Dodatek węglowy będzie przysługiwał również gospodarstwom domowym, w których jest kominek. Tak wynika z ustawy, którą w piątek przegłosowano w Sejmie. Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w rozmowie z TVN24 Biznes wyjaśnił, że chodzi wyłącznie o kominek węglowy, który jest głównym źródłem ogrzewania.
W piątek Sejm przyjął ustawę o dodatku węglowym, zakładającą wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 3 tys. zł. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Jak czytamy w ustawie, "Dodatek węglowy przysługuje osobie w gospodarstwie domowym, w przypadku gdy głównym źródłem ogrzewania gospodarstwa domowego jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwami stałymi, wpisane lub zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków".
Postanowiliśmy dopytać Ministerstwo Klimatu i Środowiska o kwestię gospodarstw domowych, w których jest kominek np. na drewno, czy one także będą mogły ubiegać się o jednorazowe świadczenie.
Dodatek węglowy na kominek - ministerstwo wyjaśnia
- Jeżeli głównym źródłem ogrzewania jest kominek, który został zgłoszony do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków i jest to kominek na węgiel - a takich nie ma zbyt wiele - to wtedy po złożeniu wniosku o dodatek węglowy i podpisaniu oświadczenia, pod groźbą kary, że ten kominek jest węglowy i jest głównym źródłem ogrzewania, takiemu wnioskodawcy przysługuje 3000 złotych dodatku - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Biznes Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy MKiŚ.
Jednocześnie przyznał jednak, że "nie ma zbyt wiele przypadków, żeby mieć kominek węglowy i żeby to było główne źródło ogrzewania".
Co istotne, w deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków można wskazać kilka źródeł ciepła w domu, bez wskazywania najważniejszego. Jak wyjaśnił Brzózka, przy składaniu wniosku o dodatek węglowy będzie jednak trzeba podpisać, że wskazany kocioł węglowy czy inne źródło ogrzewania na węgiel lub produkty węglopochodne, jest głównym źródłem ogrzewania w gospodarstwie domowym.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków - deklaracje
Z końcem czerwca br. upłynął czas na złożenie deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków przez właścicieli budynków, w których źródła ciepła pracowały przed 1 lipca 2021 roku. Jeśli dom ma nowe źródło ogrzewania i zostało ono zainstalowane i uruchomione po tej dacie, przypisy dają na zgłoszenie 14 dni.
Złożenie deklaracji po terminie lub niezłożenie deklaracji może wiązać się z koniecznością zapłacenia grzywny w wysokości nawet 5 tys. zł. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego zachęca jednak do składania deklaracji również po terminie, podkreślając, że "urzędnicy podchodzą do spóźnialskich z wyrozumiałością".
Obowiązek złożenia deklaracji przez właścicieli i zarządców budynków do CEEB dotyczy źródeł ciepła nieprzekraczających 1 megawata. W tym przypadku chodzi np. o przydomowe kotłownie opalane węglem, gazem. Jeśli budynek jest ogrzewany za pomocą OZE - np. pompy ciepła, to również trzeba będzie to zgłosić. Dotyczy to również sytuacji, kiedy energia do budynku dostarczana jest za pośrednictwem sieci ciepłowniczej.
Deklaracje można złożyć w dwóch formach: elektronicznej i papierowej. W tym pierwszym przypadku wniosek należy złożyć za pośrednictwem strony https://ceeb.gov.pl/ oraz posiadać profil zaufany bądź elektroniczny dowód osobisty. W przypadku papierowej formy trzeba go złożyć do właściwego urzędu (miasta/gminy) ze względu na lokalizację naszego budynku. Następnie urzędnik uwierzytelni wniosek i wprowadzi odpowiednią informację do CEEB.
Zgłoszenia muszą złożyć właściciele domów jednorodzinnych, zarządcy budynków wielolokalowych (np. spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe) oraz właściciele czy zarządcy lokali usługowych, handlowych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock