Pomoc, której udzielamy branżom, firmom obecnie ma charakter doraźny. Dlatego pracujemy nad planem rozwoju gospodarki - stwierdził wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Jak wyjaśnił, niektórym branżom potrzebny będzie nowy początek - między innymi turystyce, gastronomii i hotelarstwu.
Gowin wyjaśnił, że w sobotę o planach rządu i generalnym programie przezwyciężania gospodarczych skutków pandemii będzie mówił premier Mateusz Morawiecki, "informując jednocześnie nie tylko przedsiębiorców, ale i całą opinię publiczną o szczegółowych zamiarach rządu, jeżeli chodzi o odmrażanie polskiej gospodarki".
Jak podkreślił wicepremier Gowin, tarcza branżowa, którą uchwalił w czwartek w nocy Sejm, powstała w toku szerokich konsultacji nie tylko z branżami dotkniętymi obostrzeniami, ale też organizacjami skupiającymi przedsiębiorców. Podziękował środowiskom biznesowym za "zaangażowanie w wypracowaniu tej tarczy".
Trzy obszary ważne dla gospodarki
- Analizujemy w tej chwili ciągle napływające do ministerstwa postulaty, dotyczące rozszerzenia tej tarczy nie tylko o branże, które zostały dotknięte obostrzeniami, ale też o część branż pokrewnych powiązanych biznesowo z tą pierwszą grupą, w których też widać wyraźnie oznaki kryzysu - powiedział szef MRPiT.
Gowin nie wyklucza, że jeszcze na etapie prac senackich liczba branż bądź subbranż, które obejmie najnowsza tarcza, zostanie poszerzona - "być może o niektóre formy działalności związane na przykład z turystyką czy sektorem kultury".
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że turystyka, gastronomia i hotelarstwo - w sposób najgłębszy i najtrwalszy - mogą być dotknięte skutkami nie tylko administracyjnych ograniczeń, ale generalnego spadku popytu wśród klientów wynikającego z ograniczenia mobilności czy ze strachu przed zakażeniem - podkreślił Gowin.
Dodał, że każdy z tych trzech obszarów "jest zbyt ważny dla polskiej gospodarki", żeby można było potraktować dotychczasowe działania jako wystarczające. Jako przykład podał turystykę, która odpowiada za 7 proc. PKB. - W ramach Krajowego Planu Odbudowy przygotowaliśmy kilka projektów odbudowy polskiej turystyki, np. plan dużych inwestycji adresowanych do gmin uzdrowiskowych - zapowiedział minister.
"Potrzebny będzie im nowy początek"
- Pracujemy nad planem odbudowy i rozwoju polskiej gospodarki, bo mamy świadomość, że pomoc, której udzielamy w tej chwili ma charakter doraźny, jest niezbędna - pozwala setkom firm z branż objętych obostrzeniami przetrwać. Ale potrzebny będzie im nowy początek - stwierdził wicepremier.
Gowin przypomniał, że Krajowy Plan Odbudowy ma związek z funduszami unijnymi - Europejskim Instrumentem Odbudowy - i z planami dużych inwestycji ze środków krajowych. - Uważamy, że jest szansa, by już w drugiej połowie przyszłego roku polska gospodarka wkroczyła na ścieżkę rozwoju gospodarczego, a najpóźniej rok 2022 będzie czasem powrotu na ścieżkę dynamicznego wzrostu PKB na poziomie 4-6 procent - ocenił.
Spotkanie z Radą Przedsiębiorców
W piątek odbyło się XIX posiedzenie Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców z udziałem wicepremiera Gowina, Rzecznika MŚP Adama Abramowicza oraz kilkuset przedsiębiorców. Resort podał, że tematem spotkania była sytuacja gospodarcza w trakcie epidemii COVID-19, propozycje zmian systemowych składanych w ramach tzw. Dziesiątki Rzecznika MŚP oraz bieżące problemy przedsiębiorców.
