Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zareagował w poniedziałek na słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości, który zapowiedział podwyższenie 500 plus do kwoty 800 złotych od początku przyszłego roku. - To jest to "sprawdzam" wobec Jarosława Kaczyńskiego - stwierdził były premier i były szef Rady Europejskiej. Zaproponował także podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych rocznie.
Podczas niedzielnej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości prezes partii Jarosław Kaczyński zapowiedział podwyższenie świadczenia na dziecko z 500 złotych na 800 złotych od 1 stycznia 2024 roku.
800 plus. Tusk odpowiada na propozycję Kaczyńskiego
W poniedziałek odniósł się do tego szef PO Donald Tusk. - Wiedzieliśmy, że Kaczyński i PiS zaczną licytację o to, jak dużo dadzą. Po pierwsze, musicie oddać to, co zabieracie każdego dnia z tytułu drożyzny, inflacji. Nie tylko tym, którzy są beneficjentami 500 plus. Czekaliśmy na ten moment. Ja nie pozwolę, aby Koalicja Obywatelska uczestniczyła w takiej nierozumnej, nieodpowiedzialnej i ryzykownej z punktu widzenia Polski licytacji - podkreślił szef PO.
- Woleliśmy poczekać na propozycję, bo wiedzieliśmy, że ona padnie. Chciałbym to państwu wyjaśnić, a także całej Polsce poprzez media. Dla nas było bardzo ważne, żeby kwestia waloryzacji tego świadczenia nie zamieniła się w taką nieodpowiedzialną licytację wyborczą. Dlatego chcę powiedzieć dzisiaj, że te 800 złotych, ta waloryzacja świadczenia 500 plus o 300 złotych - ona właściwie, licząc przyszły rok, odpowiada mniej więcej temu, co straciliście z tytułu inflacji i drożyzny. I żeby zamknąć licytację w tej kwestii, proponuję, i to jest to "sprawdzam" wobec Kaczyńskiego, żebyśmy przyjęli w głosowaniu jak najszybciej tę decyzję o waloryzacji 500 plus. Żebyśmy zrobili to przed wyborami - dodał.
- Prezesie, jeśli chcesz naprawdę pomóc polskim rodzinom, a nie uprawiać wyborczą grę, to możemy to zrobić wspólnie w Sejmie, tak żeby ta waloryzacja świadczenia dla polskich dzieci stała się faktem w Dniu Dziecka 1 czerwca, a nie na sylwestra 2024 - zwrócił się Tusk do Kaczyńskiego.
Tusk o wyższej kwocie wolnej od podatku
Lider PO zwrócił także uwagę, że w związku z wysoką inflacją, więcej pieniędzy trafia do budżetu państwa. - Pomyślmy także o tych ciężko pracujących Polkach i Polakach, którzy nie mają świadczenia na dzieci, nie mają tego 500 plus zwaloryzowanego - powiedział Tusk.
Dodał też: - Generalnie od kilku lat władza mało myśli o ciężko pracujących Polkach i Polakach, niedużo zarabiających i niekorzystających z tych politycznych pomysłów Jarosława Kaczyńskiego. (...) Pomyślmy o tych pracujących i to jest to drugie sprawdzam: przegłosujmy tego samego dnia kwotę wolną od podatku w wysokości 60 tysięcy złotych rocznie.
Źródło: TVN24 Biznes