Mimo ogłoszonej w czwartek tarczy antyinflacyjnej, która zakłada m.in. zniesienie akcyzy na prąd oraz obniżenie VAT-u z 23 proc. do 5 proc., Urząd Regulacji Energetyki podtrzymuje, że podwyżki cen mogą być dwucyfrowe. Prezes Urzędu ocenił, że propozycje nie zmieniają trwającego procesu zatwierdzania taryf na 2022 rok. - Jeśli przepisy pojawią się do 17 grudnia, będziemy mogli je uwzględnić w aktualnych postępowaniach taryfowych - powiedział prezes Rafał Gawin w rozmowie z WP, komentując przedstawioną w czwartek tzw. tarczę antyinflacyjną.
Jeśli przepisy pojawią się do 17 grudnia, będziemy mogli je uwzględnić w aktualnych postępowaniach taryfowych. Gdyby się tak nie stało, nic nie stoi na przeszkodzie, by przedsiębiorstwo mogło zmienić taryfę. Mamy też uprawnienie do wezwania przedsiębiorstwa do korekty taryf - powiedział Gawin.
Jak poinformowała TVN24 Biznes w tym tygodniu Magdalena Dąbrowska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Regulacji Energetyki publikację nowych cen i stawek opłat URE planuje na 17 grudnia br.
Nowe stawki mają obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku.
Prezes URE o rozwiązaniach tarczy antyinflacyjnej
Z punktu w widzenia regulatora rozwiązania są dobre, w dobrym kierunku, bo nie ingerują bezpośrednio w rynek, a dają realny efekt dla odbiorców w gospodarstwach domowych - powiedział prezes Rafał Gawin w rozmowie z WP, komentując przedstawioną w czwartek tzw. tarczę antyinflacyjną.
Wśród zaproponowanych przez rząd rozwiązań znalazły się m. in. obniżka VAT na trzy miesiące na energię elektryczną do 5 proc. i na gaz do 8 proc., czasowe zwolnienie z akcyzy na energię elektryczną z obecnych 5 zł/MWh do 0 zł/MWh dla gospodarstw domowych, obniżenie akcyzy na energię elektryczną dla pozostałych odbiorców do minimum UE.
Prezes URE poinformował, że do obliczenia wpływu tych propozycji na rachunki potrzebne będą szczegółowe regulacje prawne.
Wskazał, że akcyza jest elementem kosztów uwzględnianych przy kalkulacji taryfy na sprzedaż energii. Ocenił jednak, że propozycje nie zmieniają trwającego procesu zatwierdzania taryf na 2022 rok.
Prezes URE powtórzył, że skala podwyżki może być dwucyfrowa.
Wnioski o podwyżki taryf - etapy
Jesteśmy na etapie procedowania wniosków, w trakcie postępowań administracyjnych. (...) Wielokrotnie mówiłem, że należy się spodziewać raczej podwyżek dwucyfrowych, a nie jednocyfrowych. One nie będą tylko odzwierciedlać poziomu inflacji - powiedział Gawin.
Dodał, że łączny rachunek odbiorcy w gospodarstwie domowym może wzrosnąć minimum kilkanaście procent.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyjmuje wnioski taryfowe, następnie są one analizowane i albo zatwierdzane, albo prezes wzywa spółki obrotu do ich korekty. Przedsiębiorstwo energetyczne może wprowadzić taryfę do stosowania nie wcześniej niż po upływie 14 dni i nie później niż do 45. dnia od dnia jej opublikowania przez Prezesa URE.
Wnioski do URE składają kontrolowani przez państwo sprzedawcy: Enea, Energa Obrót, PGE Obrót i Tauron Sprzedaż. Z kolei np. Innogy, która wkrótce będzie funkcjonować pod nazwą E.ON Polska to jedna z firm energetycznych, która sama kształtuje cennik. Nie musi w tym celu składać wniosku taryfowego do URE.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock