W najbliższą niedzielę - 8 lipca - nie zrobimy zakupów w większości placówek handlowych. Podobnie będzie także 15 i 22 lipca. Otwarte będą natomiast między innymi stacje benzynowe oraz małe sklepy prowadzone przez ich właścicieli.
Ustawa ograniczająca handel w niedziele weszła w życie 1 marca. Przepisy stanowią, że handel w niedziele jest dozwolony jedynie w pierwszą i ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
Klienci jadą na stacje
Przewidziano katalog 32 wyłączeń spod tego zakazu. Zakaz handlu nie obowiązuje m.in. w piekarniach, cukierniach, lodziarniach, w kwiaciarniach, w sklepach z pamiątkami, z prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych, w placówkach pocztowych oraz na stacjach paliw płynnych.
To zresztą właśnie stacje benzynowe okazują się beneficjentem niedzielnych ograniczeń w handlu. Sprzedaż w tych placówkach wzrosła w kwietniu tego roku aż o 27 proc. - wynika z danych firmy Nielsen. Dodajmy, że kwiecień był miesiącem szczególnym, jeśli chodzi o zakaz handlu - ograniczenia obowiązywały w cztery z pięciu niedziel.
W niedziele zrobimy także zakupy m.in.: w placówkach handlowych na dworcach, w portach i przystaniach morskich, na lotniskach, w strefach wolnocłowych, w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej.
Jeśli chodzi o sklepy działające na zasadzie franczyzy - właściciel może otworzyć w niedzielę placówkę, gdy sprzedaż będzie prowadził "we własnym imieniu i na własny rachunek". Taka sama reguła dotyczy pozostałych właścicieli innych małych sklepów.
Kontrolerzy w gotowości
To, czy sprzedawcy przestrzegają obowiązującego prawa, sprawdza Państwowa Inspekcja Pracy. Przyjmuje ona zgłoszenia telefoniczne dot. łamania tego zakazu oraz przeprowadza kontrole terenowe.
Z danych inspekcji wynika, że od wejścia w życie przepisów o ograniczeniu handlu w niedziele i święta inspektorzy pracy z własnej inicjatywy lub w związku ze zgłoszeniami na telefony dyżurne w Okręgowych Inspektoratach Pracy przeprowadzili ponad 8,3 tys. kontroli placówek handlowych, które były otwarte w dni objęte zakazem handlu. "Inspektorzy pracy tylko w 7 proc. przypadków stwierdzili, że sklepy zostały otwarte wbrew prawu" - informowała pod koniec czerwca Inspekcja. "Reasumując, kontrole wykazały wysoki stopień respektowania przepisów ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta. W realizację przeprowadzonych działań kontrolnych zaangażowanych zostało, jak dotychczas, ponad 900 inspektorów pracy" - napisano w sprawozdaniu. PIP podkreśliła, że w związku ze złamaniem ograniczenia handlu inspektorzy nałożyli 223 mandaty karne na 240 tys. zł, skierowali 242 wnioski o ukaranie do sądu i zastosowali 145 "środków oddziaływania wychowawczego". "Łącznie działaniami kontrolnymi i sprawdzającymi Państwowa Inspekcja Pracy objęła prawie 16 tys. placówek handlowych" - zaznaczono.
Zakaz handlu do końca roku
W 2018 r. Polacy będą mogli zrobić zakupy jeszcze w 13 niedziel.
W lipcu zakupy zrobimy w ostatnią niedzielę miesiąca - 29 lipca.
W sierpniu, wrześniu, październiku i listopadzie Polacy będą mogli udać się na zakupy w pierwsze i ostatnie niedziele tych miesięcy - 5 i 26 sierpnia, 2 i 30 września, 7 i 28 października oraz 4 i 25 listopada.
W grudniu zakaz handlu będzie obowiązywał tylko w jedną niedzielę - 9 grudnia. W pozostałe będzie można zrobić zakupy.
Zmiany od stycznia
Od 1 stycznia 2019 roku przepisy ustawy ograniczającej handel w niedziele będą zaostrzone - handel będzie dozwolony tylko w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią. Polacy zrobią zatem zakupy w 15 niedziel.
Od 1 stycznia 2020 roku ograniczenie handlu będzie jeszcze większe - będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku. Od 2020 roku wolne od handlu będą tylko: dwie niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia, jedna przed Wielkanocą i cztery dodatkowo - ostatnie niedziele: stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia.
Ponadto - jak zapisano w ustawie - w Wigilię Bożego Narodzenia oraz w sobotę bezpośrednio poprzedzającą Wielkanoc handel będzie możliwy do godz. 14.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
Autor: //dap / Źródło: PAP