Stopy procentowe i raty kredytów w górę. "Nie spodziewam się, że to jest ostatnia podwyżka"

Źródło:
TVN24 Biznes
Defratyka o kolejnych podwyżkach stóp procentowych
Defratyka o kolejnych podwyżkach stóp procentowychTVN24
wideo 2/10
Defratyka o kolejnych podwyżkach stóp procentowychTVN24

Rada Polityki Pieniężnej zatwierdziła we wtorek piątą z rzędu podwyżkę stóp procentowych. - Myślę, że będą jeszcze dwie, trzy podwyżki stóp procentowych - powiedziała na antenie TVN24 Alicja Defratyka, ekonomistka i autorka projektu Ciekaweliczby.pl. Dodała, że zależy to od tego, jak "będzie wyglądała kwestia nakręcania się spirali płacowo-cenowej".

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniosła we wtorek główną, referencyjną stopę procentową o 50 punktów bazowych do poziomu 2,75 procent. Taki wzrost zakładała większość ekonomistów.

Stopy procentowe - czy będą kolejne podwyżki?

- Nie spodziewam się, że to jest ostatnia podwyżka (stóp procentowych - red.). Trzeba spodziewać się kolejnych - powiedziała Defratyka.

Zdaniem ekonomistki główna stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego, która obecnie jest na poziomie 2,75 proc., dojdzie do poziomu 4 proc. - Ostatnio prezes (NBP Adam - red.) Glapiński mówił, że może nawet te stopy procentowe trzeba będzie podnosić bardziej niż oczekuje rynek. Czyli sugerował, że to mogłoby być w okolicy 5 procent. Nie wiem, czy tak się stanie. To jest zwrot w komunikacji prezesa NBP - podkreśliła.

Według ekspertki Glapiński "w końcu zaczął komunikować się tak, jak powinien to robić rzetelny prezes narodowego banku". - Wcześniej niestety takiej komunikacji nie było i wiele osób mogło uwierzyć w to, w jaki sposób komunikował się prezes Glapiński, który mówił, że nie grozi nam inflacja, mówił, że nie będzie podnoszenia stóp procentowych, że to by było szkolnym błędem, że za jego kadencji nie będzie podnoszenia stóp. Część w to uwierzyła i niestety teraz ponoszą tego konsekwencje - stwierdziła Defratyka.

Co z kredytami branymi przy rekordowo niskiej stopie?

- Banki, jeżeli ktoś bierze kredyt, informują o tym, jak mogą wyglądać raty kredytu, jeśli oprocentowanie wzrośnie. Niektórzy mogą tego nie przyjmować do wiadomości, bo myślą: skoro prezes Glapiński mówi, że nie będzie tych podwyżek, to na pewno taka sytuacja utrzyma się przez długi czas. Niestety nie - wyjaśniała ekonomistka.

Dodała, że "osób, które brały kredyt, kiedy ta stopa procentowa była na rekordowo niskim poziomie, czyli 0,1 procent, może być ponad 300 tysięcy", przy czym "łącznie kredytów złotowych mamy około 2 miliony obecnie". - W najgorszej sytuacji są te osoby, które brały na rekordowo niskiej stopie procentowej. Część osób, bo mówimy o kredytach 20-, 30-letnich, wciąż płaci mniej niż gdy te kredyty zaciągali. Jeżeli ktoś brał w roku 2012-15 i wcześniej, to oprocentowanie ma na niższym poziomie niż wtedy - tłumaczyła.

Jej zdaniem osoby, które brały kredyty przy stopie procentowej 0,1 procent muszą się liczyć z tym, że "ich raty kredytów już urosły o średnio prawie 500 złotych".

Ekonomistka o kredytach branych przy rekordowo niskiej stopie procentowej
Ekonomistka o kredytach branych przy rekordowo niskiej stopie procentowejTVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

- Pytanie, jak podziała ten efekt mrożący podnoszenia stóp procentowych. Teraz ludzie wiedząc, że będą musieli płacić kilkaset złotych (miesięcznie - red.) więcej za kredyt, który zaciągnęli, to nie wydadzą tych na ubrania, wycieczki, na wyjścia do restauracji, bo wiedza, że te pieniądze będą musieli przeznaczyć na spłatę zadłużenia. Tak właśnie działa podnoszenie stóp procentowych, że powoduje, iż zmniejsza się chęć do zaciągania kredytu i wydawania pieniędzy - mówiła Defratyka.

Jej zdaniem "spirala płacowo-cenowa się zaczęła i to jest efekt bardzo niebezpieczny". - Nie dziwię się ludziom, że chcą podwyżki (pensji - red.), by sobie zrekompensować tą inflację, która będzie w okolicach 10 procent. (...) Gdyby nie doprowadzono do tak wysokiej inflacji, to nie byłoby tej spirali. Teraz trudno to będzie zatrzymać - swierdziła.

Dodała, że "jest szansa, iż to się zatrzyma". - Ale nie liczę, by to się zatrzymało w ciągu najbliższego miesiąca czy dwóch. Musimy się liczyć z tym, że cały rok 2022 czeka nas podwyższona inflacja - powiedziała ekonomistka.

Defratyka o "efekcie mrożącym podnoszenia stóp procentowych"
Defratyka o "efekcie mrożącym podnoszenia stóp procentowych"TVN24

Stopy procentowe w Polsce

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniosła we wtorek główną, referencyjną stopę procentową o 50 punktów bazowych do poziomu 2,75 procent. Taki wzrost zakładała większość ekonomistów.

Od maja 2020 roku do września 2021 roku główna stopa procentowa w Polsce była najniższa w historii i wynosiła 0,1 procent. W październiku główna stopa banku centralnego wzrosła z 0,1 do 0,5 procent. Była to pierwsza podwyżka od maja 2012 roku. W listopadzie główna stopa procentowa wzrosła o 75 punktów bazowych, w grudniu i styczniu - łącznie o 100 punktów bazowych.

Kolejne posiedzenie decyzyjne RPP zaplanowano na 8 marca.

Stopa referencyjna NBPPAP/Adam Ziemienowicz

O ile wzrosną raty kredytów?

Główny analityk HRE Investments Bartosz Turek przygotował wyliczenia potencjalnych wysokości rat kredytów mieszkaniowych zaciągniętych na 25 lat z marżą na poziomie 2,6 proc. po podwyżce stóp procentowych.

Z szacunków wynika, że po wzroście stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych do 2,75 proc. rata kredytu na kwotę 200 tys. zł wzrośnie z 1253 zł do 1314 zł. Oznacza to wzrost raty o 61 zł miesięcznie.

W przypadku zadłużenia na kwotę 300 tys. zł będzie to wzrost o 92 zł - z 1880 zł do 1972 zł. Dla porównania przed pierwszą październikową podwyżką rata w przypadku takiego kredytu wynosiła 1393 zł.

Rata kredytu na kwotę 500 tys. zł urośnie o 153 zł - z 3133 zł do 3286 zł. Różnica jest tym większa, im większa jest kwota zaciągniętego długu. Ci, którzy spłacają kredyt na kwotę 1 mln zł, zapłacą miesięcznie 6572 zł, czyli o 305 zł więcej.

tvn24.pl

Autorka/Autor:kris/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Departament Sprawiedliwości USA zwróci się do sędziego o wymuszenie na spółce Alphabet (właścicielu Google'a) sprzedaży swojej przeglądarki internetowej Chrome - poinformował w poniedziałek Bloomberg News, powołując się na osoby zaznajomione z planami. To odpowiedź na wyrok sądu federalnego i zarzut, że to gigant szkodzi konsumentom, wykorzystując i utrzymując pozycję monopolisty.

Gigant może być zmuszony do pozbycia się kluczowego produktu

Gigant może być zmuszony do pozbycia się kluczowego produktu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

- Możliwe jest przedłużenie mrożenia cen energii do końca 2025 roku - powiedział we wtorek minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że rząd chce zobaczyć, jakie będą ceny energii w IV kwartale 2024 roku i w I kwartale 2025. Zapewnił również, że sytuacji gdy gospodarstwa domowe będą potrzebowały dodatkowego wsparcia, ponownie zostanie uruchomiony bon energetyczny.

Minister finansów: ceny energii mogą być zamrożone do końca 2025 roku. Bon w drugiej połowie

Minister finansów: ceny energii mogą być zamrożone do końca 2025 roku. Bon w drugiej połowie

Źródło:
PAP

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy zamrażającej ceny energii dla gospodarstw domowych na 2025 rok.

Jest decyzja rządu w sprawie cen prądu

Jest decyzja rządu w sprawie cen prądu

Źródło:
tvn24.pl

- Kolejny przelew środków zapisanych w KPO może trafić na polskie konto już w grudniu - donosi z Brukseli Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 i TVN24 BiS. Dziś wniosek złożony przez Polskę we wrześniu przeszedł kolejny etap. Nad Wisłę trafić ma w ramach drugiej transzy 9,5 miliarda euro.

"Rekordowy przelew trafi do Polski pod choinkę". Pieniądze z KPO na kolejnym etapie

"Rekordowy przelew trafi do Polski pod choinkę". Pieniądze z KPO na kolejnym etapie

Źródło:
TVN24, PAP

Sejm uchwalił we wtorek zmiany ustaw o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych oraz o opłacie skarbowej. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jak mówił w czasie prac sejmowych wiceminister finansów Jarosław Neneman, dotychczasowe przepisy były niejasne i nie pasowały do rzeczywistości.

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Źródło:
PAP

Po dobrym otwarciu wtorkowej sesji na warszawskim parkiecie doszło do załamania nastrojów. Większość spółek traci na wartości, a największe spadki dotyczą banków oraz spółek paliwowych. Nagłe osłabienie zbiegło się z informacjami o zatwierdzeniu przez Rosję nowej doktryny nuklearnej.

Czerwono na giełdzie. Najsłabsze banki i spółki paliwowe

Czerwono na giełdzie. Najsłabsze banki i spółki paliwowe

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W październiku 2024 roku średnia cena koszyka zakupowego spadła o 20 złotych w skali miesiąca - informuje ASM Sales Force Agency. Autorzy najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy podkreślają, że już tylko w siedmiu sklepach za zestaw najpopularniejszych produktów trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Gdzie zapłacimy najmniej za zakupy?

Dobre wiadomości ze sklepów. Koszyk zakupowy nieco tańszy

Dobre wiadomości ze sklepów. Koszyk zakupowy nieco tańszy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Młodzież ma zbyt łatwy dostęp do wszystkich produktów nikotynowych, takich jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu - wynika z opublikowanych we wtorek badań. Co ciekawe, młodzież częściej aniżeli rodzice ocenia dostęp tych produktów jako "zbyt łatwy".

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Źródło:
PAP

Dwa z pięciu bloków w dwóch fińskich elektrowniach atomowych pozostają odłączone z powodu awarii – podali we wtorek operatorzy obu obiektów. Żadna z awarii - jak zapewnili ich operatorzy - nie wpływa na bezpieczeństwo radiacyjne.

Awarie dwóch reaktorów atomowych

Awarie dwóch reaktorów atomowych

Źródło:
PAP

Moją intencją jest to, żeby temat wynagrodzeń w Polsce przestał być tematem tabu - powiedział w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o projekt zakładający obowiązkowe podawanie w ofertach pracy informacji o wynagrodzeniu.

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

Cinkciarz.pl zaproponuje klientom ugody gwarantujące zwrot 100 procent powierzonych środków w uzgodnionym terminie plus ustawowe odsetki - poinformowała we wtorek firma. Dodała, że jest to propozycja dla osób "poszukujących dodatkowego zabezpieczenia".

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Rząd Danii i opozycja parlamentarna porozumiały się w poniedziałek w sprawie wprowadzenia od 2030 roku podatku od dwutlenku węgla w rolnictwie. Będzie to pierwsza na świecie tego rodzaju danina od produkcji żywności.

Pierwszy taki podatek na świecie

Pierwszy taki podatek na świecie

Źródło:
PAP

Ponad pół miliona przedsiębiorców złożyło już wniosek o wakacje składkowe - przekazał w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z przepisami nowa ulga, czyli miesięczne zwolnienie z obowiązku płacenia składek przysługuje tak zwanym mikroprzedsiębiorcom oraz osobom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą.

Nowa ulga dla przedsiębiorców. Lawina wniosków

Nowa ulga dla przedsiębiorców. Lawina wniosków

Źródło:
PAP

Nawet 40 tysięcy złotych dopłaty do samochodu można będzie pozyskać w ramach programu Mój elektryk 2.0 - wynika z projektu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawionego w poniedziałek do konsultacji. Środki z Krajowego Planu Odbudowy na dofinansowanie tak zwanych elektryków to ponad 1,6 miliarda złotych.

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

Źródło:
PAP