W związku z wejściem w życie Polskiego Ładu część pracodawców przedstawia pracownikom do ewentualnego wypełnienia podatkowe oświadczenia i deklaracje. Chodzi o PIT-2, ale też wniosek o nieuwzględnienie ulgi dla klasy średniej czy informację o wspólnym rozliczeniu małżonków. Ich wypełnienie może być ważne przed styczniową wypłatą.
PIT-2
Jednym z dokumentów do wypełnienia, które możemy otrzymać przed pierwszą w 2022 roku wypłatą, jest PIT-2. Oczywiście, jeśli wcześniej go nie wypełnialiśmy, bo deklaracja funkcjonuje od dłuższego czasu. PIT-2 to formularz, w którym podatnik składa wniosek o uwzględnienie kwoty wolnej w trakcie roku podatkowego, dzięki czemu miesięczna płaca na rękę jest wyższa. Jeszcze w minionym roku przy dużo niższej kwocie wolnej od podatku zaliczki na podatek były niskie, więc wielu pracowników nie dostrzegało wpływu PIT-2 na wynagrodzenia. Sytuacja uległa jednak zmianie w roku 2022 - ze względu na wzrost kwoty wolnej do 30 tys. zł i jednoczesne zmiany w zasadach opłacania składek.
Wraz z podwyższeniem kwoty wolnej wzrosła też kwota zmniejszająca zaliczki na podatek. Jeszcze w zeszłym roku wynosiła ona 43,76 zł miesięcznie. Od 1 stycznia 2022 r. wynosi niemal 10 razy więcej – czyli 425 zł (1/12 z 5100 zł). Dodajmy, że nawet gdyby PIT-2 nie został złożony, pracownik nie utraciłby prawa do skorzystania z kwoty wolnej. Byłaby ona uwzględniona w rozliczeniu rocznym, a podatnik otrzymałby zwrot nadpłaconego podatku.
Co ważne, w przypadku osób zatrudnionych na dwóch etatach PIT-2 możemy złożyć u jednego pracodawcy i to on uwzględni nową wyższą kwotę wolną od podatku (u drugiego pensja będzie niższa niż w grudniu). Kwotę wolną w przypadku dorabiających na etacie emerytów i rencistów liczy ZUS (tu znów wynagrodzenie z etatu będzie zatem niższe).
Przy czym pewne zamieszanie w kwestii składania bądź nie PIT-2 wprowadziło najnowsze rozporządzenie ministra finansów dotyczące zaliczek na PIT. Na antenie Polskiego Radia minister finansów Tadeusz Kościński mówił, że po tej zmianie "obojętnie, czy podatnik złożył PIT-2, czy nie, to i tak zostanie rozliczony w ratach przez cały rok". Rozporządzenie - jak tłumaczył w odpowiedzi na pytania TVN24 Biznes Marek Kolibski, doradca podatkowy i partner w Kancelarii Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy - nakazuje księgowym każdą zaliczkę na podatek obliczać dwa razy: według zasad z tego roku oraz według nieobowiązujących zasad z ubiegłego roku. Następnie wybrać mniejszy wynik.
Ulga dla klasy średniej
Ulga dla klasy średniej to miał być sposób na zrekompensowanie dużej grupie pracowników negatywnych skutków zmian w składce zdrowotnej wprowadzonych Polskim Ładem. Na ulgę łapią się pracownicy na etatach oraz przedsiębiorcy rozliczający się na skali podatkowej. Warunek - ich roczne przychody muszą mieścić się w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł. To oznacza pensję na poziomie od 5701 zł do 11 141 zł brutto miesięcznie.
Zgodnie z ustawą powinno być tak: ulga dla klasy średniej jest naliczana automatycznie, chyba że pracownik złoży do pracodawcy wniosek o jej nieuwzględnianie. Po co miałby go składać? Wystarczy, że przekroczy o 1 zł próg i traci prawo do ulgi, co wiąże się z koniecznością zwrotu pieniędzy - nawet 2287 zł (maksymalny zysk z ulgi dla klasy średniej to 190,5 zł miesięcznie). A powody nieoczekiwanego przekroczenia rocznych progów zarobków mogą być różne - z jednej strony utrata pracy (co zmniejsza przychody), a z drugiej na przykład premia lub nagroda (co z kolei przychody zwiększa).
Dlatego wcześniej eksperci podatkowi zwracali uwagę, że warto rozważyć złożenie wniosku do pracodawcy o nieuwzględnienie ulgi dla klasy średniej. Jeśli zmieścilibyśmy się na koniec roku w przedziale przychodów od 68 412 zł do 133 692 zł, dostalibyśmy po prostu zwrot podatku.
Tak jak w przypadku PIT-2 wątpliwości w sprawie składania wniosku o nieuwzględnianie ulgi pojawiły się w związku z nowym rozporządzeniem MF. - Obecnie składanie oświadczenia o nieuwzględnienie ulgi dla klasy średniej ma niewielki sens - ocenił Marek Kolibski. Chodzi właśnie o liczenie zaliczki na PIT na starych zasadach.
PIT-0 dla pracującego seniora
Nowa, wprowadzona w ramach Polskiego Ładu i obowiązująca od stycznia, ulga dla pracujących seniorów (tzw. PIT-0 dla emeryta) polega na zwolnieniu od podatku dochodowego od osób fizycznych niektórych przychodów podatników, którzy – pomimo osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego – będą nadal aktywni zawodowo.
Co ważne - i to podkreśla Ministerstwo Finansów - jeżeli zainteresowany PIT-0 dla emeryta podatnik uzyskuje przychody z pracy na etacie lub z umowy zlecenia zawartej z firmą, aby pracodawca czy zleceniodawca mógł stosować ulgę, powinien złożyć stosowne oświadczenie.
Nie ma urzędowego wzoru oświadczenia dotyczącego ulgi dla pracującego seniora (można je zredagować lub skorzystać z przykładowego wzoru). Trzeba je złożyć na piśmie. W oświadczeniu informujemy, że spełniamy warunki do zastosowania ulgi. Jednocześnie w oświadczeniu trzeba zawrzeć klauzulę o treści: "Jestem świadomy/a odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia" – klauzula ta zastępuje pouczenie organu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń.
PIT-0 dla rodzin 4+
Jednym z rozwiązań Polskiego Ładu jest tzw. ulga dla rodzin 4+. W myśl przepisów zwolnione od podatku dochodowego zostają przychody do wysokości 85 528 zł, jeśli podatnik jest rodzicem co najmniej czworga dzieci.
Na zwolnienie od podatku dochodowego przychodów do wysokości 85 528 zł może liczyć podatnik (każdy z rodziców), który w danym roku podatkowym w stosunku do co najmniej czworga dzieci wykonywał władzę rodzicielską, pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało, lub sprawował funkcje rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu bądź umowy zawartej ze starostą. Natomiast w przypadku dzieci pełnoletnich, ale uczących się – jeżeli wykonywał ciążący na nim obowiązek alimentacyjny albo sprawował funkcję rodziny zastępczej.
Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, aby pracodawca lub zleceniodawca przy obliczaniu zaliczki na podatek mógł stosować ulgę dla rodzin 4+, należy złożyć stosowne oświadczenie na piśmie. Nie ma urzędowego wzoru oświadczenia. Resort przedstawił jednak jego przykładową wersję.
Wspólne rozliczenie małżonków
Możemy wypełnić także formularz, w którym oświadczamy, że będziemy wspólnie rozliczać się ze współmałżonkiem. Może to mieć znaczenie w sytuacji, gdy przekraczamy próg podatkowy (120 000 zł przychodu rocznie). W takiej sytuacji od każdej złotówki ponad 120 000 zł byłby nam pobierany podatek według wyższej stawki - 32 proc. (do tego progu 17 proc.).
Wspólne rozliczenie - jeśli dochody drugiego współmałżonka są poniżej wymienionego wcześniej progu dochodowego - pozwalają obniżyć stawkę podatku od całych naszych wspólnych przychodów (podzielonych przez dwa) do 17 proc. Jeśli wypełnimy oświadczenie, podatek według niższej stawki będzie pobierany przez cały rok.
Ulga na powrót
Ulga na powrót skierowana jest do Polaków, którzy mieszkają za granicą i ma ich zachęcić do powrotu do Polski. Obywatele Polski i osoby dysponujące Kartą Polaka, które przez minimum trzy lata mieszkały i pracowały za granicą i które zdecydują się na powrót do kraju, skorzystają z ulgi i przez cztery lata od powrotu do Polski będą płacili niższy podatek dochodowy.
"Nowa formuła ulgi na powrót przewiduje kwotowe zwolnienie przychodów osób uprawnionych. Prawo do ulgi będzie przysługiwało w czterech kolejno po sobie następujących latach podatkowych licząc od roku, w którym podatnik przeniósł miejsce zamieszkania do Polski lub od roku następnego. W każdym z lat przychody podatnika do kwoty 85 528 zł będą podlegały zwolnieniu z PIT" - wyjaśnia PwC.
Dodano, że "osoby uprawnione do skorzystania z ulgi będą mogły obniżyć swój PIT nawet o ponad 27 tys. zł rocznie (w przypadku podatników uzyskujących dochody opodatkowane wg stawki 32 proc.), a łączna korzyść za wszystkie 4 lata stosowania ulgi może wynieść nawet ponad 109 tys. zł".
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24