"Słuszne intencje, nieskuteczne metody". Handel ma zastrzeżenia do nowych opłat

Polacy zjedli rekordową ilość cukru
Polacy zjedli rekordową ilość cukru
TVN24 BiS
Polacy zjedli rekordową ilość cukruTVN24 BiS

Niejasności w kwestii naliczania opłat, ryzyko nieszczelności proponowanych przepisów oraz tempo ich wdrażania - to główne zastrzeżenia Polskiej Izby Handu do projektu ustawy wprowadzającej opłaty od napojów słodzonych oraz tak zwanych małpek. W stanowisku zatytułowanym "Słuszne intencje, nieskuteczne metody, sprzeczność z Konstytucją Biznesu" Izba apeluje o dodatkowe konsultacje publiczne w sprawie rządowej propozycji.

Na początku lutego rząd przyjął projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów.

Zakłada on m.in. wprowadzenie dodatkowych opłat od napojów słodzonych i energetycznych. Ma ona część stałą i zmienną. Opłata stała to 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej, dodatek 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna), opłata zmienna to 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml w przeliczeniu na litr napoju.

Skierowany do Sejmu projekt przepisów wprowadza też opłaty od alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml, czyli tzw. małpek.

Projekt przewiduje, że przedsiębiorcy posiadający zezwolenie na obrót hurtowy zobowiązani będą do wnoszenia opłaty w wysokości 25 zł za litr 100 proc. alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml.

Przykładowo oznacza to 1 zł od 100 ml butelki wódki o zawartości alkoholu 40 proc., 2 zł od 200 ml butelki wódki o takiej samej zawartości alkoholu i 88 groszy od butelki wina o zawartości alkoholu 14 proc. i objętości 250 ml.

Zastrzeżenia

Polska Izba Handlu zwraca uwagę, że jest to już piąta wersja tego projektu ustawy, której "przepisy rodzą wątpliwości, co do tego, kto i kiedy ponosi wyznaczane opłaty".

Przykładowo w przypadku "małpek" posłużono się niezdefiniowanym pojęciem "zaopatrywania", które stwarza problem w zakresie ustalenia momentu powstania obowiązku zapłaty od kupionej partii produktów. W przypadku napojów słodzonych nie ma możliwości jednoznacznego ustalenia, co jest "dodatkiem" do napoju słodzonego. Te i inne nieścisłości sprawiają, że regulacje zawarte w projekcie ustawy są niewykonalne, co bezpośrednio wpłynie na ściągalność opłaty i szczelność całego systemu - zwraca uwagę PIH w komunikacie opublikowanym we wtorek.

Izba zaznacza ponadto, że tak głębokie zmiany na rynku wymagają odpowiedniego przystosowania się przedsiębiorców, w związku z czym postuluje wprowadzenie do projektu ustawy odpowiednio długiego vacatio legis.

- Nie jesteśmy przeciwko tej ustawie i prozdrowotnym regulacjom. Niepokoi nas natomiast szybkość wprowadzenia tej ustawy jak i szybkość obowiązywania. Jeżeli ta ustawa ma obowiązywać od 1 kwietnia, to jest to zbyt krótko, żeby te elementy w ustawie, które są niedoprecyzowane i omijają pewne obszary, doprecyzować i dobrze zapisać - podkreśla Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu.

- Postulujemy odsunięcie wejścia w życie zapisów projektu ustawy co najmniej do 1 stycznia 2021 roku. Rok kalendarzowy to bowiem naturalny cykl rozliczeń oraz realizacji obowiązków sprawozdawczych i informacyjnych dla branży handlowej. Dzięki uwzględnieniu vacatio legis, przedsiębiorcy zyskają czas niezbędny do dostosowania prowadzonej działalności do nowych regulacji. Podkreślamy, że szczególnie najmniejsi polscy przedsiębiorcy będą mieli trudność z wdrożeniem nowych obowiązków oraz przystosowaniem się do prawidłowego naliczenia opłat. Tak szybkie wprowadzanie tak daleko idących przepisów stoi w sprzeczności z Konstytucją Biznesu - dodał Nowakowski.

PIH podkreśla konieczność zapoznania się z nową wersją projektu ustawy przez partnerów społecznych w sposób podobny do zastosowanego podczas prezentacji pierwszej wersji.

Przepisy zawarte w skierowanej do Sejmu wersji projektu różnią się bowiem od pierwotnych założeń.

Jako branża konfrontujemy się już z piątą wersją ustawy, fundamentalnie różniącą się od pierwotnego projektu, który był przedmiotem konsultacji publicznych przeprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia na początku stycznia. Apelujemy zatem o możliwość odniesienia się do projektu przyjętego przez Radę Ministrów na etapie parlamentarnym – wskazuje Nowakowski.

- Mamy raptem 50 dni do planowanego wejścia w życie ustawy, a przedsiębiorcy nie znają odpowiedzi na bardzo wiele pytań - dodaje Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu.

Polska Izba Handlu zaznacza także, że "Ministerstwo Zdrowia nie odniosło się szczegółowo do uwag zgłoszonych w toku konsultacji, których termin był zbyt krótki, aby zapewnić ich rzetelny przebieg", Dodaje, że na niewystarczające konsultacje społeczne projektu ustawy zwrócił w ostatnim czasie także uwagę Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Wątpliwości Izby budzą także przepisy zawarte w projekcie ustawy, które potencjalnie mogą prowadzić do nierównego traktowania uczestników rynku.

"Polscy detaliści zaopatrujący się od podmiotów hurtowych mogą znaleźć się w bardzo niekorzystnej sytuacji wobec wielkich sieci detalicznych, które mając krótszy łańcuch dostaw będą w mniejszym stopniu obciążone dodatkowymi opłatami lub zaopatrując się za granicą z pominięciem polskich producentów objętych regulacjami, będą mogły optymalizować koszt dodatkowych opłat zawartych w cenie sprzedawanych przez nie produktów" - wskazuje PIH.

Zdaniem Izby, zarówno mechanizm opłaty, jak i sposób jej wprowadzania może odnieść skutek odwrotny od oczekiwanego prozdrowotnego efektu.

"Ulokowanie obciążeń finansowych na kolejnych etapach łańcucha dystrybucji, z dala od jego początku, czyli producenta, zwiększa ryzyko nieszczelności systemu i może zwiększyć szarą strefę w obrocie towarami objętymi projektowanymi opłatami" - twierdzi Izba.

Polska Izba Handlu zaznacza, że w pełni popiera deklarowaną przez ministerstwo zdrowia intencję przeciwdziałania problemowi otyłości. - Uważamy jednak, że przepisy w proponowanym kształcie tylko stworzą szarą strefę i w rezultacie ustawa nie spełni swoich założeń w kwestii pozyskania finansowania na cele zdrowotne, a jedynie negatywnie wpłynie na kondycję w szczególności mniejszych polskich przedsiębiorstw. Pełną wiedzę na temat składu oferowanego produktu posiada producent, dlatego to on jest naturalnie predestynowany do najskuteczniejszego wywiązania się z nakładanego przez Ustawodawcę obowiązku – mówi Nowakowski.

6 lutego Polska Izba Handlu zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego o możliwość zajęcia stanowiska wobec najnowszego projektu ustawy.

Wyjdzie na zdrowie

W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że "wprowadzenie opłaty cukrowej jest potrzebne, bo w otyłości dzieci dogonimy Zachód szybciej niż w czymkolwiek innym".

Zaznaczył, że także opłata od alkoholi w małych opakowaniach ma uzasadnienie zdrowotne, bo spożycie "małpek" rośnie. - To najszybciej rosnąca branża spożycia alkoholu w Polsce - dodał.

Prof. Maciej Krzakowski z Narodowego Centrum Onkologii wskazał, że rozwiązania zakładające opłatę cukrową i opłatę od alkoholi w małych opakowaniach przełożą się na zdrowie Polaków, także w obszarze onkologii.

- Najbardziej ostrożnie licząc, 30 proc. zachorowań na nowotwory złośliwe to nowotwory, które można wyeliminować poprzez zmianę stylu życia, czyli wyeliminowanie konsumpcji tytoniu, zmniejszenie otyłości, zwiększenie aktywności fizycznej, zredukowanie spożycia alkoholu, zmniejszenie działania promieniowania ultrafioletowego i wprowadzenie właściwej diety - tłumaczył.

Pytany o niechętne głosy części przedsiębiorców w sprawie rozwiązań zaproponowanych w projekcie stwierdził, że nie jest to pierwsze dobre, prozdrowotne rozwiązanie, które napotyka na krytykę. - Z punktu widzenia branż nastawionych na zyski opór jest, powiedziałbym, zrozumiały. Z punktu widzenia społecznego i medycznego takie działania to konieczność - podkreślił.

Także prezes Polskiej Unii Onkologii dr n. med. Janusz Meder stwierdził, że opłata od słodkich napojów i "małpek" to dobry krok. - Ograniczanie spożycia cukru i alkoholu jest ważne. To są główne czynniki, które wywołują nie tylko choroby nowotworowe (...), ale szerzej, choroby cywilizacyjne - powiedział ekspert. - Potrzebna jest prewencja, profilaktyka, edukacja. Wprowadzane zmiany oczywiście nie wszystkim muszą się podobać, bo wiążą się z pewnymi obciążeniami finansowymi, ale należy rozpatrywać je w kategoriach inwestycji w zdrowie Polaków - podkreślił. - Jeśli ludzie zmienią swój styl życia, m.in. ograniczają do minimum spożycie alkoholu, wprowadzą dietę bliską śródziemnomorskiej, ograniczą cukier, sól, ulepszacze i konserwanty, dodadzą aktywność fizyczną, jakiś rekreacyjny, ale stały ruch, to będą na dobrej drodze, by uniknąć wielu zachorowań – zaznaczył.

Autor: tol//dap / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Złożyliśmy autopoprawkę w sprawie przesunięcia systemu kaucyjnego o sześć miesięcy. Teraz wszystko w rękach premiera - przekazała na portalu X wiceministra klimatu Anita Sowińska.

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Źródło:
PAP

- Bez transformacji energetycznej nasze firmy nie mają szans, żeby być konkurencyjne. Wobec tego musimy tę sprawę absolutnie jak najszybciej starać się rozwiązać - oceniła w rozmowie z TVN24 BiS Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan. Odniosła się także do kryzysu migracyjnego oraz kwestii "skokowego wzrostu płacy minimalnej".

"Musimy tę sprawę absolutnie jak najszybciej rozwiązać"

"Musimy tę sprawę absolutnie jak najszybciej rozwiązać"

Źródło:
tvn24.pl

Po alkotubkach i alkolodach pojawia się pytanie o czekoladki z alkoholem. Chodzi o zapowiedź Ministerstwa Zdrowia dotyczącą zakazu sprzedaży procentów w postaci innej niż płynna. – Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sam resort wyjaśnia, że prace nad szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze trwają.

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Źródło:
tvn24.pl

Włoska pizzeria zlokalizowana w centrum Wiednia poszukuje ochotnika do testowania pizzy. Za codzienną pracę przysługuje nie tylko atrakcyjne wynagrodzenie, ale również wiele dodatkowych benefitów. Restauracja poszukuje przede wszystkim osób z pasją do pizzy, wyczuciem smaku, a także brakiem lęku przed węglowodanami.

Szukają testera pizzy. Oto pensja

Szukają testera pizzy. Oto pensja

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sejm uchwalił ustawę zwiększającą stawki podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe, w tym podgrzewane, a także płyn do papierosów elektronicznych.   

Stawki podatku w górę. Decyzja Sejmu

Stawki podatku w górę. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Świadczenie honorowe dla osób, które ukończyły 100 lat będzie przyznawane z urzędu i wyniesie ponad 6,2 tysiąca złotych brutto miesięcznie - zakłada ustawa, którą w piątek uchwalił Sejm.

Specjalne świadczenie dla seniorów z poparciem Sejmu

Specjalne świadczenie dla seniorów z poparciem Sejmu

Źródło:
PAP

Wszystkie duże korporacje w Polsce oferują pracownikom usługi medyczne - powiedział europoseł, były prezes Orlenu Daniel Obajtek, odnosząc się do pytania o swoje zabiegi protetyczne, finansowane z pieniędzy spółki. Dopytywany, czy uważa, że było to uczciwe, odpowiedział: "tak, bo było to zapisane w moim kontrakcie".

Usługi stomatologiczne za kasę Orlenu. Obajtek: to było zapisane w moim kontrakcie

Usługi stomatologiczne za kasę Orlenu. Obajtek: to było zapisane w moim kontrakcie

Źródło:
Wirtualna Polska

Wdrożyliśmy w Kancelarii Sejmu audyt. Poleciliśmy szefowi kancelarii Jackowi Cichockiemu przejrzenie wydatków z ryczałtów poselskich na prowadzenie biur - poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Audyt w Sejmie. W centrum uwagi wydatki na biura poselskie

Audyt w Sejmie. W centrum uwagi wydatki na biura poselskie

Źródło:
PAP

Od połowy grudnia 2024 roku będzie więcej połączeń kolejowych - poinformowało Ministerstwo Infrastruktury w komunikacie. Podróżni będą mieli do dyspozycji 505 połączeń, w tym 34 sezonowe. Według zapewnień resortu, ma skrócić się czas przejazdu na wielu popularnych trasach, między innymi ze stolicy do Szczecina czy Białegostoku.

Z Warszawy do Szczecina w rekordowym czasie

Z Warszawy do Szczecina w rekordowym czasie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Oszuści podają się za pracowników gazowni i dokonują coraz bardziej zuchwałych przestępstw - alarmuje Polska Spółka Gazownictwa. Spółka przypomina, że jej pracownicy nie mają prawa pobierać żadnych opłat bezpośrednio od klientów.

Nowa metoda oszustów. "Odwracał ich uwagę i dokonywał kradzieży"

Nowa metoda oszustów. "Odwracał ich uwagę i dokonywał kradzieży"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Finansów wydało zgodę na uruchomienie środków na bon energetyczny i wypłacenie ich obywatelom - poinformowała w piątek w Sejmie ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Zapewniała, że przed sezonem grzewczym te pieniądze trafią do obywateli.

Bon energetyczny. Jest zgoda na uruchomienie środków

Bon energetyczny. Jest zgoda na uruchomienie środków

Źródło:
PAP

Sąd okręgowy ustalił karę 506 milionów złotych dla Jeronimo Martins za uzyskiwanie od dostawców produktów spożywczych nieumówionych wcześniej rabatów, tym samym zgadzając się z ustaleniami UOKiK wskazującymi, że spółka nie miała prawa do takich zachowań - napisał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na platformie X.

Ponad pół miliarda złotych kary dla właściciela Biedronki

Ponad pół miliarda złotych kary dla właściciela Biedronki

Źródło:
PAP

Tempo wzrostu PKB Chin w trzecim kwartale tego roku spowolniło do 4,6 procenta w skali roku, osiągając najniższy poziom od początku 2023 roku, gdy zaczęto znosić restrykcje pandemiczne - wynika z opublikowanych w piątek danych Narodowego Biura Statystycznego (NBS). W drugim kwartale chińskie PKB wzrosło o 4,7 procenta.

Chińska gospodarka na hamulcu. "Załamanie zaufania"

Chińska gospodarka na hamulcu. "Załamanie zaufania"

Źródło:
PAP

Ponad 16 miliardów złotych wynoszą długi osób, które nie płacą alimentów - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wyliczono, że średnie zadłużenie jednego niepłacącego rodzica przekracza 55 tysięcy złotych.

Średnie zadłużenie przekracza 55 tysięcy złotych. "Poważny problem społeczny"

Średnie zadłużenie przekracza 55 tysięcy złotych. "Poważny problem społeczny"

Źródło:
PAP

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Obniżenie minimalnej granicy wieku do uzyskania prawa jazdy kategorii B to jedna z propozycji resortu infrastruktury. Prawo jazdy mógłby uzyskać 17-latek korzystający z uprawnień wyłącznie pod okiem doświadczonego kierowcy.

Prawo jazdy dla 17-latków? Jest propozycja ministerstwa

Prawo jazdy dla 17-latków? Jest propozycja ministerstwa

Źródło:
PAP

Na 1 listopada tego roku zaplanowano rozszerzenie sieci dróg, na których pobierana jest opłata za przejazd - poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska. Nie dotyczy to jednak wszystkich pojazdów.

Więcej płatnych dróg od 1 listopada

Więcej płatnych dróg od 1 listopada

Źródło:
PAP

Klient banku, który spłacił kredyt na mieszkanie przed czasem, może odzyskać część prowizji za udzielenie tego kredytu, jeżeli nie został poinformowany, iż prowizja ta nie zależy od okresu obowiązywania umowy - orzekł w wydanym w czwartek wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE.

Ważny wyrok dla kredytobiorców. Można odzyskać część prowizji 

Ważny wyrok dla kredytobiorców. Można odzyskać część prowizji 

Źródło:
PAP

We wrześniu Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz - podał Narodowy Bank Polski. Pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP

Wpis w CV i zdobyte doświadczenie mogły być zachętą do przyjęcia oferty pracy w należącym do brytyjskiej rodziny królewskiej zamku w Windsorze. Bo przecież nie wynagrodzenie. To, według zamieszczonego ogłoszenia, początkowo wynosiło zaledwie 22 tysiące funtów rocznie (około 113 tysięcy złotych), czyli poniżej płacy minimalnej. Gdy media nagłośniły tę sprawę, okazało się, że kwotę podano przez pomyłkę i wysokość wynagrodzenia podniesiono do 24 188 funtów rocznie.

Rodzina królewska szuka pracownika. Wynagrodzenie budzi kontrowersje 

Rodzina królewska szuka pracownika. Wynagrodzenie budzi kontrowersje 

Źródło:
PAP

Kilkadziesiąt zatrudnionych w biurze Meta w Los Angeles osób zostało zwolnionych z powodu nadużywania bonów żywnościowych. Zamiast wykorzystywać vouchery do opłacania posiłków, byli już pracownicy Marka Zuckerberga mieli kupować za nie detergenty, kosmetyki czy kieliszki.  

Gigant zwalnia kilkudziesięciu pracowników. Nadużywali bonów żywnościowych  

Gigant zwalnia kilkudziesięciu pracowników. Nadużywali bonów żywnościowych  

Źródło:
Telegraph

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego obniżyła główne stopy procentowe o 25 punktów bazowych - podano w komunikacie po posiedzeniu. EBC podał, że proces dezinflacji wyraźnie postępuje.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
tvn24.pl

Powstająca w Koninie fabryka materiałów katodowych została wykupiona przez chińską spółkę Ningbo Ronbay New Energy Technology - wynika z informacji zawartych w raporcie półrocznym firmy. Pierwsza faza budowy obiektu, zgodnie z przewidywaniami, zakończy się pod koniec 2025 roku. Produkowane tam materiały będą wykorzystywane między innymi w bateriach samochodów elektrycznych.

Chińczycy przejmują fabrykę w Koninie

Chińczycy przejmują fabrykę w Koninie

Źródło:
PAP

Finanse, bankowość, handel - wszystkie te branże liczą straty związane z brexitem. Teraz do grona ofiar wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej dołączył niespodziewanie zadeklarowany eurosceptyk, były premier Boris Johnson. Portal Politico wskazuje, że jego najnowsza książka mogłaby osiągnąć znacznie lepsze wyniki sprzedaży, gdyby nie opóźniona data premiery. W wyniku dodatkowych kontroli na granicy brytyjskie książki docierają bowiem na unijny rynek o mniej więcej tydzień później. 

"Ironia losu". Boris Johnson padł ofiarą brexitu

"Ironia losu". Boris Johnson padł ofiarą brexitu

Źródło:
tvn24.pl