Najnowsza tablica trwania życia pozwala obliczyć emeryturę 65-latka wyższą o 6,5 procent niż na podstawie poprzedniej tablicy - poinformowała prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych profesor Gertruda Uścińska. Jak wyjaśniła, epidemia COVID-19 ma wpływ na wysokość emerytur z powodu wzrostu śmiertelności.
Na temat sytuacji przyszłych emerytów prezes ZUS mówiła w rozmowie z PAP. Gertruda Uścińska była pytana m.in. o to, co wynika z nowej tablicy trwania życia Polaków opublikowanej przez Główny Urząd Statystyczny. Jak wyjaśniła, "tablica trwania życia przedstawia przeciętną liczbę miesięcy, jaką mają do przeżycia osoby w wieku od 30 do 90 lat. Zawarte w niej dane są wspólne dla obu płci".
ZUS od kwietnia br. do marca przyszłego roku będzie wykorzystywał tablice do obliczenia wysokości emerytury osobom, które w tym okresie ukończą wiek emerytalny i złożą wniosek o to świadczenie.
- Wartości podane w najnowszej tablicy GUS po raz pierwszy tak znacznie różnią się od poprzedniej tablicy. Nastąpił spadek średniego dalszego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych, między innymi o 15,4 miesiąca dla 30-latków, 13,8 miesiąca dla 60-latków, 13,3 miesiąca dla 65-latków, 7,7 miesiąca dla 80-latków, 4,2 miesiąca dla 90-latków - wskazała Uścińska.
Prezes ZUS zwróciła uwagę, że w ubiegłym roku odnotowano o 67 tysięcy zgonów więcej niż rok wcześniej. - Przy czym zgony nadmiarowe względem prognozy na 2020 roku określa się w liczbie 62 tysięcy. Co ważne liczba zgonów zwiększyła się przede wszystkim u osób powyżej 60. roku życia – stanowią one aż 94 procent nadwyżki liczby zgonów względem roku 2019 - dodała.
Zdaniem Uścińskiej "w głównej mierze jest to kolejny społeczno-ekonomiczny skutek epidemii COVID-19, zwłaszcza jesiennej fali zakażeń".
Wysokość przyszłych emerytur
Prezes ZUS tłumaczyła także, jak tablice GUS przełożą się na wysokość emerytur. - Najnowsza tablica trwania życia pozwala obliczyć emeryturę 60-latka wyższą o 5,6 procent, a 65-latka o 6,5 procent niż na podstawie poprzedniej tablicy. W przypadku 60-latki z kapitałem 500 tysięcy złotych emerytura wyniesie 2018,57 złotego, czyli o 106,52 złotego więcej. W przypadku 65-latka z takim samym kapitałem emerytura wyniesie 2447,38 złotego, co daje wzrost o 149,59 złotego - zauważyła.
Uścińska zwróciła uwagę, że "zyskają także osoby, które w poprzednich latach zdecydowały się odroczyć decyzję o przejściu na emeryturę". - Na przykład osoba z kapitałem 0,5 miliona złotych, która w kwietniu 2020 roku ukończyła wiek emerytalny, jeszcze rok temu mogła liczyć, że jeśli odroczy emeryturę o rok, zyska 3,6 procent na wysokości miesięcznego świadczenia tylko dzięki średniemu dalszemu trwaniu życia - wyjaśniła.
- Nie uwzględniamy tutaj efektu wynikającego z opłacenia dodatkowych składek i waloryzacji, które procentową korzyść podnoszą do kilkunastu procent. Dzięki nowej tablicy GUS taka osoba zyska jednak więcej, bo aż 9,6 proc (różnica 5,9 punktu procentowego - red.). Analogiczny przykład dla 65-letniego mężczyzny ukazuje wzrost korzyści o 11,0, a nie o 4,0 procent (różnica 7 punktów procentowych - red.) - zauważyła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock