Są "poważnie niedoceniane", ale nie brakuje w nich zabytków i oferty kulturalnej na miarę tych, które znajdziemy w najpopularniejszych miejscach odwiedzanych przez rzesze turystów. Portal Euronews, powołując się na opinie podróżników, stworzył listę mniej zatłoczonych europejskich miast, które warto odwiedzić.
Zestawienie, opracowane na bazie opinii użytkowników serwisu Reddit, otwiera Lublana. Stolica Słowenii jest "malownicza, niedroga i wystarczająco mała, by zwiedzać ją pieszo" - wskazał jeden z internautów. Inny pochwalił ofertę kulturalną i gastronomiczną miasta. Lublana zbiera pozytywne oceny również za bliskość "spektakularnych atrakcji przyrodniczych", takich jak jezioro Bled czy Triglav - najwyższy szczyt Alp Julijskich.
"Poważnie niedoceniane" europejskie miasta
Lublana nie jest jedyną "poważnie niedocenianą" europejską stolicą w zestawieniu. Znalazło się w nim również Wilno, pozytywnie oceniane ze względu na "przyjaznych mieszkańców i mnóstwo atrakcji", wśród nich wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO Stare Miasto z rozległym Placem Katedralnym, widoki z Baszty Giedymina, tzw. Republika Zarzecza z licznymi pracowniami artystów czy Muzeum Okupacji i Walk o Wolność w dawnym więzieniu KGB.
Z kolei bułgarski Płowdiw zaskarbił sobie sympatię odwiedzających między innymi swoją "starożytną przeszłością" (był zamieszkany już przed pierwszym tysiącleciem p.n.e. - red.) i licznymi parkami oraz kawiarniami. Turyści znajdą tu rozmaite stanowiska archeologiczne, a także antyczny amfiteatr z II w., w którym do dziś odbywają się przedstawienia. Ponadto - jak odnotowuje Euronews - z miasta łatwo dotrzeć do innych ważnych ośrodków Bułgarii, w tym Sofii i Warny.
Porto, oceniane przez użytkowników Reddita jako często pomijane na rzecz Lizbony, Euronews opisuje jako "spokojniejszą alternatywę" dla stolicy Portugalii. Miasto zbiera pozytywne recenzje nie tylko ze względu na mniejszą liczbę turystów w porównaniu z Lizboną, ale również swoje zabytki, położenie na wzgórzach i nad rzeką, mniejszą liczbę turystów w porównaniu ze stolicą Portugalii oraz łatwość, z jaką można je zwiedzać pieszo. "Pojechaliśmy tam głównie po to, by zrobić wycieczkę po Dolinie Douro, ale samo miasto było świetne" - napisała jedna z internautek.
"Klejnot północnych Włoch" wśród "niedocenianych" miast
Strasburg, "pomimo tego, że jest siedzibą Parlamentu Europejskiego, często jest omijany przez podróżnych". Tymczasem odwiedzający chwalą miasto w północno-wschodniej Francji za "mieszankę wpływów niemieckich i francuskich", które widoczne są między innymi w tutejszej architekturze, oraz bogatą ofertę gastronomiczną. W okolicy można odwiedzić wiele alzackich winnic.
Na liście niedocenianych miast znalazł się również włoski Turyn. Chociaż na Półwyspie Apenińskim nie brakuje słynnych miast, "żadne nie jest tak niedoceniane jak Turyn" - twierdzą użytkownicy Reddita, cytowani przez Euronews. Za co cenią metropolię "rzadziej odwiedzaną niż Mediolan i inne bardziej znane miasta"? Za bliskość Alp, kuchnię będącą "doskonałą mieszanką kuchni francuskiej i włoskiej", "niesamowite życie nocne" oraz muzea. Różnorodna oferta kulturalna ma zwiększać atrakcyjność tego "klejnotu północnych Włoch" - podaje portal.
Źródło: Euronews
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock