Od soboty obowiązują nowe obostrzenia, a od poniedziałku szkoły przechodzą na tryb zdalny. W związku z tym 37,8 procent małych i średnich firm liczy się z nieobecnością pracowników - wynika z badania "KoronaBilans MŚP". Rozwiązaniem mogłaby być praca zdalna, ale tylko co dwudziesta firma może w pełni na nią przejść.
Od poniedziałku uczniowie klas 1-3 przejdą w tryb nauczania zdalnego. Dla rodziców oznacza to konieczność zapewnienia im odpowiedniej opieki. W związku z tym 37,8 proc. przedsiębiorców z sektora MŚP liczy się z nieobecnością swoich pracowników w tym okresie - wynika z badania.
Jak wskazał prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, wrześniowe badanie "KoronaBilans MŚP" pokazuje, że nieobecności pracowników w czasie zdalnej nauki mogą sięgnąć nawet 50 proc. załogi. - Tak wskazuje jedna czwarta badanych. Z kolei 64 proc. respondentów mówi o absencji sięgającej 25 procent zatrudnionych - wymienił.
"Koszty wynikające z niewykonanej pracy"
Przypomniał, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał tylko rodzicom dzieci do lat 8. - Nie obciąży on budżetu pracodawcy, bo będzie wypłacany z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ale przedsiębiorcy poniosą inne koszty wynikające z nieobecności w pracy osób wykonujących służbowe obowiązki - wskazał.
Ekspert Rzetelnej Firmy współpracującej z KRD Andrzej Kulik ocenił, że absencja pracownika jest problemem zwłaszcza w najmniejszych firmach, gdzie trudno o zastępstwo. - Pociąga za sobą koszty wynikające z niewykonanej pracy czy utraconych klientów, a także pogorszenie wydajności firmy - podkreślił.
Zwrócił uwagę, że dłuższa nieobecność w pracy często wiąże się z opóźnieniami w realizacji zamówień, a co za tym idzie - późniejszą płatnością za ich wykonanie. - Pracodawcy obawiają się, że ta sytuacja potrwa zdecydowanie dłużej niż do 29 listopada, co zadeklarował rząd – dodał.
5 procent
Rozwiązaniem w tej sytuacji jest, jak wskazują eksperci, umożliwienie rodzicom pracy zdalnej, ale to, co sprawdza się w korporacjach wydaje się niemożliwe w mikro, małych i średnich firmach.
- Zaledwie 5 procent przedsiębiorców z sektora MŚP, i to głównie z branży usługowej, może oddelegować na home office całą swoją załogę. Pracę zdalną części zatrudnionym jest w stanie zapewnić 42 procent właścicieli firm, ale ponad połowa nie ma takiej możliwości. To głównie firmy handlowe, budowlane i produkcyjne, które nie dadzą rady tego zrobić właśnie ze względu na profil swojej działalności - zaznaczył.
Badanie "KoronaBilans MŚP" przeprowadziła IMAS International we wrześniu 2020 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, pod patronatem Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Objęło grupę 304 firm z sektora MŚP, w tym: mikro (zatrudniające 3-9 osób), małe (10-49) i średnie przedsiębiorstwa (50-249).
Obostrzenia
W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wprowadzenie nowych obostrzeń. Weszły one w życie w sobotę 7 listopada i będą obowiązywały co najmniej do 29 listopada.
Restrykcje dotyczą m.in. handlu. Zostały wprowadzone między innymi zmiany w wyliczaniu limitów osób w sklepach - 1 osoba na 10 metrów kwadratowych w placówkach o powierzchni do 100 metrów kwadratowych i 1 osoba na 15 metrów kwadratowych w sklepach o powierzchni powyżej 100 metrów kwadratowych.
Zamknięte zostały sklepy w galeriach handlowych. Otwarte mimo ograniczeń mają być placówki, w których przeważająca działalność polega na sprzedaży żywności, produktów kosmetycznych, artykułów toaletowych, środków czystości, produktów leczniczych, gazet lub książek, artykułów dla zwierząt domowych, usług telekomunikacyjnych, części i akcesoriów do pojazdów samochodowych lub motocykli, paliw.
Wciąż zamknięte pozostają lokale gastronomiczne. Mogą one jedynie oferować sprzedaż posiłków z dostawą lub na wynos.
Od soboty została też ograniczona działalność hoteli. Z ich usług mogą skorzystać jedynie goście odbywający podróże służbowe.
Zamknięte zostały też kina, teatry, muzea, galerie sztuki.
Koronawirus w Polsce
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 27 875 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najwyższy dobowy przyrost zakażeń w Polsce od początku pandemii. Resort przekazał też informację o śmierci 349 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w kraju zakażenie potwierdzono u 521 640 osób, z których 7636 zmarło.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock