Uszkodzony rurociąg. "Na ten moment brak jest znamion ingerencji osób trzecich"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24 Biznes
"Powstała spora kałuża - mieszanina wody i ropy"
"Powstała spora kałuża - mieszanina wody i ropy"TVN24
wideo 2/6
"Powstała spora kałuża - mieszanina wody i ropy"TVN24

Służby, które prowadzą działania na miejscu wycieku ropy, dotarły do uszkodzonego rurociągu "Przyjaźń" - przekazała spółka PERN. Z pierwszych ustaleń i ze sposobu odkształcenia magistrali wynika, że na ten moment brak jest znamion ingerencji osób trzecich. Rozpoczęto rekultywację terenu.

W środę rano PERN poinformował, że we wtorek późnym wieczorem systemy automatyki spółki "wykryły rozszczelnienie rurociągu "Przyjaźń" na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka rurociągu – ok. 70 km od Płocka". Jak poinformowała w środę po południu rzeczniczka prasowa kujawsko-pomorskiej straży pożarnej Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, akcja wypompowywania ropy naftowej po wycieku z magistrali prowadzona jest w miejscowości Żurawice, w zagłębieniu terenu na polu kukurydzy, gdzie znajduje się niewielkie oczko wodne.

Jak przekazał w komunikacie PERN, po usunięciu większości zanieczyszczeń z terenu znajdującego się w pobliżu uszkodzonego wczoraj rurociągu ropy naftowej służby techniczne spółki zlokalizowały miejsce wycieku. "Z pierwszych ustaleń i ze sposobu odkształcenia rurociągu wynika, że na ten moment brak jest znamion ingerencji osób trzecich" - zaznaczono w informacji.

PERN zastrzegł jednocześnie, iż trwają szczegółowe analizy, których "celem jest ustalenie przyczyny zdarzenia oraz naprawa magistrali tak, aby jak najszybciej ruszyło tłoczenie surowca".

"Poza działaniami związanymi z naprawą odcinka zachodniego, który dostarcza ropę naftową do Niemiec, PERN rozpoczął intensywne prace związane z rekultywacją terenu, by jak najszybciej przywrócić go do pierwotnego stanu" - przekazała spółka. Jak wyjaśniono w komunikacie, działania remediacyjne prowadzą pracownicy działu ochrony środowiska PERN i specjalistyczna firma zewnętrzna realizująca zlecenie operatora.

"Wypompowywanie ropy po wycieku przynosi już efekty"

Wcześniej rzeczniczka prasowa kujawsko-pomorskiej straży pożarnej Małgorzata Jarocka-Krzemkowska przekazała, że "wypompowywanie ropy po wycieku przynosi już efekty". - Na początku, w ciągu pierwszych godzin akcji, nie było tego tak widać. Akcja będzie kontynuowana nieprzerwanie, gdyż teren musi być na tyle suchy i stabilny, żeby mógł zostać rozkopany do prac związanych z uszczelnieniem rurociągu, czym zajmie się specjalistyczna ekipa PERN - powiedziała brygadier Jarocka-Krzemkowska.

Rzeczniczka zastrzegła jednocześnie, iż trudno obecnie ocenić, jaka dotychczas ilość ropy została wypompowana, gdyż takie szacunki utrudnia fakt, że wraz z surowcem pompowane jest błoto powstałe po wycieku. Przyznała, że równie trudno ocenić powierzchnię rozlewiska, ze względu na to, iż znajduje się ono pośrodku pola kukurydzy. Jak wyjaśniła, na miejscu cały czas znajduje się kilka jednostek straży pożarnej: państwowej i ochotniczej oraz zakładowa straż pożarna PERN. - Główną rolę odgrywają tutaj specjalistyczne pompy do odpompowywania ropy i substancji ropopochodnych - dodała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej straży pożarnej. Zaznaczyła przy tym, iż na miejscu obecna jest też specjalistyczna jednostka chemiczna straży pożarnej z Włocławka. Na miejscu są również inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - z delegatury we Włocławku, a także prokurator, prowadzący tzw. czynności przedśledcze.

Jak wyglądała sytuacja w środę rano?

Na zachodnim odcinku rurociągu "Przyjaźń" systemy automatyki wykryły rozszczelnienie jednej z dwóch nitek - podał wcześniej PERN i dodał, że nie są na razie znane przyczyny zdarzenia. Druga nitka ropociągu działa. Strażacy z Włocławka i okolic biorą udział w akcji odpompowywania półproduktu ropy naftowej po wycieku. - Udało nam się dotrzeć do źródła wycieku - mówiła na antenie TVN24 bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska.

- Od godziny 20 (we wtorek - red.) nasze jednostki szukały takiego miejsca. Mieliśmy tutaj podpowiedź, zwłaszcza od mieszkańców, że unosi się w powietrzu woń, która przypomina ropę naftową - relacjonowała.

- Udało nam się dotrzeć do źródła wycieku. (...) Nie jest jeszcze precyzyjnie wskazany, precyzyjnie ustalony, dlatego że to, co zdradza miejsce wycieku, to jest rozlewisko, które jest teraz przedmiotem zainteresowania naszych służb - mówiła na antenie TVN24 tuż po godzinie 9 Jarocka-Krzemkowska.

Dodała, że "medium, które wyciekło, to mieszanina ropy i wody" i trwa jego usuwanie. - Chodzi o to, żeby stworzyć warunki, by ekipa techniczna mogła dojść i ten rurociąg zabezpieczyć, i wyciek unieszkodliwić - podkreśliła.

Na miejscu pojawiła się rzeczniczka PERN, która uspokajała, że polscy kierowcy nie powinni odczuwać konsekwencji wycieku. - Jeśli chodzi o dostęp bieżący do paliwa, przebiega bez zakłóceń. Polscy kierowcy mają bezpośredni dostęp do paliwa na stacjach benzynowych. W tej chwili trwa akcja ratownicza, na miejscu są służby eksploatacyjne, które zbierają surowiec. Po tych czynnościach rozpoczną się prace techniczne w celu jak najszybszego usunięcia awarii - przekazała Katarzyna Krasińska.

Jak podał w środowym komunikacie PERN, magistrala, gdzie doszło do rozszczelnienia, to odcinek ropociągu, którym surowiec dociera do Niemiec.

"Udało się nam dotrzeć do źródła wycieku"
"Udało się nam dotrzeć do źródła wycieku"TVN24

Przyczyny zdarzenia

"W tym momencie nie są znane przyczyny zdarzenia - natychmiast zostało wyłączone tłoczenie w uszkodzonej nitce. Druga nitka ropociągu działa bez zmian" - podkreślił w porannym komunikacie PERN. Zaznaczył przy tym, że pozostałe elementy infrastruktury spółki, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, a potem także do Niemiec, "działa w trybie standardowym".

"Na miejsce zdarzenia od razu udały się służby ratunkowe PERN oraz Państwowej Straży Pożarnej, by ocenić sytuację, zabezpieczyć teren i przystąpić do działań ratowniczych" - przekazała spółka.

"W tym momencie wszystkie służby PERN – techniczne, eksploatacyjne, zakładowa straż pożarna oraz ochrona środowiska – podejmują działania zgodnie z algorytmami przewidzianymi dla tego typu sytuacji" - podkreślono w informacji.

Do rozszczelnienia ropociągu "Przyjaźń" na odcinku zachodnim doszło w rejonie miejscowości Żurawice w gminie BoniewoTVN24

Rozszczelnienie ropociągu "Przyjaźń"

Według kujawsko-pomorskiej Państwowej Straży Pożarnej do rozszczelnienia ropociągu "Przyjaźń" na odcinku zachodnim doszło w rejonie miejscowości Żurawice w gminie Boniewo - wcześniej podawano, że to miejscowość Łania w gminie Chodecz.

Arkadiusz Arkuszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku, przekazał wcześniej, że na miejscu jest prokurator z Prokuratury Rejonowej we Włocławku, formalnie czynności rozpoczną się po tym, jak zostanie usunięty wyciek, po usunięciu wycieku zostaną przeprowadzone oględziny miejsca, a na razie są prowadzone czynności niecierpiące zwłoki i w związku z tym jest za wcześnie, aby mówić o śledztwie i w jakim kierunku miałoby być ewentualnie prowadzone.

Służby pracujące w miejscu wycieku TVN24

Rurociąg "Przyjaźń"

Według PERN, odcinek zachodni rurociągu "Przyjaźń" łączy Bazę Surowcową w Miszewku Strzałkowskim z parkiem zbiornikowym MVL zlokalizowanym w Schwedt. "Tą częścią magistrali płynie surowiec dla dwóch niemieckich rafinerii: PCK Raffinerie GmbH Schwedt oraz TOTAL RaffinerieMitteldeutschland GmbH w Spergau" - wynika z danych spółki.

Import ropy naftowej do Polski

Jak podaje PERN, biegnący przez Polskę odcinek zachodni rurociągu "Przyjaźń" osiąga wydajność 27 mln ton ropy naftowej rocznie.

Spółka zarządza jeszcze odcinkiem wschodnim rurociągu "Przyjaźń", który łączy jej bazę zbiornikową w Adamowie z bazą surowcową w Miszewku Strzałkowskim koło Płocka w woj. mazowieckim - odcinek ten osiąga przepustowość 50 mln ton ropy naftowej rocznie.

Oprócz niego PERN posiada też rurociąg pomorski, łączący bazę manipulacyjną w Gdańsku z bazą surowcową w Miszewku Strzałkowskim pod Płockiem. Dzięki tej trasie, jak podaje spółka, zabezpieczany jest transport surowca z kierunku północnego, czyli z dostaw morskich przez Naftoport w Gdańsku.

"Odcinek pomorski pozwala klientom PERN dywersyfikować zarówno źródło dostaw - alternatywa lub uzupełnienie dla dostaw lądowych, jak i gatunki ropy sprowadzanych do przerobu w rafinerii" - informuje PERN.

Jak podkreśla spółka, rurociągiem pomorskim "można transportować surowiec w dwóch kierunkach", przy czym "na trasie Gdańsk-Płock jego przepustowość wynosi ok. 30 mln ton ropy naftowej rocznie, zaś w przeciwnym kierunku rurociąg osiąga wydajność ok. 27 mln ton na rok".

PERN po awarii jednej z dwóch nitek rurociągu "Przyjaźń" na odcinku zachodnim w wydanym w środę rano komunikacie podkreślił, że pozostałe elementy infrastruktury spółki, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, a potem także do Niemiec, "działa w trybie standardowym".

PERN to państwowy podmiot, strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, zarządzający m.in. rurociągami tłoczącymi ropę naftową do rafinerii Grupy Orlen w Płocku i w Gdańsku, także do dwóch rafinerii w Niemczech, oraz mający na terenie kraju bazy magazynowe surowca i paliw. 

Autorka/Autor:kris, jr, ft/ams, dap, adso

Źródło: PAP, TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: PERN

Pozostałe wiadomości

Negocjacje z państwami europejskimi w sprawie ceł będą prowadzone jako z jednym blokiem - powiedział w czwartek wieczorem prezydent USA Donald Trump, cytowany przez portal The Hill. Podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu stwierdził on, że "patrzy na (Unię Europejską) jako na całość".

"Byli gotowi ogłosić odwet, a potem dowiedzieli się, co zrobiliśmy"

"Byli gotowi ogłosić odwet, a potem dowiedzieli się, co zrobiliśmy"

Źródło:
PAP

Chińskie ministerstwo finansów ogłosiło w piątek podniesienie ceł na produkty importowane z USA do poziomu 125 procent. Decyzja wchodzi w życie w sobotę. Jest to odpowiedź na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary do 145 procent.

125 procent. Chiny wyprowadzają cios

125 procent. Chiny wyprowadzają cios

Źródło:
BBC, Reuters

W ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, 13 kwietnia, sklepy będą otwarte. Kolejne niedziele handlowe przypadną: tydzień po świętach, 27 kwietnia oraz 29 czerwca.

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

Źródło:
PAP

- W pewnym sensie można powiedzieć, że Donald Trump manipuluje rynkiem. Wszyscy od tygodni żyją jego decyzjami w zakresie taryf - powiedział analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Konrad Ryczko. Ocenił w ten sposób środowe wpisy prezydenta USA w sprawie ceł. Politycy z Partii Demokratycznej pytają, kto wiedział o nagłej zmianie zdania Trumpa w sprawie taryf i kto na tym zarobił.

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prada zawarła umowę o wartości 1,38 miliarda dolarów na zakup Versace od Capri Holdings. Transakcja połączy dwie największe marki włoskiej mody i da perspektywę zwiększenia przychodów.

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Źródło:
Reuters, BBC

W Argentynie stanęły pociągi, taksówki, szkoły publiczne, śmieciarki i porty. Odwołano też część lotów. Wszystko to za sprawą 24-godzinnego strajku ogólnokrajowego przeciwko polityce zaciskania pasa prezydenta Javiera Mileia.

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Źródło:
PAP

Amerykańskie cła na import z Chin wynoszą obecnie 145 procent, uwzględniając wcześniejsze podwyżki – poinformował w czwartek Biały Dom w oświadczeniu dla CNBC.

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zawsze będą przejściowe trudności - powiedział w czwartek prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do chaosu na rynkach w związku z nałożonymi cłami. Przekonywał przy tym, że państwa składają Stanom Zjednoczonym świetne oferty handlowe i wyraził chęć zawarcia układu z Chinami.

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Źródło:
PAP

Płaca minimalna w państwach Unii Europejskiej waha się od 551 euro do nawet 2638 euro - wynika z danych Eurostatu. Polska pod tym względem znajduje się w środku stawki.

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe na USA na 90 dni. "Chcemy dać szansę negocjacjom. Jeżeli negocjacje okażą się niezadowalające, zastosujemy nasze środki zaradcze" - dodała. O "ochronie transatlantyckiego sojuszu" z von der Leyen rozmawiał w czwartek premier Donald Tusk.

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Źródło:
PAP

Przestrzegamy przed oszustami, którzy podszywają się pod Ministerstwo Finansów i wysyłają fałszywe e-maile z informacją o nadpłacie w PIT. W ten sposób próbują wyłudzić dane podatników - ostrzega w czwartkowym komunikacie resort finansów. MF podkreśla, że nigdy nie wysyła takich e-maili.

"Próbują wyłudzić dane podatników". Ostrzeżenie

"Próbują wyłudzić dane podatników". Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Lotnisko Changi w Signapurze zostało uznane najlepszym lotniskiem na świecie w najnowszej edycji rankingu Skytrax. Na pierwszym miejscu dorocznego zestawienia znalazło się już po raz 13.

Oto najlepsze lotniska świata. Jest nowy ranking  

Oto najlepsze lotniska świata. Jest nowy ranking  

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z rządowym programem "Czyste powietrze" - wynika z dokumentu, do którego dotarł dziennikarz TVN24 Radomir Wit. Chodzi o okres, w którym resortem kierował Henryk Kowalczyk z PiS. Podejrzenie przestępstwa dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych.

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Źródło:
tvn24.pl

W marcu platforma Temu wyprzedziła Allegro pod względem liczby użytkowników - wynika z raportu Mediapanelu. Allegro zachowało natomiast pozycję lidera pod względem ilości czasu spędzanego tam przez kupujących. Eksperci ostrzegają tymczasem przed wzrostem popularności chińskich platform sprzedażowych.

Nowy lider zakupów internetowych w Polsce. Już nie Allegro

Nowy lider zakupów internetowych w Polsce. Już nie Allegro

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Wstrzymanie na 90 dni taryf przez Donalda Trumpa nie oznacza pełnego zawieszenia broni w wojnie handlowej - zwraca uwagę "The Economist". Podstawowe stawki celne wciąż obowiązują, a inne mają być podwyższane. Brytyjski tygodnik wymienia trzy kluczowe obawy związane z decyzjami prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Źródło:
"The Economist"

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzegł przed używaniem chochli do zupy, którą można było kupić w sieci handlowej TEDi. Firma wycofała produkt ze sprzedaży, bo stwierdzono, że szkodliwe substancje z chochli przenoszą się do żywności.

Produkt wycofany z popularnej sieci. Ostrzeżenie

Produkt wycofany z popularnej sieci. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Chiny są gotowe do negocjacji ze Stanami Zjednocznymi w kwestii ceł, ale dialog musi odbywać się na zasadach wzajemnego szacunku i równości - oświadczyła w czwartek He Yongqian, rzeczniczka ministerstwa handlu w Pekinie. He przyznała, że wyzwania stojące przed chińskim handlem znacznie wzrosły.

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

Źródło:
PAP

Szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak powiadomił, że wystąpił do swoich odpowiedników w Austrii, by połączenie kolejowe z Polski do Rijeki w Chorwacji było realizowane od 1 lipca tego roku. Minister podał też kwotę, od której najprawdopodobniej zaczynać będą się ceny biletów.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Źródło:
PAP

Stosunki między Chinami i USA pogarszają się, dlatego obywatele powinni się zastanowić nad podróżami do Stanów Zjednoczonych - stwierdziło ministerstwo turystyki w Pekinie. Dodało, że szczególnej "oceny ryzyka" powinni dokonać studenci.

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Źródło:
PAP

Ceny produktów wchodzących w skład koszyka codziennych zakupów wzrosły w marcu o 6,7 procent w porównaniu do poprzedniego roku, jak wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Największe podwyżki odnotowano w przypadku produktów tłuszczowych, owoców i napojów bezalkoholowych, podczas gdy artykuły sypkie potaniały.

Te produkty podrożały najbardziej

Te produkty podrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Polacy nadal nie zwracają wystarczającej uwagi na profilaktykę zdrowotną przed podróżą do krajów tropikalnych. Tylko połowa ankietowanych podróżników, którzy odwiedzili tropiki, wykonała zalecane szczepienia, a zaledwie co ósmy stosował profilaktyczne leczenie przeciwmalaryczne.

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP