi termin" i to, że "punkt odniesienia, od którego ten deficyt miałby się obniżać, jest stale przesuwany".

Budżet 2026. "To jest coś, co powinno nas najbardziej martwić"

Budżet 2026. "To jest coś, co powinno nas najbardziej martwić"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok - przekazała ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Minister finansów Andrzej Domański poinformował, że deficyt budżetowy w przyszłym roku wyniesie ponad 270 miliardów złotych.

Rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok

Rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok

Źródło:
PAP

Jest rekordowy pod wieloma względami - tak o projekcie budżetu na 2026 rok mówił premier Donald Tusk. - Koniec z drożyzną - podkreślił szef rządu.

Tusk: to nie jest nasze ostatnie słowo

Tusk: to nie jest nasze ostatnie słowo

Źródło:
PAP

Resort pracy przygotował projekt, który zakłada wypłatę zasiłku chorobowego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych już od pierwszego dnia choroby pracownika. Propozycja będzie rozpatrywana teraz podczas posiedzenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów.

Zmiany w zasiłku chorobowym. Jest projekt

Zmiany w zasiłku chorobowym. Jest projekt

Źródło:
PAP

Z okazji początku roku szkolnego niektórzy z rodziców mogą otrzymać dodatkowe przelewy w łącznej wysokości nawet ponad 500 złotych. Chodzi o szereg świadczeń wspierających wychowanie dzieci. Wyjaśniamy, kto i ile może dostać.

Dodatkowe pieniądze na początek roku szkolnego. Jak dostać świadczenia?

Dodatkowe pieniądze na początek roku szkolnego. Jak dostać świadczenia?

Źródło:
tvn24.pl

We wrześniu ma pojawić się projekt ustawy, który będzie zakładał mrożenie cen energii na czwarty kwartał 2025 roku oraz wprowadzi bon ciepłowniczy - zapowiedział Miłosz Motyka, minister energii. Z kolei Paulina Hennig-Kloska, szefowa resortu klimatu i środowiska, powiedziała, że dwa z trzech komponentów zawetowanej przez prezydenta ustawy wiatrakowej zostaną zrealizowane pozaustawowo.

Jest zapowiedź ministra w sprawie cen prądu

Jest zapowiedź ministra w sprawie cen prądu

Źródło:
PAP

We Włocławku powstanie pierwsza w Europie mała elektrownia jądrowa BWRX-300. To jedno z uzgodnień porozumienia między Orlenem a Synthos Green Energy - podał Orlen.

Tu powstanie "pierwsza w Europie mała elektrownia jądrowa". Jest porozumienie

Tu powstanie "pierwsza w Europie mała elektrownia jądrowa". Jest porozumienie

Źródło:
PAP

Orlen ogłosił, że we Włocławku powstanie nie tylko pierwsza w Polsce, ale także w Europie, mała modułowa elektrownia jądrowa, czyli SMR. Wyjaśniamy, co to jest.

Pierwsza taka inwestycja w Europie. Co to jest SMR

Pierwsza taka inwestycja w Europie. Co to jest SMR

Źródło:
tvn24.pl

Tysiące miejsc pracy jest zagrożonych po tym, gdy Biały Dom wstrzymał budowę niemal ukończonej farmy wiatrowej u wybrzeży Rhode Island w Stanach Zjednoczonych. To kolejny cios administracji Trumpa wymierzony w energetykę wiatrową.

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Tysiące miejsc pracy zagrożonych

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Tysiące miejsc pracy zagrożonych

Źródło:
CNN

Wyobraźmy sobie taką scenę: twój samolot właśnie wylądował w Antalyi w Turcji, a ty nie możesz się doczekać, by wysiąść. Odpinasz pasy, wyskakujesz z fotela i wyciągasz torbę z półki nad głową, pełen zapału do rozpoczęcia urlopu. Ale trochę się pospieszyłeś. Stewardessa zabiera cię na bok i nakłada szybki mandat w wysokości 62 euro (265 złotych). W tym roku Europa rozprawia się z nieokrzesanymi turystami.

"Mieszkańcy mają dość". Nawet 13 tysięcy złotych mandatu

"Mieszkańcy mają dość". Nawet 13 tysięcy złotych mandatu

Źródło:
BBC

Prezydent Karol Nawrocki zawetował w środę dwie nowelizacje: ustawę o zapasach ropy i gazu oraz ustawę o środkach ochrony roślin. Wyjaśniamy, jakie rozwiązania zawierały i jak te weta uzasadnia Kancelaria Prezydenta.

"Nie rozumie potrzeb bezpieczeństwa". Co zawetował Nawrocki?

"Nie rozumie potrzeb bezpieczeństwa". Co zawetował Nawrocki?

Źródło:
tvn24.pl

SK Telecom, największy operator komórkowy w Korei Południowej, będzie musiał zapłacić 134,8 miliarda wonów (97 milionów dolarów) za wyciek danych wszystkich abonentów. To najwyższa kara nałożona przez Południowokoreańską Komisję Ochrony Danych Osobowych od czasu jej powstania w 2020 roku.

Wyciek danych wszystkich klientów. Rekordowa kara

Wyciek danych wszystkich klientów. Rekordowa kara

Źródło:
PAP

Kawa w sklepach drożeje w dwucyfrowym tempie. Jak wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito mielona podrożała sklepach w ujęciu rocznym o niemal 18 procent, a rozpuszczalna o blisko 17 procent. Mało jest promocji, które mogłyby złagodzić podwyżki.

Dwucyfrowy wzrost cen popularnego produktu

Dwucyfrowy wzrost cen popularnego produktu

Źródło:
PAP

Zapasy ropy wystarczą nam na od 25 do 30 dni i jeśli dostawy rurociągiem Przyjaźń nie zostaną przywrócone we wrześniu, Węgry i Słowacja będą musiały skorzystać z rezerw strategicznych - powiedział w środę tygodnikowi "Mandiner" Zsolt Hernady, prezes węgierskiego koncernu energetycznego MOL.

Szef giganta zabrał głos w sprawie ropy z Rosji

Szef giganta zabrał głos w sprawie ropy z Rosji

Źródło:
PAP

Władze Florencji zamierzają używać kamer termowizyjnych i narzędzi sztucznej inteligencji do monitoringu napływu turystów. System ma działać w historycznym centrum miasta, które jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Pilotażowy projekt we włoskim mieście. Dotyczy turystów

Pilotażowy projekt we włoskim mieście. Dotyczy turystów

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump obiecał wyborcom jesienią ubiegłego roku, że szybko pokona inflację po powrocie do Białego Domu. Bezprecedensowe i nieustępliwe ataki Trumpa na Rezerwę Federalną mogą przynieść dokładnie odwrotny skutek - przestrzegają ekonomiści w rozmowie z CNN.

"Trump łamie kardynalną zasadę"

"Trump łamie kardynalną zasadę"

Źródło:
CNN