Gowin podkreślił, że jest przeciwny całkowitemu zamknięciu gospodarki i zapowiedział, że rząd już wkrótce przedstawi plan odmrażania branż na najbliższe tygodnie, uzależniony jednak od aktualnej sytuacji epidemicznej. Zaznaczył również, że należy wspomóc tych przedsiębiorców, którzy przez obostrzenia nie mogą normalnie prowadzić działalności gospodarczej. - Prawdopodobnie podczas prac w Senacie rozszerzymy liczbę branż objętych tarczą branżową. Dla turystyki, gastronomii, hoteli może przygotujemy osobny pakiet pomocy - powiedział.
Inne rodzaje działalności
- Przygotowałem listę 40 kodów PKD, które naszym zdaniem niesłusznie zostały pominięte przy przyznawaniu pomocy. Sejm przychylił się tylko do dodania jedynie 5 kodów PKD z tej listy - powiedział Abramowicz.
Polska Klasyfikacja Działalności - kody PKD - to umownie przyjęty podział na różne rodzaje działalności gospodarczej.
Rzecznik stwierdził, że kolejne kody powinny być ujęte w poprawkach Senatu lub rozporządzeniu, którego wydanie umożliwia aktualnie procedowana ustawa.
Resort poinformował, że na spotkaniu zapewniono także o kontynuowaniu prac nad projektem nowelizacji ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. "Trafi ona już wkrótce na posiedzenie rządu, a następnie pod obrady parlamentu. Projekt daje Rzecznikowi MŚP możliwość występowania w interesie przedsiębiorców w sprawach cywilnych dotyczących ubezpieczeń społecznych"- napisano.
"Dziesiątka Rzecznika MŚP"
Gowin przychylnie ocenił postulaty "Dziesiątki Rzecznika MŚP" - podało biuro Rzecznika.
W skład propozycji "Dziesiątki" wchodzą: reforma ZUS dla przedsiębiorców - wykreślenie z ustawy "Mały ZUS Plus" limitu przychodowego nie wyższego niż 120 tys. zł oraz alternatywnie wprowadzenie dobrowolnego ZUS na wzór niemiecki albo małego ZUS dla przedsiębiorców na wzór ubezpieczenia rolników w KRUS; regionalizacja płacy minimalnej, która miałaby stanowić 50 proc. średniego wynagrodzenia w danym powiecie; wprowadzenie zakazu nakładania przez ustawodawcę nowych obowiązków biurokratycznych dla mikroprzedsiębiorców oraz redukcja obecnie istniejących; wprowadzenie zasady obowiązywania minimum 6-miesięcznego vacatio legis dla zmian prawa gospodarczego, nakładających obowiązki dla przedsiębiorców; rozliczanie się ryczałtem od przychodów bez ograniczeń wraz z dostosowaniem stawek do możliwości w poszczególnych branżach.
Wśród propozycji są też: uniemożliwienie zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego poprzez wszczynanie postępowania z kodeksu karno-skarbowego; powołanie Rady odwoławczej przy Ministrze Finansów z udziałem przedstawicieli samorządów zawodowych oraz urzędów; wprowadzenie realnej odpowiedzialności dyscyplinarnej i majątkowej urzędników; ograniczenie praktyki nadużywania tymczasowych aresztowań przedsiębiorców, a także skrócenie czasu oczekiwania na wyrok sądu w sprawach gospodarczych, poprzez do 6-miesięczne terminy załatwienia spraw.
- Absolutnie podzielam tę filozofię w ekonomii i w gospodarce, ten kierunek działania, który zawarty jest w Dziesiątce Rzecznika – powiedział wicepremier. Dodał, że "Dziesiątka" jest w duchu gospodarki opartej na prywatnej własności, prostym prawie, niskich podatkach i swobodnej konkurencji. - Jesteśmy jako Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zwolennikami takiego sposobu myślenia – podsumował.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock