Na ochronę powietrza miesięcznie kontraktujemy około 100 milionów złotych, budujemy też nowe sieci ciepłownicze, które najskuteczniej przeciwdziałają smogowi - powiedział wiceminister środowiska Paweł Sałek. - Jeśli chodzi o normy jakości dla paliw, mam głęboką nadzieję, że ustawa w tej sprawie zostanie przyjęta przez rząd do końca marca - zaznaczył.
Wiceszef MŚ i pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej zapewnił, że nie może zgodzić się z opinią, iż rząd nie zauważa problemu smogu lub z nim nie walczy.
- To nie prawda. W ramach komitetu sterującego do spraw Krajowego Programu Ochrony Powietrza resort środowiska koordynuje prace kilku ministerstw w obszarze legislacji, finansowania oraz budowy świadomości Polaków w sprawie smogu. Pierwsze efekty legislacyjne i finansowe już są, a kolejne powinny się pojawić w ciągu najbliższych miesięcy. Trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że smogu nie pozbędziemy się w rok. Mimo że jakość powietrza powoli się poprawia, to walka ze smogiem zajmie nam jeszcze kilka lat - zaznaczył Sałek. Wiceminister zwrócił uwagę, że przede wszystkim Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił pieniądze na obecną perspektywę finansową UE na lata 2014-2020. - Przez ostatnie 10 miesięcy tylko na projekty stricte związane z ochroną powietrza kontraktowaliśmy miesięcznie 100 milionów złotych - zaznaczył.
Geotermia i ciepło systemowe
Sałek dodał, że przez dwa ostatnie lata na inwestycje związane z walką ze smogiem, m.in. wsparcie dla budowy nowych sieci ciepłowniczych czy geotermię podpisano już umowy na ponad 2 mld zł. Zgodnie z zapowiedziami prezesa NFOŚiGW w kolejnych latach wsparcie dla pro-ekologicznych inwestycji, służących poprawie jakości powietrza, jeszcze wzrośnie. Do 2020 roku ma być to ponad 11 mld zł. Wiceszef resortu środowiska ocenił, że najskuteczniejszym sposobem walki z niską emisją jest wymiana sieci ciepłowniczej bądź budowa nowej. - Zgodnie z informacją przedstawioną przez Narodowy Fundusz przez ostatnie dwa lata zdołano wybudować ponad 400 kilometrów nowej i wyremontować 400 kilometrów starej sieci ciepłowniczej. Dla porównania Radom ma około 180 kilometrów sieci ciepłowniczej - powiedział. Koszt rozbudowy sieci to 1,7 mld zł.
W sumie w Polsce sieci ciepłownicze liczą ponad 20 tys. km.
Najważniejsze zadania
Sałek przypomniał, że z dwóch najważniejszych zadań legislacyjnych związanych z walką ze smogiem, jedno już obowiązuje, a kolejne ma być przyjęte do końca pierwszego kwartału tego roku. - W pierwszym przypadku chodzi o standardy dla kotłów, zgodnie z którymi od lipca 2018 roku w domach nie będzie można zakładać pieców o niższej sprawności niż piąta. Jeśli chodzi o normy jakości dla paliw, mam głęboką nadzieję, że ustawa w tej sprawie zostanie przyjęta przez rząd do końca marca. Zgodnie z projektem, w sprzedaży detalicznej nie będzie mułów, flotokoncentratów i węgla brunatnego. Takie paliwa mogą być w wysokosprawnych, przemysłowych kotłach, a nie w indywidualnych kotłowniach - dodał. Pełnomocnik poinformował, że resort środowiska pracuje nad ustawą, która pozwoli samorządom wprowadzić tzw. lez-y (z ang. low emission zone), czyli strefy niskiej emisji. Wyjaśnił, że nowelizacja Prawa ochrony środowiska pozwoli samorządom w miejscach, w których występują zanieczyszczenia powietrza, wyznaczać strefy, gdzie mogłyby się poruszać np. samochody hybrydowe, pojazdy z niskoemisyjnymi silnikami spalinowymi, gazowymi.
Pojazdy elektryczne
Z końcem grudnia rząd przyjął projekt ustawy o elektromobilności, która pozwoli gminom wprowadzać zero-emisyjne strefy, gdzie poruszać by się mogłyby tylko pojazdy elektryczne. Kupno samochodów elektrycznych ma być też zwolnione z akcyzy. Projekt zakłada ponadto, że do końca 2020 r. w Polsce ma powstać 6 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych. Wiceminister dodał, że z końcem grudnia zaczęło obowiązywać też rozporządzenie Ministra Energii ws. tzw. dolin nocnych. Jego celem jest wprowadzenie taryf z niższymi cenami i stawkami opłat za prąd w godzinach nocnych dla gospodarstw domowych. Znowelizowana została również tzw. ustawa antysmogowa, która pozwoliła władzom samorządowym określić wymagania dla paliw i urządzeń grzewczych stosowanych na ich terenie. Dotąd samorządy przyjęły osiem uchwał antysmogowych (miasto Kraków, województwa - małopolskie, śląskie, opolskie, mazowieckie, łódzkie, dolnośląskie i wielkopolskie). Na ukończeniu są prace nad dziewiątą uchwałą dla Podkarpacia.
Szkolenia i pomiary
Sałek dodał, że na wniosek MŚ, NFOŚiGW podjął współpracę z resortem rodziny, pracy i polityki społecznej. Jej celem jest przeszkolenie pracowników socjalnych MOPS-ów, by informowali podopiecznych o możliwości pozyskania wsparcia na wymianę domowych pieców. Do tej pory w szkoleniach uczestniczyło ponad 300 pracowników MOPS. Wiceminister poinformował, że rozwijany będzie też państwowy system monitoringu środowiska, dzięki któremu wiemy, jakie są zanieczyszczenia powietrza. Do 2020 roku Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) kupić ma dodatkowo ponad 400 urządzeń. Pierwszych 25 sztuk, w tym 16 pyłomierzy, zostało już skierowanych do wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska. GIOŚ zakupi też 20 mobilnych stacji do pomiaru smogu, które będą pracowały m.in. w uzdrowiskach. Od lipca 2017 roku prowadzona jest drogowa akcja "Smog". W jej ramach policja bada spaliny pojazdów w trakcie kontroli drogowych. Dotąd przebadano ponad 97 tys. samochodów, stwierdzono 956 przypadków nieprawidłowości oraz zatrzymano blisko 1400 dowodów rejestracyjnych.
Autor: msz/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN