Ministerstwo Rozwoju i Technologii ostrzega przed osobami, które podszywają się pod ekspertów nadzoru budowlanego. Oszuści żądają opłaty za oględziny zalanych budynków. Resort przypomniał, że oceny stanu technicznego budynków wykonywane przez inspektorów są bezpłatne.
"Ostrzegamy przed oszustami, którzy wykorzystują dramat ofiar powodzi i podszywają się pod pracowników nadzoru budowlanego. Oszuści żądają opłaty za oględziny zalanych budynków. Informujemy - inspektorzy nadzoru budowlanego oraz eksperci PIIB wykonują ocenę stanu technicznego budynku za darmo" - przekazano w piątkowym komunikacie MRiT.
Nowe ostrzeżenie przed oszustami
Przypomniano, że na terenach objętych powodzią pracują zespoły, w których skład wchodzą pracownicy nadzoru budowlanego z całego kraju oraz przedstawiciele Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. Podkreślono, że wykonywane przez nich oceny stanu technicznego budynków są bezpłatne. Zaapelowano ponadto, by żądać okazania dokumentów. "Każdy z zespołów posiada dokument: Powołanie zespołu do oceny stanu technicznego obiektu budowlanego" - poinformowano.
Ministerstwo dodało, że w przypadku podawania się za pracownika nadzoru budowlanego i próbę żądania opłaty za przeprowadzenie oceny stanu technicznego budynku, należy zawiadomić policję.
Rzecznik Ministra Rozwoju i Technologii Jakub Stefaniak informował w piątek PAP, że obecnie na terenach powodziowych pracuje 140 inspektorów nadzoru budowlanego. - Główny Urząd Nadzoru Budowlanego szacuje, że kolejna setka inspektorów może do nich dołączyć. Z kolei Polska Izba Inżynierów Budownictwa przekazała, że w gotowości jest 400 inżynierów z uprawnieniami, którzy w każdej chwili mogą włączyć się do prac i wesprzeć inspektorów - wskazał.
Informował, że w samym woj. dolnośląskim jest to 250 ekspertów. W każdej chwili odpowiednie siły mogą być skierowane również na tereny woj. śląskiego, opolskiego i lubuskiego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Krzysztof Cesarz