Resort gospodarki jest otwarty na dialog w sprawie zniesienia handlu w niedziele - powiedziała wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk. Zastrzegła, że ostateczne decyzje podejmie sztab kryzysowy. Zgodnie z obowiązującą ustawą, do końca roku pozostały dwie niedziele handlowe.
Wiceszefowa MRPiT przyznała, że zdaje sobie sprawę z ujemnych efektów gospodarczych, jeśli chodzi o pandemię COVID-19. - Kwestia zniesienia zakazu handlu w niedziele z pewnością wymaga systematycznego monitorowania sytuacji epidemicznej w kraju - stwierdziła. Przyznała także, że z apelem zniesienia zakazu handlu w niedziele zwracają się do resortu różne środowiska, w związku z czym zbierane są argumenty za i przeciw. - Resort gospodarki jest otwarty na dialog w tej sprawie - wskazała.
Semeniuk zaznaczyła, że decyzje w sprawie konkretnego kierunku podejmuje jednak sztab kryzysowy. Muszą też odbyć się w tej sprawie konsultacje międzyresortowe.
Zakaz handlu
Wiceminister dodała, że do końca 2020 roku pozostały dwie niedziele handlowe. Będą one przypadały na okres przedświąteczny tak, aby możliwe było zrobienie niezbędnych zakupów w komfortowy sposób. Jednocześnie wiceminister podkreśliła, że "największym wyzwaniem, które przed nami stoi, jest wyrównanie sił między przedsiębiorcami a pracownikami, ale też ochrona praw pracownika".
W poniedziałek wieczorem odbyły się rozmowy z przedstawicielami branży handlowej, w tym z Polską Organizacją Handlu i Dystrybucji oraz Polską Izbą Handlu. - Postulaty zgłoszone w trakcie wideokonferencji pod przewodnictwem wicepremiera Jarosława Gowina dotyczyły przede wszystkim usunięcia godzin dla seniora i uwolnienia niedziel handlowych - wskazała Semeniuk.
O przepisy przywracające handel w niedziele apelowała wcześniej wielokrotnie branża handlowa. "Zakaz handlu w niedzielę w obecnej sytuacji gospodarczej hamuje możliwości odrabiania strat zarówno po lockdownie, jak i wynikających z pogarszającej się sytuacji epidemicznej" - podkreślała niedawno w komunikacie Polska Rada Centrów Handlowych.
Ponadto PRCH wskazała, że "otwarcie centrów handlowych w niedziele umożliwiłoby ograniczenie sobotnich kolejek i rozłożenie ruchu klientów odwiedzających galerie z dotychczasowych 6, na 7 dni, poprawiając bezpieczeństwo i komfort robienia zakupów w warunkach konieczności zachowania dystansu społecznego".
O jak najszybsze przywrócenie handlu w niedziele apelują również przedsiębiorcy skupieni wokół Retail Institute. "Spadki frekwencji budzą ogromne niepokoje, tak po stronie najemców jak i wynajmujących. Ogłoszony dziś (w środę - red.) w Czechach ponowny lockdown, ograniczający działalność galerii handlowych, dodatkowo je podsyca. Ponownie wchodzimy w etap silnych turbulencji, dlatego tak ważne w następnych godzinach i dniach będą sprawne działania rządu" - podkreśliła, cytowana w komunikacie, Anna Szmeja, prezes Retail Institute.
Niedziele handlowe
Zgodnie z ustawą ograniczającą handel w niedziele, która weszła w życie 1 marca, w 2020 roku zakaz handlu nie obowiązywał jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia oraz w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą. Zakaz nie będzie obowiązywał także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie - 13 i 20 grudnia.
W 2021 roku zakaz ten ma już obowiązywać we wszystkie niedziele.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock