Pasażerowie odwołanych lotów linii Ryanair mogą zapytać o przysługujące im prawa pod specjalnym numerem infolinii, który uruchomił dla nich Urząd Lotnictwa Cywilnego - poinformowano w piątek. Może się ona okazać bardzo przydatna, bo przewoźnik tylko w ten weekend odwołał aż 208 lotów, w tym kilkanaście lotów z i do Polski.
Ryanair poinformował kilkanaście dni temu, że do końca października będzie odwoływał 40-50 lotów dziennie. Łącznie daje to ponad 2 tys. anulowanych lotów, także w Polsce.
Dodatkowo w środę Ryanair podał o odwołaniu w sumie 18 tys. lotów zaplanowanych w ramach jesienno-zimowego rozkładu oraz o tymczasowym zawieszeniu 34 tras, wśród których znajdą się również połączenia do polskich portów lotniczych.
Infolinia
Pasażerowie odwołanych lotów mogą zapytać o przysługujące im prawa pod specjalnym numerem infolinii, który uruchomił dla nich Urząd Lotnictwa Cywilnego - poinformowano w piątek. "Wszyscy pasażerowie lotów odwołanych przez linię lotniczą Ryanair, mogą zapytać o przysługujące im prawa pod dodatkowym numerem telefonu na infolinii ULC: 22 520 72 00. Wybierając na infolinii cyfrę 0 można połączyć się z naszymi ekspertami, którzy poinformują o obowiązkach przewoźnika w przypadku odwołanego lotu oraz o prawach przysługujących pasażerom" - poinformował w komunikacie ULC. W trakcie takiej rozmowy, pasażer krok po kroku uzyska informację na temat procedury reklamacyjnej. Infolinia jest czynna w dni powszednie w godzinach 8.15 - 16.15. Pytania można również wysyłać elektronicznie na adres: odwolanie-ryanair@ulc.gov.pl.
Odwołane loty
Tymczasem przewoźnik odwołał aż 208 lotów tylko w weekend, w tym kilkanaście lotów z i do Polski. Anulowany został piątkowy lot Bruksela - Warszawa i lot powrotny oraz lot na trasie Warszawa- Londyn Stansted - Warszawa.
W sobotę nie odbędzie się lot Londyn Stansted do Rzeszowa i z Rzeszowa do Londynu.
W niedzielę przewoźnik zdecydował o odwołaniu lotu z Warszawy Modlina do Londynu Stansted i Brukseli oraz lotów powrotnych. Identycznie w poniedziałek.
Łącznie z i do polskich portów odwołano 14 połączeń.
W piątek nie odbędzie się łącznie 56 lotów. W sobotę i niedzielę po 52, a w poniedziałek 50. Wśród odwołanych lotów przeważają z i do Barcelony, Mediolanu, Dublina, Rzymu, Madrytu, Londynu.
Ucierpią pasażerowie
Z obliczeń wynika, że na decyzji Ryanaira do końca października ucierpi łącznie aż 315 tys. pasażerów. W tym około 19 tysięcy Polaków. W zamian za odwołanie lotu poszkodowani pasażerowie mogą wybrać podróż w innym terminie albo zwrot pieniędzy, co jest zgodne z uregulowaniami unijnymi.
Przewoźnik spodziewa się wypłaty odszkodowań sięgających 25 mln euro. W trakcie konferencji prasowej w połowie września przypominał, że wszyscy pasażerowie będą mieli zgodnie z unijnymi przepisami prawo do ubiegania się o odszkodowania w wysokości od 250 do 600 euro w zależności od trasy i do podróży kolejnym dostępnym samolotem.
W zamian za odwołany lot linie oferują też przelot w innym terminie albo zwrot pieniędzy za bilet.
Według prezesa Ryanair Michaela O'Leary'ego, większość pasażerów dotkniętych anulowaniem połączeń będzie w stanie dotrzeć do celu jeszcze tego samego dnia, na który zaplanowali podróż.
Przyczyny
Irlandzka linia tłumaczy, że przyczyną odwołanych rejsów jest błędne zaplanowanie urlopów pilotów.
W poniedziałek władze linii przyznały, że spodziewają się wypłaty odszkodowań sięgających nawet 25 mln euro po tym, gdy ze względu na błędne planowanie urlopów pilotów zostały zmuszone do odwołania lotów ze względu na braki osobowe.
Z danych ULC wynika, że Ryanair w 2016 roku przewiózł ponad 9,3 mln pasażerów do i z Polski, co dało mu 30,57-proc. udział w polskim rynku.
Autor: ps/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock