Według szacunków Związku Banków Polskich w polskich sądach jest kilkadziesiąt pozwów w sprawach o WIBOR - przekazał wiceprezes ZBP Tadeusz Białek. Dodał, że ZBP spodziewa się "potencjalnego wzrostu" liczby pozwów.
- Na razie są to pozwy liczone w sztukach, spodziewamy się, że jest ich może kilkadziesiąt, znacznie więcej obecnie jest reklamacji składanych w tej materii, wezwań przedsądowych - powiedział na konferencji Białek. Dodał jednak, że związek dopiero niedawno zaczął prosić banki o dane statystyczne.
- Niemniej spodziewamy się potencjalnego wzrostu, chociaż staramy się sygnalizować, że ryzyko związane z powodzeniem takiego pozwu po stronie klienta, przy mocnych oświadczeniach KNF i Komitetu Stabilności Finansowej, jest bardzo duże - stwierdził Białek.
Czytaj więcej: Pierwsze takie postanowienie sądu w sprawie kredytu opartego o WIBOR. Rata ma spaść o kilka tysięcy złotych
WIBOR - ZBP o decyzji sądu w Katowicach
Jeszcze w listopadzie Białek odniósł się do tego, że sąd w Katowicach wydawał postanowienie o zawieszeniu pobierania przez bank raty w części wyliczanej na podstawie WIBOR.
- W przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o wydaniu przez Sąd Okręgowy w Katowicach postanowienia o zabezpieczeniu spłaty kredytu hipotecznego udzielonego w złotym mówiące o tym, iż kredytobiorcy na czas procesu będą musieli spłacać kredyt oparty wyłącznie na marży bez uwzględnienia wskaźnika WIBOR. W związku z tym powstało sporo pytań i nadinterpretacji tego postanowienia - stwierdził Białek.
Białek zaznaczył, że "przede wszystkim, nie jest to wyrok sądu". - Ani żadne przesądzenie przez sąd o usunięciu WIBOR-u. To jest postanowienie o zabezpieczeniu, które czasowo reguluje, w jaki sposób zobowiązanie będące przedmiotem sporu ma być regulowane do czasu zakończenia procesu - dodał.
Wskazał również, że "nie jest to stwierdzenie, że sąd uważa, że WIBOR jest nieprawidłowy, a takie informacje pojawiają się w przestrzeni publicznej." - Te informacje są nieprawdziwe - podkreślił.
- Posługiwanie się takimi tezami to skrajne nadużycie. Na ten moment nie ma żadnego wyroku, który odnosiłby się do problematyki wskaźnika WIBOR. Przypominam, że WIBOR jest w pełni licencjonowanym, administrowanym i uznanym przez organy sieci bezpieczeństwa finansowego (Komitet Stabilności Finansowej, Komisja Nadzoru Finansowego) wskaźnikiem referencyjnym, który spełnia wszystkie wymogi płynące z unijnych regulacji, w tym rozporządzenia BMR - wskazał.
W jego ocenie "opieranie swojej strategii na prawdopodobieństwie, że sąd usunie z umowy wskaźnik WIBOR, dla którego dodatkowo przewidziany jest obecnie dwuletni okres tranzycji na nowy wskaźnik WIRON, jest w praktyce mocno nierealistycznym oczekiwaniem".
KNF o wskaźniku WIBOR
6 grudnia Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) napisał w komunikacie, że "odnotowuje w ostatnim czasie w środkach masowego przekazu wypowiedzi, których osią jest kontestowanie i podważanie wiarygodności wskaźnika referencyjnego stopy procentowej WIBOR".
"UKNF wskazuje, że opracowywanie stosowanego w Polsce przez banki i inne podmioty nadzorowane kluczowego dla polskiego rynku finansowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej WIBOR (dalej też: WIBOR) odbywa się zgodnie z wymaganiami określonymi w rozporządzeniu Parlamentu i Rady (UE) nr 2016/1011 w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych (BMR)" - napisano.
Dodano, że "odnosząc się do wypowiedzi medialnych wskazujących na rzekomą manipulację WIBOR należy podkreślić, że manipulowanie wskaźnikiem referencyjnym jest czynem zabronionym przepisami rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 roku w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie MAR)". Podkreślono też, że "dotąd na polskim rynku finansowym nie uprawdopodobniono ani nie udowodniono nikomu takiej manipulacji, dlatego stawianie tez o jej występowaniu można traktować jedynie w sferze spekulacji".
"Zarzutu dotyczącego rzekomej manipulacji wskaźnikiem referencyjnym WIBOR nie można w żaden sposób uzasadniać prowadzonymi obecnie pracami związanymi z reformą wskaźników referencyjnych. Reforma ta, zmierzająca w kierunku wprowadzenia wskaźników referencyjnych stopy procentowej wykorzystujących wyłącznie dane wejściowe dotyczące transakcji zawieranych z terminem zapadalności określanym jako overnight jest wyrazem globalnego trendu i jako taka jest udziałem wielu rynków finansowych" - zaznaczył UKNF.
WIBOR - postanowienie sądu w Katowicach
Sąd w Katowicach zawiesił na czas procesu pobieranie przez bank odsetek opartych o wskaźnik WIBOR. Kredytobiorca spłaca tylko kapitał i oprocentowanie kredytu oparte o marżę banku. Rata ma spaść z blisko 6,7 do około 1,7 tysięcy złotych - informowała "Gazeta Wyborcza".
- Zakwestionowane mogą zostać kredyty, od których klienci zapłacili przez ten czas nawet 100 miliardów złotych odsetek. Może to być największy problem systemu branży bankowej po 1989 roku - komentował w dzienniku mec. Sebastian Frejowski.
To pierwsze takie postanowienie sądu w sporze o wskaźnik WIBOR wykorzystywany do ustalania oprocentowania kredytów w złotych.
WIRON ma zastąpić WIBOR
Indeks WIRON (Warsaw Interest Rate Overnight) już niedługo ma zastąpić wskaźnik WIBOR. Wycofywanie produktów i instrumentów stosujących WIBOR ma nastąpić w 2024 roku - tak wynika z mapy drogowej opublikowanej pod koniec września br. na stronach Komisji Nadzoru Finansowego.
Cała reforma ma się zakończyć w 2025 roku.
Metodyka kalkulacji indeksu WIRON jest tożsama z wcześniej opracowanym i publikowanym przez GPW Benchmark indeksem WIRD. "Zmianie uległa jedynie nazwa indeksu, aby lepiej odzwierciedlić jego charakterystykę (oparcie na danych reprezentujących transakcje overnight)" - wskazała KNF.
Czytaj więcej: Duże zmiany dla kredytobiorców coraz bliżej. Wyjaśniamy >>>
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/ Fotokon