Lokalnie mogą występować problemy z dostępnością leków stosowanych w leczeniu grypy - przekazał wiceminister zdrowia Marek Kos. Ministerstwo Zdrowia zaczęło wydawać zgody na sprowadzanie tych leków z zagranicy.
- Próbowałam dzisiaj wykupić przepisany przez lekarza lek na grypę. Ten najbardziej podstawowy - Tamiflu. Nie sądziłam, że to będzie takie trudne, ponieważ okazuje się, że podobnie jak inne podstawowe leki na grypę, jest on praktycznie niedostępny. Nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce. Wiem, bo od rana wydzwaniam po aptekach w całej Polsce - napisała na Kontakt24 pani Anna z Warszawy.
Dodała też: - Nawet same apteki najwyraźniej mają świadomość, że problem jest ogromny. W niektórych aptekach przed połączeniem z farmaceutą puszczany jest komunikat, w którym można się dowiedzieć, że jeśli szuka się leków na grypę to można zaniechać połączenia, bo ich tam nie ma.
Resort zdrowia o dostępności leków na grypę
Jeszcze w czwartek w Sejmie wiceminister zdrowia Marek Kos przekazał, że w okresie między 20 a 26 stycznia oraz między 27 stycznia a 2 lutego tygodniowa liczba zachorowań na grypę przekroczyła 200 tys. osób.
- Obserwujemy dynamiczny wzrost zachorowań - przyznał Kos.
Przekazał, że znacząco wzrosło zapotrzebowanie na leki zawierające oseltamiwir - substancję czynną stosowaną w leczeniu zakażenia wirusem grypy.
- Dlatego lokalnie mogą występować problemy z dostępnością tych leków - powiedział wiceminister zdrowia.
W związku z tym resort zdrowia wydaje zgody hurtowniom farmaceutycznym na tzw. importy interwencyjne tych leków, czyli sprowadzenie ich z zagranicy, w obcojęzycznym opakowaniu. W tym sezonie MZ wydał do tej pory dwie takie zgody. Kos podkreślił, że "nadal istnieje możliwość, by hurtownie wnioski o takie zgody składały".
- Zwróciliśmy się do podmiotów odpowiedzialnych z prośbą o zwiększenie dostaw na polski rynek tych leków. W odpowiedzi zadeklarowały, że miesięczne dostawy leków z substancją czynną oseltamiwiru będą w lutym i marcu wyższe - przekazał wiceminister.
GIF o dostępności leków na grypę
"Dostrzegamy znacząco zwiększone zapotrzebowanie na leki na grypę zawierające substancję przeciwwirusową oseltamivir, co przekłada się na ich utrudnioną dostępność. Sprzedaż tych leków przeciwgrypowych w styczniu była o prawie 300 procent wyższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku" - poinformował Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) w odpowiedzi na zapytanie "Dziennika Gazety Prawnej".
GIF przekazał, że problemy z dostępnością dotyczą zarówno preparatu oryginalnego, jak i preparatów generycznych. Chodzi o leki: Tamiflu, Ebilfumin, Oseltamivir, Tamivil.
Inspektorat poinformował, że producenci są świadomi problemu, ale mają "ograniczone zdolności produkcyjne". Dodał, że "kolejne partie leku trafią do hurtowni i aptek w tym miesiącu".
W sprawie dostępności leków na grypę zwróciliśmy się do Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek oraz Związku Pracodawców Aptecznych z prośbą o komentarz i o udzielenie informacji, jak obecnie wygląda sytuacja. Do momentu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Szczepienie najskuteczniejszą ochroną przed grypą
Według systemu e-zdrowie w styczniu lekarze rozpoznawali około 50 tysięcy przypadków grypy tygodniowo. To pięć razy więcej niż w listopadzie ubiegłego roku. Dominuje grypa typu A - przede wszystkim podtyp H1N1.
Wzrost liczby zachorowań na grypę sprawia, że w niektórych placówkach zaczyna brakować łóżek dla chorych. Szpitale ograniczają już wizyty u pacjentów i wprowadzają nakaz noszenia maseczek. Lekarze przypominają, że szczepienie jest najskuteczniejszą, najtańszą metodą ochrony przed grypą.
Więcej przeczytasz w: Rośnie liczba chorych na grypę, w szpitalach zaczyna brakować łóżek >>>
Najczęstsze powikłania grypy to m.in. zapalenie płuc oraz zaostrzenie współistniejącej choroby przewlekłej, np. astmy, cukrzycy, choroby niedokrwiennej serca. Szczególnie ciężko grypę przechodzą osoby powyżej 65. roku życia, dzieci do pięciu lat, kobiety w ciąży, osoby z przewlekłymi chorobami: serca, płuc, niedoborami odporności (np. zakażenie wirusem HIV), cukrzycą, zastoinową niewydolnością serca oraz z otyłością.
Źródło: PAP, "Dziennik Gazeta Prawna", Kontakt24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock